PACQUIAO: FLOYD NAJSZYBCIEJ W 2015 ROKU

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) stracił nadzieję na to, że walka z Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO) może się odbyć wcześniej niż w 2015 roku. Do końca 2014 Filipińczyk jest związany kontraktem promotorskim z grupą Top Rank, a "Money" oświadczył, że nie będzie współpracował z Bobem Arumem.

- Floyd sam mówi całemu światu, że nie chce ze mną walczyć. Jeśli jednak zmieni zdanie, wszystko będzie w porządku - powiedział "Pacman" w rozmowie z philboxing.com. - Floyd powiedział też, że zmierzy się ze mną tylko wtedy, gdy uwolnię się od Top Rank i Boba Aruma. To niemożliwe, bo mam ważny kontrakt do końca roku 2014. To oznacza, że jeśli potem go nie odnowię, w przyszłym roku będziemy mogli zacząć rozmowy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: noclipek
Data: 06-01-2014 13:21:35 
Kto będzie chciał oglądać tych dziadków?

Do leniuchów z bokser.org :
Czy zamierzacie rozwiązać problem z logowaniem, który trwa już chyba 2 lata? Uważacie się za największy portal o boksie w polsce, więc powinniście trzymać pewien poziom. To lenistwo czy po prostu macie ludzi w poważaniu?
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 13:32:37 
spokojnie Pac , Moeyowi koncza sie wymówki , w koncu go dopadniesz chyba ze Floyd chce zakonczyc karoere w sławie tchórza ...
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 13:42:59 
No i git. To pozostaje czekac do 2015 roku.
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 13:51:38 
proponuje zrobić konkurs dla fanów Moneya na najlepszą wymówkę na 2015 rok co nie będzie wcale takie proste bo troche juz tego było ;)
 Autor komentarza: weentM
Data: 06-01-2014 13:53:25 
najpierw wąsacz
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 13:55:01 
Tyle ze Manny musi wygrac z Bradleyem bo jak przegra to przeciez Money nie bedzie jadl smieci po Desert Stormie ;D
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 13:55:58 
Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 13:55:01
Tyle ze Manny musi wygrac z Bradleyem bo jak przegra to przeciez Money nie bedzie jadl smieci po Desert Stormie ;D

easy work :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 13:59:10 
No nie wiem czy to bedzie takie easy dla Pacmana ;)
 Autor komentarza: wojt986
Data: 06-01-2014 13:59:27 
tak tak w końcu do ringu wejdą o laskach..
 Autor komentarza: DQPiczko
Data: 06-01-2014 14:00:19 
@noclipek Spójrz na ich metryki, a potem się wypowiadaj publicznie. Pacman będzie miał 37 lat, a Floyd 38, to jest normalny wiek dla boksera. Na 99% wciąż będą najlepszymi bokserami na świecie. I chyba zapomniałeś, że mamy już rok 2014, a więc 2015 to następny rok. Więc teraz jeszcze nie są „dziadkami”, a za rok już będą. Więc może jeszcz bardziej skonkretyzujesz i podasz dokładną datę, w której staną się „dziadkami”. Także na Twoje pytanie kto będzie chciał oglądać walkę dwóch najlepszych bokserów na świecie, odpowiadam: na pewno ja... i jeszcze jakieś kilkaset milionów ludzi ;) .
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 14:04:15 
tak sobie mysle ze Floyd w 2015 moze dojsc do wniosku ze z białymi i zóltymi nie będzie walczył , co sądzicie ?
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-01-2014 14:07:17 
@Milan Data: 06-01-2014 13:51:38

Pac jest filipińczykiem i dopóki nie zmieni rasy/narodowości, to z nim nie zawalczę, bo z założenia z filipińczykami nie walczę, albo Pac ma za długą brodę, nie lubię żony Pacamana, albo brata ciotecznego wujka Manny'ego i to oni stoją na przeszkodzie, przecież to jest oczywiste.
 Autor komentarza: JoeFrezier
Data: 06-01-2014 14:07:38 
Myślę że weźmie tą walke i zleje Mannemu dupsko!
 Autor komentarza: noclipek
Data: 06-01-2014 14:07:50 
@DQPiczko

Nie znam twojego nicka nowy przybyszu, więc dzisiaj potraktuję cię ulgowo i dam dobrą radę. Nie wierz we wszystko co przeczytasz i usłyszysz. Co do walki, to zainteresowanie nią spadło drastycznie. Mayweather na każdym etapie kariery ograłby Pacmana, który jest zbyt prosty i czytelny dla Moneya. Dzisiaj ta walka to tylko formalność.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 06-01-2014 14:09:39 
"Nie będę walczył z Pacquiao dopóki trenuje go Freddie Roach", ewentualnie "nie będę walczył z Pacquiao, bo zawsze przegrywam w Pacmana na konsoli".
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynktSNI
Data: 06-01-2014 14:10:07 
Nie wiem czy walka z Bradleyem bedzie to easy work dla Pacquiao... Tim jest w gazie, walka zapewne bedzie swietna, ale jak dla mnie szanse rozkladam 50/50, z minimalnym wskazaniem na Pacquiao.

