KHAN OTWARTY NA WALKĘ Z PACQUIAO
Redakcja, Daily Mail
2013-12-31
Amir Khan (28-3, 19 KO) oświadczył, że jeśli Floyd Mayweather (45-0, 26 KO) zdecyduje się walczyć z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO), to sam zmieni swój cel i postara się doprowadzić do pojedynku z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO). Taka walka mogłaby się odbyć na wielkiej gali w Dubaju.
- Walczyłbym z Mannym Pacquiao. Spójrzcie, to biznes. Jesteśmy przyjaciółmi i szanujemy się wzajemnie, ale oczywiście biorę pod uwagę możliwość zmierzenia się z nim w ringu. On napewno podchodzi do tego tak samo. Nasza walka byłaby wielka w Dubaju. Czy ja kiedyś odrzuciłem ofertę? Nie, jestem gotowy na wszystko! - powiedział Khan w rozmowie z Daily Mail.
Skoro wczesniej przechodzil testy na koksy to czemu teraz oceniasz go jakoby walczyl pierwszy raz bez kosku ?
Widiziales walke Khana z Diazem?
Zenada i nic wiecej.
:))
"Nigdy nie będę walczył z Manny Pacquiao. Mamy dobre stosunki i jesteśmy przyjaciółmi. Nie wydaje mi się, aby Freddie był z pomysłu organizacji takiej walki zadowolony."
"Nigdy nie będę walczył z Manny Pacquiao. Mamy dobre stosunki i jesteśmy przyjaciółmi. Nie wydaje mi się, aby Freddie był z pomysłu organizacji takiej walki zadowolony."
Zobaczył że Prowodnikow dostanie taką walkę to chce się wgryźć :)