HUNTER: ALVAREZ BĘDZIE MÓGŁ SPORO UDOWODNIĆ W WALCE Z ANGULO
Niebezpieczny Alfredo Angulo (22-3, 18 KO) jest jednym z kandydatów na przeciwnika dla powracającego Saula "Canelo" Alvareza (42-1-1, 30 KO). Powrotny występ planowany jest na marzec i będzie to pierwsza zawodowa walka byłego mistrza WBC kategorii junior średniej od czasu porażki z rąk Floyda Mayweathera Juniora.
Szkoleniowiec "Perro" - Virgil Hunter - jest pełen optymizmu i aż pali się do starcia jego podopiecznego z Alvarezem. Jego zdaniem Angulo postawi wysoko poprzeczkę swojemu rodakowi.
- To wielka walka dla Alfredo. Zdecydowanie Canelo jest w jego zasięgu... Chcę zobaczyć, czy Alvarez będzie w stanie utrzymać mojego zawodnika na dystans. Będzie miał on okazję udowodnić, że jest w stanie przyjąć od dużego junior średniego i wytrzymać napór, ponieważ Angulo może i jest bardzo zmotywowany. "Perro" jest już w treningu, więc jeśli walka zostanie zatwierdzona, będziemy gotowi - powiedział Hunter.
istny masochista ringowy, chociaż dla kibiców jego występy to spora
gratka, krew, ból i łzy.
Dzięki i wzajemnie ;)
To dobre zestawienie. Pozwoli odsiać jednego z nich- bo tylko zwyciężca zostanie dalej w grze.
Jeśli oczywiście do tej walki dojdzie.
Angulo to jaskiniowiec, potwornie silny, ale do wypykania, a nawet zastopowania..Ale nawet czołowka 154 miała z nim problemy (Lara)
Canelo potrzebuje walki o pas, moim zdaniem padnie na IBF i Molinę (na gali Floyda)
Z drugiej strony Molina tez nie jest ułomkiem, może nie uderza za mocno, ale jest niewygodny, "brudny" i lepszy niż wskazuje na to jego rekord (wg mnie to on jedyny pokonał Larę)