Co do tematu, to walka "troche" za pozno. No ale w miedzy czasie Floyd stoczy dwa pojedynki, Pacquiao zapewne tez, i jesli obydwoje beda odprawiac z kwitkiem swoich przeciwnikow, to walka bedzie miala jeszcze sens. Oczywiscie nie bedzie to to samo co kilka lat temu, ale zawsze cos ;) a rekord i tak powinien pasc :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-01-2014 14:11:03 
DQPiczko spójrz na kariery wielkich bokserów i odpowiedz sobie ilu z nich jeszcze walczyło w wieku 37-38, a z tych co walczyło ilu miało formę z młodości. Zarówno Floyd jak i Manny mogą się posypać nagle i boleśnie jak np Roy w wieku 34.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-01-2014 14:13:14 
manny w najgorszej dyspozycji wygral z klepaczem bradleyem, to niby teraz w rewanzu przegra, manny dal dokladnie 2 cienkie walki w swojej karierze, to byla 3 potyczka z marquezem i z bradleyem, mimo tego nikt z tych przeciwniköw nie dal rady go zlac, wiec o czym my tu möwimy. Zestawienie Manny Floyd zawsze stawiam na Manniego, dlatego nie dochodzi do walki. Jesli wiesz ze z kims wygrasz i zarobisz najwieksze pieniadze w karierze, to niby na co czekac? Money chce skonczyc z 0 w rekordzie i do tej walki nie dojdzie, za duze ryzyko. Floyd pewnie kombinuje Mannego na ostatnia swoja walke i to jesli Manny nie bedzie mial zbyt duzej formy.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-01-2014 14:14:56 
1)Cotto wygra z Martinezem i zdobędzie pas w średniej, Floyd zrobi rewanż z Cotto o ten pas, wygra i powie, że nie da rady już zejść do półśredniej na walkę z Pacquiao.
2)Nie walczę z emerytami.
3)Bez Aruma i Top rank Pacquiao nie ma żadnej wartości marketingowej, mogę mu dać najwyżej tyle co Ortizowi i niech się cieszy.
4)Obiecałem mamie, że nigdy nie zawalczę z Pacquiao.
5)Kto to jest Pakjało?
6)Pacquiao to kryminalista (podatki), nie mogę z nim walczyć.
7)Widzieliście ile on ma porażek w rekordzie? Ja walczę tylko z niepokonanymi pięściarzami.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-01-2014 14:15:28 
@noclipek Data: 06-01-2014 14:07:50

To są Twoje subiektywne przemyślenia, ja np. uważam, że gdyby do tej walki doszło jakieś 4 lata temu, to wskazanie faworyta byłoby bardzo trudne i szanse oceniałby 51/49 na rzecz Floyda. Na dzień dzisiejszy dałbym Pacmanowi jakieś 30% szans na wygraną. O żadnych formalnościach nie może być mowy. Cotto urwał Moneyowi jakieś 3-4 rundy, Mosley mało go nie posadził (w każdym razie mocno nim wstrząsnął), postprime Oscar wygrał jakieś 4-5 rund, więc nie róbmy z Floyda takiego tytana. Jest świetnym bokserem, obecnie najlepszym na świecie, ale Pacmanowi szans nie można odbierać, bo jest świetnym bokserem.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynktSNI
Data: 06-01-2014 14:16:25 
Sa dwie opcje przez ktore moze nie dojsc do tego pojedynku:

- Pacquiao przedluzy kontrakt z Arumem
- Pacquiao pojdzie siedziec za oszustwa podatkowe ... lol

Innych opcji nie ma.
 Autor komentarza: cut
Data: 06-01-2014 14:20:24 
ale wy macie tu najebane z tymi podatkami, cos tam w necie pierdna a wy jak te pelikany lykacie, myslec samodzielnie to juz nikt nie potrafi.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 06-01-2014 14:24:49 
Pacman jest za mały na Floyda. Floyd dobrze sobie radzi z takimi karzełkami. Jeśli do tej walki kiedyś dojdzie, to sami zobaczycie, jaki zagubiony będzie Pacman.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-01-2014 14:25:42 
Zawalczę z Mannym jak przyniesie negatywne testy na aids, gruźlicę, żółtą febrę, żółtaczkę, różyczkę, świnkę, gronkowca, trąd, syfilis, kurzą- krowią- świńską grypę, malarię, dengę, tasiemca, glistę ludzką i owsiki bo boję się zarażenia.
Potrzebne będą również testy na zespół Downa, schizofrenie, zespoły maniakalne bo niepełnosprawnych umysłowo nie biję.
Obowiązkowy test ciążowy... bo kobiety wprawdzie biłem ...ale nigdy nie w ciąży.
No i oczywiście potwierdzenie od genetyków że Manny jest człowiekiem a nie np. wyrakiem filipińskim (taka małpa)- bo wiadomo potem Pete, Greenpeace, Animalsi...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 06-01-2014 14:27:36 
Pete Greenpeace? Tak pewnie nazywają zieloni swoje pociechy :D

