JENNINGS: SERCE DO WALKI NIE WYSTARCZY SZPILCE
Niecały miesiąc pozostał do wyczekiwanego przez polskich kibiców starcia pomiędzy Arturem Szpilką (16-0, 12 KO) i Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Zarówno "Szpila", jak i jego rywal aktywnie biorą udział w promocji walki udzielając wywiadów oraz wymieniając uprzejmości na portalach społecznościowych. "By-By" docenia ogromną determinację Szpilki w ringu, jednak jego zdaniem, to nie wystarczy do zwycięstwa 25 stycznia.
- Wiem, że ma wielkie serce do walki, ale to nie wystarczy, kiedy skrzyżuje rękawice ze mną - powiedział Jennings.
Amerykanin jest pewny siebie i przekonany, że boksersko jest lepiej wyszkolony od Szpilki.
- Mam większe możliwości, jestem wszechstronniejszym pięściarzem. No i potrafię wybić rywala z jego pomysłu na pojedynek, sposobu myślenia. Zamierzam narzucić swój styl walki - dodał Amerykanin.
Szpilka ma bardzo dobry timing i precyzje ciosu (KO z Mollo II to majstersztyk) i licze ze zlapie Jenningsa predzej czy pozniej jak ten zacznie pajacowac
spodziewał sie łatwej walki ale chyba w koncu doszedł do wniosku , słusznego wniosku ze łatwo nie bedzie i szykuje sie na wojne
oczywiscie ze samo serce Artura to za mało , ale Szpilka ma jescze cios , lepsza prace nog i jesli zrobi forme a musi zrobic to bedzie za szybki
ustawi prawa raczka i lewa posle na deski tak widze zakonczenie walki
zbyt dużo emocji a co za tym idzie optymizm nas ponosi
Polak tutaj nie będzie faworytem ma obronę dziurawą niczym ser
szwajcarski, rączki krótsze, przyzwoity cios jest w miarę mobilny i
ambitny, nie wygląda to zbyt dobrze ale kto wie może to co jest jego
wadą ułańska fantazja/ gorąca głowa da mu wygraną gdyż znokautuje
jakimś cudem Amerykanina, bo na punkty jakoś kiepsko to widzę.
Szpilkę znamy i raczej nie wchłonie za dużo techniki.
Wszystko zależy od obrony Jenningsa na mocniejsze ciosy.
Po pierwszej rundzie imho będzie znany wynik.
Wole to niż nabijanie rekordu ze Slonkami,Mazikinami,Cirokami czy też Kalnarsami.
Twój cytat:"Po pierwszej rundzie imho będzie znany wynik."
Bardzo możliwe.
To logiczne rozumowanie prowadzi do wniosku, że szpilka nie jest Polakiem a antypolakiem. Dlatego nie kibicuję jemu/przestępcy.
Mówienie, że szpilka ma się czegoś nauczyć do najbliższej walki jest śmieszne. Za mało czasu. Jedyne co może zrobić to wyćwiczyć jakaś technikę, nastawić się i wdrażać do wybranej taktyki. Podzielam zdanie Jennings'a, że to nie wystarczy.
Niestety w tej walce na proste, kombinacje i serie nastawia się Jennings, a Szpilki szasa to pojedynczy mocny cios. Trenerzy afro mają łatwiejsze zadanie niż Fiodor Łapin. Szpilka potrafi boksować "prawie dobrze" w ten sposó, który jest kluczem do wygranej z McCline. Tyle, że w tej walce Jennings też jest szybki i może nie być tak łatwo przepuszczać ciosy proste Jenningsa. Jeśli będą wchodziły to w 2-3 rundy Jennings ustawi sobie Szpilke, jak Japończyk kostkę Rubika.
Siła- Jennings
Dynamika- Remis
Szybkość- Remis
Warunki fizyczne- Jennings
Praca nóg- Remis
Technika- Jennings.
Co niby w tej walce przemawia na konto Szpilki? Dla mnie szykuje się łomot.
Zapomniałeś dodać że pomimo tego iż Szpilka przegra to i tak najsłabszym mistrzem cruser jest Diablo))) To przecież twoja( wasza) myśl przewodnia cokolwiek byś nie robił czy pisał...
