HAYE ZNÓW TRENUJE, JEDNAK NIE ZAKOŃCZY KARIERY?
Redakcja, Informacja własna
2014-01-03
David Haye (26-2, 24 KO) zaskakuje po raz kolejny. Anglik jeszcze niedawno ogłaszał sportową emeryturę z powodu poważnej kontuzji, a już wczoraj opublikował na jednym z portali społecznościowych... zdjęcie z sali treningowej! Przypomnijmy, że uraz barku był powodem odwołania jego starcia z niepokonanym Tysonem Furym (21-0, 15 KO).
- Pierwsza sesja treningowa w tym roku. To będzie mój najzdrowszy rok, zacznijmy go tak, jakbym miał kontynuować - napisał były mistrz kategorii junior ciężkiej oraz ciężkiej pod zdjęciem z sali.
http://arktycznamalpka.blogspot.com/
A kto to są "Janusze" ?? :)
David Haye miesiac temu:
"Mam szesc śrub w barku I to bedzie cud jak jeszcze kiedykolwiek uderze w worek treningowy"
Cuda najwyrazniej sie zdarzają...
dobra lece
PEACE YO!
"Czekam na cudowne ozdrowienie"
Długo nie trzeba było czekać na to by wrócił.
Oby tylko się nie rozsypał do kolejnej walki.
Reasumując- Haye doi kibiców jak chce a oni go nadal uwielbiają i wierzą w niego jak w chińskiego bożka. Dla niego liczy się zarobienie pieniędzy jak najlżejszym kosztem- obrażaniem rywali przed walką, wstawianiem zdjęć gołego tyłka z reality show i ścinaniem głów braci Kliczko, niestety tylko na koszulkach a nie w ringu.
Trzeba było nie wierzyć w słowa Haye'a. Skoro podchodzisz do tego tak emocjonalnie, to rozumiem, że jesteś jednym z tych pokrzywdzonych fanów? Przecież wiadomo nie od dziś, że Haye to krętacz i należy jego słowa brać z przymrużeniem oka.
masz racje, ale jednak jeśli już Davidek wyjdzie z kimś dobrym do ringu to tylko z korzyścią dla nas, bo będzie dobra walka nie?
trwa od godziny :P
Jak ktoś w 2009 przechodzi z cruiser do wagi ciężkiej, zjawia się z nikąd i ogłasza się Zbawicielem, który jest gotowy w każdej chwili walczyć z Kliczkami a potem okazuje się że 2 lata przeciąga podpisanie kontraktu i sam na dodatek chce narzucać warunki to chyba można się zdenerwować?
@MrAdam
Jest szybki, technicznie ułożony, sprytny. Ale nie wiem co takiego w nim nadludzkiego. Nie widziałem nigdy wojny ringowej z udziałem Haye'a. Każda otwarta wymiana w cruiser kończyła się deskami, dlatego też jak Władymir walczy asekuracyjnie i nie podejmuje ryzyka. Prawdziwy wojownik to Mago, który prawie swoje życie poświęcił by dotrwać do końca i chociaż spróbować pokonać Pereza. Dużo lepiej od Haye'a w walce z Kliczko wypadł Chisora prąc do przodu i atakując Ukraińca.
Chyba tylko Ty tak uważasz. Haye to wartościowy pięściarz na dzisiejszą HW.
Bardzo jestem ciekawy czy była by powtórka z walki z Kingpinem i kolejny rekord wyprowadzonych ciosów ze strony mistrza?
Fajnie gdyby REDAKCJA ORG zebrała kilka ciekawych statystyk na temat Witalija Kliczko jako podsumowanie jego kariery.
dobrze ze wraca , jeden z najciekwaszych i najlepszych obecnych HW
na dzisiaj juz nie jest dla mnie nr 2 ale poza Władem jest dla mnie mniejszym lub wiekszym faworytem w starciu z pozostałymi bokserami HW
chetnie bym zobaczył Haye z Powietkinem , Stiverne czy Huckiem