PS Wiem, że chodzi o PETA.
 Autor komentarza: stanislawbiesiada88
Data: 06-01-2014 14:28:35 
Ehhh ten Mayweather to jest dopiero jeden wielki chodzący farmazon.
-Co mu przeszkadza ten cały Arum? Przecież Arum żre z michy Pacquiao a nie jego...
-Po co te całe odwlekanie od walki, która daje największe honorarium dla obu pięściarzy? Niech Arum zwolni Pacquaio na jedną walkę z kontraktu,...
-Dla mnie Maywaether po prostu boi się pierwszej porażki w karierze, bo Alvarez, Guerero, Ortiz to były śrupy napompowane medialnie, a cienizna i Leśniakowizna.
-Dla mnie wina jest definitywnie po stronie Floyda i jego starego gangstera, ale może to część promocji na "pożegnalny taniec" dla obu.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-01-2014 14:31:55 
arpxp - tak się składa że czterech bokserów w karierze Floyda sprawiło mu kłopoty - Castillo, Oscar, Cotto, Judah. trzech z nich to konusy wzrostu Mannego.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 06-01-2014 15:02:22 
Judah zawsze jest groźny na początku pojedynku. 2 rundy mu urwał i tyle. Oscar, jak sam zauważyłeś, niziołkiem nie jest. Castillo prawie tego samego wzrostu, co Floyd. A Cotto - ok tutaj się zgodzę, choć trzeba przyznać, że Floyd mało ruszał się na nogach i to mogło być kluczowe. Gdy jego stary wrócił do ekipy, wszystko się zmieniło. Zresztą, takie deliberacje do niczego nie prowadzą. Ja, tak samo jak reszta, chcę zobaczyć pojedynek Pacquiao - Mayweather.
 Autor komentarza: MoneyMay
Data: 06-01-2014 15:16:04 
EASY WORK!!! #TMT
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 15:22:32 
Obowiązkowy test ciążowy... bo kobiety wprawdzie biłem ...ale nigdy nie w ciąży.

stonka rozwaliłeś system :):):)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-01-2014 15:35:37 
arpxp - Manny 169, Cotto 170, Casttilo 171, Judah 171, Floyd 173...

wszyscy są konusami podobnego wzrostu. A judah prowadził do połowy walki! Judah jest lewo - ręczy podobnie jak Manny. tyle że Manny to bokser o całą klasę lepszy od Judach i ma kondychę na 12 rund.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-01-2014 15:42:55 
Judah prowadził do połowy walki - prawda. Judah nie istniał w tej walce od 4. rundy - też prawda ;)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-01-2014 15:46:17 
Tzn. od zakończenia 4. rundy, żeby było jasne. Pierwsze cztery rundy istniał.
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 15:53:17 
Stonka

Judaha i Mannego łączy tylko to że są leworęczni poza tym to zupełni inni zawodnicy. Judah zabrał do szkoły boksu Mayweathera w pierwszych 2 rundach bo walczył mądrze, z kontry, świetnie w defensywie Pacquaio nie posiada nic z tych atutów. Do Zaba to można porównać Rigo który miał okazję zmierzyć się z Moneyem to walczyłby tak jak Judah tyle że nie przez 2 a przez 12 rund.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 06-01-2014 16:09:36 
Floyd i Manny na zmianę podgrzewają atmosferę swoimi wypowiedziami co jakiś czas rzucając gawiedzi jakiś "ochłap" do komentowania
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-01-2014 16:20:12 
un4given - Judah walcząc mądrze przegrał wszystkie ważne walki w życiu :)(prawie), Manny nie "posiadając nic z atutów" Judaha wygrał prawie wszystkie ważne walki.:))))
 Autor komentarza: un4given
Data: 06-01-2014 16:28:38 
Stonka