Data: 28-12-2013 12:32:33
Shogun i stasiu
Zapomniałeś dodać że pomimo tego iż Szpilka przegra to i tak najsłabszym mistrzem cruser jest Diablo))) To przecież twoja( wasza) myśl przewodnia cokolwiek byś nie robił czy pisał...
krzysiek napisałeś prawie dobrze ;)
bo ze diablo jest najsłabszym mistzrem CW to wie każdy ale musimy pisac jednak precyzyjnie Diablo to najslabszy mistrz świata analizując wszystkie kategorie wagowe , jak bym sie mocniej zastanowił to moze byc nawet najsłaabszy bokser w histori świata ktory nosił pas
reasumujac we wpisach prosze o precyzje bo czytaja to mlodzi ludzie czasami i moga dosjc do wniosku ze Diablo ma sznase z kims wygrac ;)
Data: 28-12-2013 10:27:34
licze ze bedzie KO jak zwykle, choc rywal najlepszy zdecydowanie z dotychczasowych
Szpilka ma bardzo dobry timing i precyzje ciosu (KO z Mollo II to majstersztyk) i licze ze zlapie Jenningsa predzej czy pozniej jak ten zacznie pajacowac
Mollo w 1 i 2 walce to stał już jak wrak w miejscu więc o jakim timingu tu pieprzysz??
Data: 28-12-2013 10:57:24
Do walki zostało mniej niż miesiąc. Powoli mogliby już informować o PPV.
haha chłopie za co to PPV za walke dwóch nie opierzonych bokserków?? haha ktoś ci płaci za pisanie dyrdymałów?? czy jesteś od r.p
Jest taka zasada że im lepszy przeciwnik tym lepsza postawa tak twierdziło już wielu pięściarzy
Niemniej jednak nietypowy styl oraz to że Artur walczy z odwrotnej pozycji będzie utrudnieniem dla Jenningsa który nie ma wielkiego doświadczenia w boksie i może sobie z tym nie poradzić
Jennings ma długie łapy lecz nie potrafi z nich korzystać, nie jest też taki dobry w obronie jak go malują Wystarczy spojrzeć na jego ostatnią walkę z Fedosovem Nogi technika siła ciosu również bez błysku
Największa bolączką Artura jest obrona reszta jest na podobnym poziomie lub wyższa jak siła ciosu szybkość precyzja praca nóg nawet szczęka a przede wszystkim charakter
Data: 28-12-2013 12:40:21
swoją drogą zabawne jest to ze i Szpilka i Jennings moim zdaniem przegrywaja na dzisiaj z wszystkimi mistrzami CW "
Możliwe jest to co napisałeś, chociaż z Włodarczykiem zapewne Jennings(nie w Polsce), by wygrał jak Cunningan z Włodarczykiem 2 razy.
Jennings, ani tym bardziej Szpilka nie są wybitnymi pięściarzami i prawdopodobnie ani jeden, ani drugi nie będą nosić żadnego pasa mistrza świata.
Jennings jest atletą bez kariery amatorskiej, a Szpilka jest zalańcem ze słabą karierą amatorską. To nie jest Ridrick Bowe vs Gołota. Raczej przypomina mi to Harrison vs Rogan.
Prawie się z Tobą zgadzam, jednak... Trudno oceniać tą "siłę ciosu" i "charakter". Tak naprawdę charakteru brak pokazuje od dłuższego czasu uciekając przed walką z Zimnochem(tu porażka byłaby dla niego kompromitacją). Szpilka do tej pory nie pokonał żadnego zawodnika który miał być poważnym zagrożeniem dla niego. Twierdzę, że wszystkich jego rywali do tej pory pokonałby tak samo Zimnoch. Dla mnie mimo, że Arturek chce inaczej, to jest nadal tak samo przeciętniakiem jak KRzysztof Zimnoch i to, że jest w top15 federacji, to raczej efekt pracy Pana Andrzeja, a nie to, że on jest dobrym pięściarzem. Dla mnie zarówno Zimnoch z McCallem, jak i Szpilka z MCCline pokazali, że nic z nich wielkiego nie będzie...
'
Uwazasz ze odwrotna pozycja szpilki to bedzie problem dla Jenningsa? A ja uwazam ze bedzie ladowal w niego lewy sierp az mu reka spuchnie. Gadanie ze Szpilka jest nietypowy... chyba na wadze w tych swoich smiesznych gaciach. Juz niecaly miesiac do weryfikacji, pierwszy prawdziwy przeciwnik i balonik peknie, jesli bedzie inaczej to melduje sie pierwszy zeby to odszczekac
Szpilka to urodzony zabijaka, Kuba wyżej to dobrze opisał, polecam przeczytać ze zrozumieniem Jenings to grzeczny chłopiec Szpilka to kawał skurwiela i w tym upatruje zwycięstwo Atrura
Wiem doskonale ze obaj nie prezentują mistrzowskiego poziomu i w następnej walce będą na spalonej pozycji z Kubańczykiem
"99% bokserów ma charakter inaczej nie wychodziliby"
To oczywiste tylko charakter a charakter w boksie robi wielką różnicę
dyskusje z @MrAdam zacząłbym od pytania czy szanuje jakiegos posliego boksera poza Adamkiem i tu bym dyskusje skonczył ;)
spkojnie nie warto
trzeba poczekac do walki , uwazam ze bedzie albo na pkt dla amerykanina po ciezkiej pzreoprawie albo deski Jwenningsa , pewny jestem ze wstydu artur nie przyniesie bo moze poza ringiem zachowuje sie ajk idiota czasami ae w ringu to pradziwy wojownik
Data: 28-12-2013 13:47:34
@endriu
Uwazasz ze odwrotna pozycja szpilki to bedzie problem dla Jenningsa? A ja uwazam ze bedzie ladowal w niego lewy sierp az mu reka spuchnie.
