SOLIS Z THOMPSONEM JUŻ OFICJALNIE
My już informowaliśmy Was o tym trzy dni temu. Teraz oficjalnie można napisać, że Odlanier Solis (20-1, 13 KO) następny pojedynek stoczy z bardzo wymagającym rywalem - Tony Thompsonem (38-4, 26 KO).
Kubańczyk (WBC #10, IBF #5) zmierzy się z Amerykaninem (IBF #8) na ringu tureckim 22 marca, o czym poinformował promotor tego pierwszego, Ahmet Oner.
- Wszystkie kontrakty zostały już podpisane, do walki więc dojdzie. A to będzie świetna potyczka, którą można byłoby zorganizować praktycznie w każdym miejscu. Do tego pomoże odświeżyć trochę wagę ciężką. Naturalnie wierzę w swojego zawodnika, jednak wynik jest sprawą otwartą. Jestem przekonany, iż Odlanier pod koniec tego, lub na początku przyszłego roku zostanie jeszcze mistrzem świata wagi ciężkiej - stwierdził Oner.
"Hayemaker", który z powodu kontuzji odwołał walkę z Tysonem Fury, sugerując, że może już nie powrócić na ring, wczoraj opublikował na jednym z portali społecznościowych swoje zdjęcie z sali treningowej.
- Pierwszy trening w tym roku. 2014 będzie moim najzdrowszym rokiem, zacznijmy go tak, jak gdybym miał dalej walczyć - napisał przy fotografii Brytyjczyk.
Przez święta Solis pewnie jeszcze utuczył bardziej swoją wystającą maciorę znad tułowia.
Orner lubi oszukiwać sam siebie.
Na którym portalu ta fota ? Bo ani na facebooku ani na twiterze nie ma.
http://www.youtube.com/watch?v=BmKn56Byk40
Chyba jednak trenuje ;)
http://sport.tvn24.pl/boks,124/bogowie-boksu-zmienili-zdanie-haye-wraca-do-treningow,384380.html
Tu coś jest, że już trenuje i ma wracać
Dzięki ;)
nie mam pojęcia dlaczego ale ja jeszce go nie skreśliłem
No ja właśnie też czuję, że drzemie w nim coś co może uczynić go wielkim mistrzem. Chociaż jednocześnie jego lenistwo zdaje się ten potencjał doskonale dusić. Może wizja walki o pas WBC z nie-kliczką zmotywuje go bardziej.
Oj bedzie sie działo. Podobno Wawrzyk cały czas pakował na siłce i wyglada jak Burneika
Wcale się nie zdziwię, jak Tajger to wygra, będę mu kibicował. Świniaka nie cierpię.
btw StonkaKartoflana
Muszę przyznać że mistrzowskie porównanie co do sytuacji w HW
Przekonamy sie o tym, co tak naprawde moze jeszcze dokonac w HW Solis. Tony to doskonaly tester dla kazdego boksera ze scislej czolowki. Czy Solis to otluszczony prosiaczek oraz melodia przeszlosci, sztucznie podtrzymywana przy zyciu przez "reanimacyjna" maszyne nalezaca do milosnikow wielkiego amatorskiego talentu!?
Tony to duzy oraz ciezki mankut, doswiadczony, twardy, silny, odporny na ciosy oraz ma czym przylozyc. Przegral w HW tylko z #1 (2 razy) oraz #2 (raz), takze mozna powiedziec, ze jest dalej scisla czolowka tej wagi. Jedyne co mozna powiedziec negatywanego o nim, to fakt, ze ma juz swoje lata oraz problemy kondycjne. Ale Solis tez ma ciagle problemy z kondycja oraz nadwaga.
Ta walka nam odpowie na pytanie, czy Solis cokolwiek jeszcze soba reprezentuje w zawodowym boksie! Mysle, ze Tony go brutalnie znokautuje z pozniejszych rundach, takze banka z amatorskim mitem Solis prysnie raz na zawsze.
A milosnicy Prosiaczka zaczna miec powazny problem z argumentami na jego wieczna obrone!
Dokładnie i powiem że chciałem napisać coś w tej kwesti ale byłeś lepszy. pozdro.