I co to ma za znaczenie w kontekście walki Pacmana z Mayweatherem ? Styl robi walkę a styl Pacmana imho lepiej pasowałby Floydowi niż styl Judaha.
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 16:39:59 
zabawne jest to jak chwalony jest zab a khan który zlal go jak psa był wysmiewany jako zbyt słaby rywal
Ja nie wiem kto wygrałby potencjalna walkę , na dzisiaj postawiłbym floyda ma pkt ale strach przed szansa na porażkę Moneya robi się już groteskowy podobnie jak groteskowe jest pisanie o nim jako największym p4p ever a takie kwiatki tez się zdarzają
 Autor komentarza: arpxp
Data: 06-01-2014 16:50:53 
Milan, niczym wróżbita Maciej potrafi na podstawie jemu tylko znanych przesłanek wydedukować strach Floyda. Proszę, uchyl rąbka tej ezoterycznej wiedzy, którą posiadłeś studiując zachowanie ludzkie przez dekady.
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 16:56:55 
arpxp
to nie ty pisales ze bradley wygra po raz 2 z paciem ? He he

Nie trzeba być wrozbita żeby widzieć ze Floyd walki unika , wygrana z paciem mogłaby wnieść go na wyższy poziom w hierarchi ever choć o pozycji Oscara , SRL czy Hearnsa może pomarzyć
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynktSNI
Data: 06-01-2014 17:12:26 
Milan, zwroc uwage kiedy to bylo... lata robia swoje.
Ale idac tym tokiem myslenia to ok... Khan zlal jak psa Judaha, ktory dal ciezka walke Garcii, ktory z kolei powycieral ring Khanem.
Chce zaznaczyc tez, ze nie uwazam ze Khan to slaby rywal dla Floyda, wrecz przeciwnie, jest to bardz dobra opcja.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 06-01-2014 17:13:21 
Ja też pisałem przed pierwszą walką Pac - Bradley, że będzie SD przez wałek na korzyść wąsacza. Uważam, że drugą walkę Bradley również wygra, czy to będzie wałek? Nie mam pojęcia, ale Pacman nie ma już w sobie tego ognia, który miał dawniej, z kolei Bradley jest coraz lepszy (nie licząc głupiej walki z Provodnikovem). Może się mylę, zobaczymy.
Floyd z kolei za bardzo lubi swoje pieniądze, dlatego takie warunki stawia. To jest gość, który nie lubi się z kimkolwiek liczyć, a tu jakiś Pacman mu stawiał warunki, co do podziału kasy i jeszcze problem z testami. Nie wiem, jak to było naprawdę, ale jedno jest pewne, obecnie jeśli chce się walczyć z Floydem, to trzeba podkulić ogon i grzecznie zgodzić się na to, co on sobie wymyśli.
Przy tym wszystkim oczywiście uważam, że Pacman ma prawo stawiać warunki, bo jest wielką gwiazdą boksu. Niestety Floyd ma inne zdanie.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 06-01-2014 17:26:31 
Weź z tym De La Hoyą... parę dni temu ściągnąłem sobie DVD z walką Oscara z Whitakerem. Schyłkowy, ćpający Whitaker. I co? 114-112 dla Sweet Pea, remis to max co mógł Oscar dostać. Napierdzielał super kombinacje 8 pałer-panczy w powietrze, ku ekscytacji publiki.

No, ale Whitaker to był gość.

Floydowi chyba wystarczy, że jest na najwyższym poziomie w hierarchii ever jeśli chodzi o zarobki ;)

Poza tym niektórzy mają dziwną mentalność, pamięta ktoś jak w Contenderze Ishe Smith najpierw wyzywał Ahmeda, a potem płakał do żony, że wszyscy chcą żeby z nim walczył, a on nie radzi sobie z taką presją i on może walczyć, ale nie jak wszyscy mu każą, tylko dopiero gdy on będzie chciał? A Floyd Ishe lubi, może są podobni ;)
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 18:16:02 
Matys
Nie zgafmdzam się z ta punktacja podobnie jak z punktacja golota vs bowe

Stary Oscar sprawił sporo problemów Moneyowi tym swoim jak to nazwales " wiatrakiem " , co by się działo gdyby to był Oscar z np Tito ?
Albo taki Mosley w prime ? Z Hearnesem widzisz Moneya w 12 rd ?
Król ppv tak król p4p nigdy w życiu
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-01-2014 18:17:00 
Chodziło mi o golota vs byrd nie golota vs bowe
 Autor komentarza: zgredzik
Data: 06-01-2014 18:25:28 
a już nie mam zamiaru się spuszczać nad tą walka mam już ich obydwu w dupie, jest mnóstwo świetnych pięściarzy którzy nie robią sobie wymówek i prezentują kosmiczny poziom panowie money i pac kiss my ass, nie interesujecie mnie już na pacu wygrałem 3stówy jak go dinamita pozamiatał a dla moneya życzę jak najgorzej za jego antyboks dziękuje dobranoc
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 06-01-2014 23:04:31 
Pacman vs. Floyd w roku 2048

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10153547094125543&set=a.10153376877615543.1073741828.284767980542&type=1&theater
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.