a ja sie nie obawiam lewych sierpow , jest to bron an mankuta ale Jennings musialby byc szybszy zeby ladowac je w Artura , bardziej obawiam sie prawego prostego , zasieg Amerykanin ma zajebisty i Szpilka musi byc przygotwany na akcje prawy na prawy
Lewis to urodzony zabijaka czy Kliczkowie ? Floyd? Martinez ? Ward ? To nie ma nic do rzeczy.
Lewis Floyd Martinez i Ward to utalentowani mistrzowie a nie zabijacy
Szpilka jest dobrym materiałem dającym ciekawe walki. 25 stycznia wszyscy się dowiemy jaki poziom prezentuje Artur
macko8
Jak byś troszkę kumał boks to byś wiedział jaka jest sensowna taktyka na wygranie walki z takim słoniem jak McClinem
jakbyś troche kumał znaczenie słów których używasz to nie nazwałbyś szpilki zabijakom. zabijakom to był Tyson, który niszczył i małych i dużych. natomiast używanie w jednym poście nazwisk Szpilki i Tysona to grzech ciężki za który bardzo przepraszam
Porównywanie Szpilki do Tysona jest bez sensu to sie zgadza Natomiast cech wspólnych jak najbardziej kolego
Moze i zadecyduje ale opanowanie i chlodna glowa Jenningsa, to kolejna jego przewaga to że potrafi przyjac i oddac bez wplywu na psychike pokazal w walce z Fedosovem.
Uwazam też i mozecie sobie to zapisac a ja to odszczekam jeśli bedzie inaczej, że wszyscy piewcy szybkosci Szpilki moga się powaznie zdziwic!
..........................
Taki jest właśnie Jennings, pisałem o tym wcześniej
To grzeczny i ambitny człowiek, boks dla niego to bardziej przygoda / wyzwanie niż życiowy cel Dodając do tego iż zainteresował się tym zbyt późno mam prawo podejrzewać iż chłopak z ulicy który walkę ma we krwi od najmłodszych lat mając za sobą większe doświadczenie sportowe ma zdecydowanie większe szanse na złamanie Amerykanina w bójce jak i na ringu
Bronek wystąpi w roli faworyta bynajmniej w Juesej
Dla obu to będzie nowość walki w MSG na HBO
Tak @Pismen psychika i charakter zwłaszcza w tym sporcie to ważna sprawa
Widzę że nastroje nie zmienne.
Kilka spraw. Zainteresujcie się Bryantem panowie bo się mocno zdziwicie.
To co tu na orgu wypisujecie odnośnie tej walki woła o pomstę do nieba jak cała ta strona i jej prowadzenie.
Po pierwsze to największą przewagą Jenningsa będzie to że MYŚLI w ringu w przeciwieństwie do Szpilki. Za to się go ceni. Może nie ścina z nóg jak Wilder i nie ma 2m ale za to trafić go czysto bardzo mocno jest bardzo ciężko, natomiast próbując można od niego wychwycić okropne podbródki czy masę ciosów które powodują brak chęci do walki czy nawet możliwości.
Co do charakterów to znów Endriu i paru innych tworzy własną historyjkę o dobrych i złych chłopcach. Obejrzyjcie reportaż o Bryantcie. Zobaczycie gdzie i z kim dorastał, i kim go to uczyniło. Nie jest ciężko stwierdzić na podstawie głupoty kogoś twardości ale jak ktoś jest twardy w środku wychodzi to dopiero w sytuacjach kryzysowych.
Szpilka twardzielem? ZObaczcie sobie koledzy pierwszą walkę z Mollo i to jak aktorzył by tylko przetrwać jak się okazało że jednak stary nieprzygotowany Mike jest "twardszy"///
Jennings nie traktuje boksu jako Hobby. Uwierzcie mi na słowo. Ten człowiek postawił sobie cel a charakter który ma swoją drogą dużo mocniejszy niż Artur każe mu ten cel osiągnąć. Ciekawe czy gdyby Szpilka pracował w banku miałby jeszcze czas by być czołowym ciężkim i do tego posiadać jedną z lepszych sylwetek w boksie...
Widzę że to że to walka Polaka naprawdę namieszało wam w głowach.
Co do szans to wynoszą one co najwyżej 30% dla Artura.
Przestańcie się i przy okazji ludzi oszukiwać że Artur na solówkach zdobył coś czego Bryant na ulicy w stanach gdzie każdy ma klamkę nie zdobył bo ten pracuje...
Artur od ostatniej walki mógł poprawić się co najwyżej o 10%. Nie ma szans by to wystarczyło na Bryanta i to zobaczycie///
Mam wrażenie że dla niektórych to będzie ciężki szok jaki ten Jennings jednak szybki, mocny i TWARDY bardziej od waszego solówkowego mistrza///
Jedyne co jest ciekawe w owej walce to to czy po niej to Bryant będzie taki super czy Szpilka taki słaby...
lol...
Pozdrawiam durną redakcję...
prosze cie bo tak podniecasz sie ulicznymi walkami szpilki ze zaraz ci stanie. Jesli porownujesz walki uliczne do ringu to jestes zajebistym znawca boksu. Pamietaj na ulicy ci co wiedza ze sa dobzi to raczej sie nie bija bo wiedza co za bojki mozna dostac i se odpuszczaja. A pokazywanie na ulicy swojej wyzszosci nad slabszymi to jest smiech. A w ringu ktos kto trenuje zawsze wyjdzie do goscia ktory trenuje badz trenowal i nie ma wiedzy nimi przede wszystkim roznicy wagowej 60kg z 120kg takiej nie ma a wiesz ze na ulicy to jest prawie zawsze.
Szpilka to dobry ulicznik nie bokser i tyle nie ma co sie nim tak ekscytowac choc w walce bede mu kibicowal.
Bryant nie gada by dodać sobie otuchy tylko gada bo go pytają.
A co innego powiedzieć o gościu który podczas wywiadu powtarza jak pacierz zdanie :"Ja go na tym ringu dojadę... Po prostu go zmiotę!!!!"
Pewnie oglądałeś te walki i widziałeś jak wstaje po takich bombach i walczy dalej nawet ze złamaną szczęką
Wczytaj się w to co tworzysz/ Na potrzeby własnej wiary bo innego wytłumaczenia nie widzę ty i wielu innych robicie z Jenningsa kogoś kim nie jest zaniżając jego wartość a tym samym podnosicie do granic możliwości wartość Artura/
Kto Ci nagadał że Jennings to świetnie wychowany, grzeczny, spokojny facet???
A może wywnioskowałeś to ze tego że zapowiedział że burd robić nie będzie??
Zainteresuj się tematem a dopiero później wypisuj charakterystykę pięściarskiego charakteru.
Co do walk to widziałem także że z McLinem walczył raczej nie jak twardziel a ktoś kto od twardziela w każdej chwili może zbyt mocnego gonga wyłapać.
Co do Mollo to był w pewnym momencie tak zabawnie bezradny że zaczął udawać że jest faulowany co wyglądało komicznie.
Artur był twardy do momentu w którym to on dyktował warunki. Małe przykurcze typu Mollo i Minto przestawiały go po ringu i taka jest prawda.
Lepiej oceniajcie ten pojedynek realnie bo dostaniecie szoku...
"prosze cie bo tak podniecasz sie ulicznymi walkami szpilki ze zaraz ci stanie"
Takie wstawki mógł byś sobie darować, a gdybyś czytał ze zrozumieniem nie wyciągną byś tego wniosku
Szpilka do boksu trafił w młodym wieku prosto z ulicy, tam zdobył umijętności zostając amatorskim mistrzem Polski Na ulicy ukształtował swój twardy charakter no raczej nie nauczył się tam boksować... masz mnie za głupka?
Nic dodać nic ująć, ale wiesz tutaj dalej sie pewnie kilku znajdzie co widza w Szpilce przyszłego dominatorami HW :) mam
Offtop: jak widzicie rewanż Silvy z Weidmanem ? Kurs zachęcający i dla mnie faworytem Chris.
Z tym "dominatorem" to nie do mnie oczywiście?
Ale tak z ciekawości któż to tak twierdzi???? serio proszę o odpowiedź
@ BlackDog
To dopiero twoje dwa wpisy ja dalej nie wiem czemu to Jennings jest upatrywany przez Ciebie jako zdecydowany faworyt
Moje zdanie zostało już tu wielokrotnie pisane
Ale myślę że nie o to tu nawet chodzi. Nie sądzę że znajdziesz tu jednego który by mu wróżył wielkie sukcesy.
Myślę że prędzej po prostu uważają że ma szanse być bardzo dobry.
Niestety dla mnie Jennings już jest bardzo dobry i jeśli się nie mylę średniego Szpilkę powinien porządnie rozpracować.
Bajki o tym że Jennings to miejski mięczak który nigdy się nie bił zostawiam tym dla których ktoś kto nie rozrabia nie jest twardzielem. Wystarczy obejrzeć trochę Video o Bryantcie i się oczy otwierają.
Pozdrawiam i uciekam. To już nie moje miejsce choć czasem jak was poczytam człowiek chętnie by podyskutował. Stąd te wpisy od czasu do czasu.
Pozdrawiam.
p.s Fedesov podobno jest bardzo twardy a radzę zobaczyć co mu podbródkiem Jennings zafundował ;D
Leonard był wzięty z ...chóru kościelnego, Witali, Gołowkin, Lennox, holmes, Ali i dziesiątki innych grzecznych chłopców mieli charakter lepszy niż nie jeden kryminalista - patrz Gołota z kryminalno -mafijną przeszłością.
Jennings ma wpadki - jakie i z kim!!! z Bowie - wprawdzie mechanicznym atletą ale poprawnym technicznie i z sporymi osiągnięciami na "średnim poziomie", a do tego 115kg samych mięśni.
Czy bardzo ułożony rusek Fedsow, który przegrał tylko z dobrym L.Whitackerem i to minimalnie.
Obu Jennings pokonał pewnie choć z drugim się napracował a pierwszemu po frajersku wlazł na prawą rękę.
Wpadki Szpilki - Sulsbery lat 41 150kg tłuszczu, zaczął boks mając lat 36 - kompletne ZERO
McCline - przed szpilką ledwo wygrywa dwa-jeden z najgorszym bumem i z drugim bumem przegrywa - wartość w chwili walki ZERO
Mollo -ex Włoski ogier a właściwie już wałach co pięć lat wcześniej przegrywa z cieniem wraku Gołoty i ,,,McCline, wyrwany z 3letnich wakacji...
Ps Bowie lat 31, Fedsow 27....Mcclinee 41, Slasberry 41 Mollo 33
A teraz spróbujcie wyobrazić sobie, że Szpilka jest Litwinem- jakie szanse dajecie mu z Jenningsem? ;))))
Tak tylko oni to nie Jennings Wszyscy z nich to utalentowani goście którzy zanim osiągnęli sukcesy zawodowe mieli bogate kariery amatorskie i sportem tym zajęli sie w odpowiednim wieku
Nie ma tu nic nienormalnego gdy ktoś komuś kibicuje Dla mnie w realu walka to 50-50 ale mogę sobie stawiać na zwycięstwo Artura
Jennings to Lennox ani Holmes - a Szpilka to nie Tyson
Jennings to Lennox ani Holmes - a Szpilka to nie Tyson
wymień 2 userów którzy widzą w Szpilce dominatora hw
poprzyj linkami z wypowiedziami , czekam ...
stonka
przezywasz walke z Saulsberym jak dziecko , tam wszystko było złe , a najgorsze było podejscie Artura ktory miał pzreswiadczenie ze szybko kazdego znkoautuje , jesli nie widzisz zmiany od tego pojednyku do Mollo 2 to gratulje
ten Mollo z 2 walki ze Szpilka napsułby sporo krwi bokserom z tak zwanej szerokiej czołwoki HW
ja widze na dzisiaj z 10 bokserow HW ktorzy wygrywaja ze Szpilka ktory duzo musi poprawic szcegolnie w obronie ale Jenningsa w tej grupie nie ma , solidny bokse rbez blysku do trafienia ,
Szpilka moze to wygrac
Ciekawe z kim sparuje Jennings?
Też jestem ciekaw Kiedyś gdzieś czytałem że w Wardem ale to nie jest sparing partner pod Szpilkę
Nikt nie twierdzi że Szpilka wygra z Jenningsem. Znamy Artura, jego podejście. Kto jest kumaty ten wie że cieżko być kibolem w Krakowie, gdzie może nie wystarczyć basta, gdzie jak źle trafisz to Cie pojebią maczetami. Kim jest i co sobą reprezentuje Jennings, oczywiście oprócz umiejętności bokserskich i warunków fizycznych? Tego nie wiemy, nie miał kto tego sprawdzić. To kolejna walka z tych które "oddzielą mężczyzn od chłopców".
Napisałeś, że Mollo z 2 walki ze Szpulką napsułby krwi niejednemu z czołówki HW.
Gorszego tekstu nie czytałem od dawien dawna. Przecież Mollo sapał tak samo ja w 1 walce, z tym że różnorakie media puszczały kaczki o megaprzygotowaniach Mollo. Przecież to emeryt, który prawdziwiej sali treningowej nie widział kilkanaście miesięcy i sam o tym mówił przed pierwszą walką. Do drugiej przygotowywał się skacząc na skakance i klepiąc po dupach mamuśki trenujące u niego e fitnessie. O zgrozo.
Mollo to wrak!!
daj mi link do 1 walki Mollo gdzie nie pał kondycyjnie po kilku rd , 1 link prosze
daj mi link do tego okresu jego kariery gdzie kondycja była jego wizytówka...
Co za żenada... Boks jest piękną dyscypliną sportu, a nie jakimś biciem, porównywalnym z ustawkami pod lasem 10 vs 10 Wisła vs Cracovia. Tu się wygrywa umiejętnościami, techniką, precyzją, timeingiem, dynamiką, wydolnością, pracą na nogach,...
Wielu tu pisze, że Artur jest szybszy, precyzyjniejszy, bardziej dynamiczny. Okej, ale jakiegoś dziadka, albo regionalnego zabijakę z Brazylii, czy też Pana bez butów jest łatwiej trafić niż boksera. Nie jest żadną tajemnicą, że poziom yourneymanów w PL i USA jest równy.
Fedesow, Liakowicz, Topou, to nie stary McCline, Bazile, czy Molo. Szpilka ma naprawdę trudne zadanie, bo wbrew temu co piszecie o "Szpilka zabijaka", to bokser który wzoruje się na Davidzie Haye, czyli odchodzi przeważnie do tyłu i wystrzela po przepuszczeniu ciosu, bądź bezpośrednio swoje ciosy.
Tylko Jennings ma za sobą doskonałych szkoleniowców i musiałby być głupi, aby dać się wciągnąć w te bomby Artura...
Reasumując... myślę, że Jennings do 4-5 rundy kumulacją ciosów odbierze chęć Arturowi do agresywnego boksu i wtedy zobaczycie "charakter". Będzie panicznie spierdalał po ringu jak sarenka, aby tylko dotrwać do końca pojedynku. Pozdrawiam myślących.
Zgadzam się tam wszystko było złe! a najgorszy był...przeciwnik
41 lat! 10 walk! start w boksie 36 lat! 134,7 kg - wręcz nic gorszego nie można sobie wyobrazić!
szpilka zrobił wtedy 4 walki w 6 mc fakt ze rd nie za wiele
do walki nie bylo przygotowan , mial sie tylko pokazac w USA i tyle i wyszla zenada dla mnie nie majaca zadneg wikeszego znaczenia
Ja nie muszę linków szukać. Wystarczy przypomnieć sobie walkę z Gołotą. Tam spokojnie wytrwał do 6 rundy. Później już pływał, ale ze Szpulką on pływał już od 3 rundy, a i tak posadził Szpulkę na dupie cepem, który ja widziałem jeszcze przed jego wystrzeleniem ;-)
To, że jesteś propagandystą wie prawie każdy tutaj, ale zachowaj choć trochę obiektywizmu. Przecież Arturek leżał z megaogórkami, którzy powinni mu głowę urwać po takich nokdaunach, ale nie mieli po prostu sił.
W zasadzie lysy,cycaty polglowek kryminalista nie mialby z nim zadnych szans,gdyby...No wlasnie gdyby trzech najwiekszych nieudacznikow typerow nie stawialo na jego wygrana.Czyli,cop,BlackDog i Mr Adam...lol...
niestety to Ty jestes propagandzista , kazdy moze npaisac ze nie chce mu sie szukac linkow , dowodow tylko po co wtedy dyskutowac
ja jestem podobmno propagandzista Szpilki jendak jak poprosze o jakis link gdzie pisałem ze bedzie mistzrem swiata ze ma wicej talentu niz Adamek ze jest w 10 HW to jakos wtedy temat sie urywa , bo rozmowca sie wycofuje dokladnei tak jak teraz
waidomo ze Mollo z Golym mial troche lepsza kondycje bo byl mlodszy ale Mollo z kondycji nie slynał nigdy i tyle w temacie
ja to rozumiem ale nie rozumiem rozstrzasnia jednej walki czego Ty nie rozumiesz
zostawmy to i poczekajmy na walke
Ja piszę o obiektywizmie odnosząc się do wspomnianej przez ciebie walki z Mollo, który przecież był wtedy bokserskim zerem i koniec kropka. Mollo nie był w treningu bokserskim przez ponad 2 lata. Pisanie więc, że sprawiłby problemy większości czołówki HW to niedorzeczne. Koniec kropka.
To, że wygrał z parowozem Mollo choć leżał 3 razy i do tego leżał z ciężarnym Saulsberrym to wstyd i tłumaczeie Szpulki nic nie da. Tyle w temacie.
I żeby było jasne żadnym propagandystą ja nie jestem, bo napisałem nie raz że jeśli do walki Jenningsem cudem dojdzie to będę się darł jak trafi czarnego cepem. Bo Arturek to zwykła Szpulka, ale to Polak jest i tyle.
Niestety prawdopodobnie zostanie sam ścięty.
Napisałeś, że Mollo z 2 walki ze Szpulką napsułby krwi niejednemu z czołówki HW.
Gorszego tekstu nie czytałem od dawien dawna. Przecież Mollo sapał tak samo ja w 1 walce, z tym że różnorakie media puszczały kaczki o megaprzygotowaniach Mollo. Przecież to emeryt, który prawdziwiej sali treningowej nie widział kilkanaście miesięcy i sam o tym mówił przed pierwszą walką. Do drugiej przygotowywał się skacząc na skakance i klepiąc po dupach mamuśki trenujące u niego e fitnessie. O zgrozo.
Mollo to wrak!!
swoją droga drugim wpisem zalrzeczyles 1 wiec zdeycduj się jest ta propaganda czy nie ?
2 walka z Mollo nie była zła , poza deskami Szpikha kontrolował walkę a w fragmentach gdzie chodziła prawa ręka wyglądało to dobrze
Nic nie zaprzeczyłem. Po prostu, nie to słowo znalazło się tam gdzie powinno. Bronisz zaciekle Szpulki z każdej walki w której wypadł blado choć dobrze wiesz, że z takimi ogórkami powinien się przejechac jak TIR po żabie.
Kończmy jednak dywagacje, bo to nic nie da. Ja się nabrać nie dam na wypadki przy pracy Szpulki. Dostanie straszne bęcki od Jenningsa.
Jeszcze jakis czas temu pisales ze Jennings to przyszlosc hevy,a barowy zawodnik jak Povietkin to przezytek.Dzisiaj nie jestes pewien czy ten Jennings przeszedlby dobrze przygotowanego Povietkina.Co sie zdazylo w miedzyczasie?
Czesto tez w swoich postach dajesz do zrozumienia,ze w zasadzie zawodnicy,ktorzy pozno zaczynali treningi bokserskie zazwyczaj nie robia wielikich karier,dzisiaj podales przyklady ,ze nie koniecznie tak musi byc
Moze po 25 stycznia okaze sie ze deski z clownem Salusberrym i z bumowatym Mollo byly tylko wypadkiem przy pracy.Chociaz my juz Twojego zdania nie poznamy,bo jezeli Git wygra,a Ty dotrzymasz slowa to bedziesz pisal tylko "do szuflady":)
Co się zmieniło z Saszką? ano z Władem zawalczył jak świetnie wyszkolony rusek oczywiście do czasów klinczu...gdyby nie sędzia było by ciekawie. A po wcześniejszych walkach z Huckiem czy Chagajewem myslałem, że będzie klasyczne świniobicie.
Powetkin pozostał dla mnie nadal nadzieją a Szaszka powrócił to tych nadziei :). Chciałbym zobaczyć Szaszkę szczególnie z Wilderem bo ruscy byli szkoleni dokładnie na takich murzynków.
Ps.Wypadek zdarza się raz może dwa, a nie 4 czy 5.
poprawka
Data: 28-12-2013 11:31:34
Mimo wszystko dla mnie Jennings to na dzień dzisiejszy zbliżony poziom co Cunningan. Sama siła i ambicja Szpilce w tej walce nie wystarczy... no chyba, że Szpilka liczy na jakiś brudny boks, ale i tak on w tej walce jest słabszy fizycznie niż Jennings.
Siła- Jennings
Dynamika- Remis
Szybkość- Remis
Warunki fizyczne- Jennings
Praca nóg- Remis
Technika- Jennings.
Co niby w tej walce przemawia na konto Szpilki? Dla mnie szykuje się łomot.
walczy w odwrotnej pozycji !
to jest zawsze problem dla ortodoksyjnych bokserów,
mimo ze oczywiscie sie przygotowuja, wiedza na czym polega boksowanie z odwrotnej pozycji to jednak nie jest to bulka z maslem,
gdy przychodzi zmeczenie w 6-7 rundzie, wracaja stare nawyki,
PS
piszcie bardziej pozytywnie o Szpilce bo ona te wasze wypociny czyta z wypiekami na twarzy, hehe
na tydzien przed walka obiecuje wszystkim ze nie bedzie tu wchodzil bo nie chce sie wkur...., hehe,
ale ciekawosc jest wieksza
Walka będzie bardzo ciekawa!.
Jennings pójdzie na ostrą wymianę ciosów i da się trafić Szpili potężnym prawym sierpem i pójdzie spać!. Oby:)
Szpilka to ciągle ulicznik, który nie ma argumentu walcząc z bokserem.
Z drugiej strony, blokowanie userów na FB i usuwanie komentarzy pewnie też zajmuje czas i energię.
Jennings nie jest faworytem tej walki.
Na pkt może czasem sędziowie będą za nim ciągnąć.........
Walka zapowiada się Super Ciekawie!!!. Ja ją muszę obejrzeć na żywo:)
Ja tez w Jenningsie upatruje wyraźnego faworyta w walce z Gitem.Ale jak na razie nie ma podstaw zeby powiedzieć ze pomiędzy nimi jest olbrzymia różnica,jak pomiędzy Vitek-Adamek.Bo poprostu obaj mają zbyt mało walk i są po części nie sprawdzeni
Ty zaś dziwisz się ze jakas skromna czesc userow patrzy dosc optymistycznie na szanse Szpulki i moze nawet trochę na siłę szuka jego przewag nad Jenningsem.Przecież na tym polega natura pozytywnego kibicowania rodakowikibicowania. Chyba trochę Ci obcaw...
Nawet jak wydaje się, że bardzo lubię Kubańczyków to tylko przez ich nieziemskie wyszkolenia (a Solisa i Gamboę krytykuję), podobnie jak nie kryję że nie Adamek to dla mnie burak to nie wymyślam, że Walker, Guinn czy stary Gołota z nim wygra.
Do Jennings mnie ani ziębi ani grzeje, ale jestem pewien że jest lepszym bokserem od Gita.
Ps. oczywiście może trochę przesadzam bo zawsze jakaś resztka sympatii do jakiegoś boksera się znajdzie (taka natura człowieka)ale myślę że praktycznie nie wpływa to na moją ocenę szans w ringu.
"Ty zaś dziwisz się ze jakas skromna czesc userow patrzy dosc optymistycznie na szanse Szpulki i moze nawet trochę na siłę szuka jego przewag nad Jenningsem.Przecież na tym polega natura pozytywnego kibicowania rodakowikibicowania.""
Wkleiłem całość bo to prawda, ale ostatnie zdanie to oczywiste sprawa, szkoda tylko że wiele osób nie potrafi tego zakimać
Twoja sprawa jak i komu kibicujesz,czy tez nie kibicujesz
Ja tylko czekam 25 stycznia )))
Podobnie przez kilka lat mówiłeś o Włodarczyku...
P.S na twitterze Borek troche na konkurencję zdenerwował...:)
Borek ładnie pojechał mając gdzieś konwenanse :)
tak czy inaczej WAR Artek
pozdro Krzysiek34.
Zauważyłem jedno... mało który "fan" Szpilki, albo ten który mu kibicuje potrafi napisać argumenty, czyli w jaki sposób miałby być zagrożeniem dla Jenningsa(tak szczerze rzadko który umie potrafi poprawnie złożyć zdania w języku ojczystym).
Liczycie na nokaut? Ale jak ma Szpilka znokautować czarnego, skoro go nie dosięgnie ciosem? Lucky- puches? Czyli co liczycie, że jedyna szansa na wygranie Szpilki, to jest szczęście? Są dwa przysłowia na ten temat:
1."Szczęście sprzyja lepszym"- Na korzyść Jenningsa.
2."Głupi ma zawsze szczęście"- Na korzyść Szpulki.
Ciekawe, czyje weźmie górę,...
Na pewną przegraną skazywałem np.Adamka z Witalim.
Za granice "realnych szans" uważam około 1-10 (tyle dawałem Adamkowi albo mniej)
Diablo pewnie nie dałem nigdy mniej niż 1-2 w walkach które wygrał(a najczęściej było to gdzieś (np.55-45)
Szpilce daję powiedzmy 1-8, 1-7
Widzisz różnicę?
batledarf
Data: 28-12-2013 23:46:44
hobbistycznie, zawodowo a ostatnio nawet charytatywnie :)
Ty jesteś ten młokos Dąbrowski? Bo coś mi się zdaje. Konradzik?
no to dobranoc bo pobudka o 6.
Choć dla mnie mogłyby walczyć w kisielu. Obie są ładne, ale Ronda zawsze walczy tak samo, a Tate ma fajny tyłeczek.
Nie pasi ci że ktoś akurat kibicuje Szpili to wypierdalaj stąd