CLEVERLY ZASTĄPI KOŁODZIEJA, ALE NIE W WALCE O TYTUŁ
Redakcja, Boxingscene
2013-12-27
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami to Nathan Cleverly (26-1, 12 KO) wskoczy w miejsce Pawła Kołodzieja i 1 lutego na ringu w Monte Carlo skrzyżuje rękawice z Ilungą Makabu (15-1, 14 KO).
Zmieniła się jednak stawka. Reprezentant Kongo miał walczyć z naszym "Harnasiem" o pas WBA kategorii cruiser w wersji tymczasowej, natomiast z Walijczykiem spotka się już tylko w walce rankingowej na dystansie dziesięciu rund.
Przypomnijmy, że dla Nathana będzie to debiut w nowej dla siebie, wyższej kategorii. Do niedawna piastował pas federacji WBO wagi półciężkiej, lecz w połowie sierpnia brutalnie pozbawił go Siergiej Kowaliow.
Jednocześnie, otrzymuje pensję od Wasilewskiego wielokrotnie niższą jak sądzę.
Kołodziej decyduje się na tą miesięczną pensję, którą i tak by otrzymywał, nawet po przegranej.
Więc dlaczego odrzucił tę propozycję skoro to pewna dodatkowa kasa jaka by nie była?
Pytam bo to zupełnie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. Na oko kibica oczywiście.
na oko kibica to nie powinieneś wiedzieć niczego o kasie, tylko po prostu się zdziwić, że bokser deklarujący chęć walki o tytuł, bokser wiecznie "w poczekalni", wreszcie gdy ma się zmierzyć z kimś sensownym, odmawia i płacze o kasę ...
Bałem się to powiedzieć głośno.
Czy to oznacza, że Kołodziej stwierdza "Jestem za cienki na taką walkę. To moja opinia o mnie samym"?
Wiesz, zapytałem okrężnie bo bezpośrednie pytanie mogłoby umniejszyć moje wątpliwości stawiając mnie w szeregu tak znienawidzonych hejterów.
A ja naprawdę chcę znać motywację Kołodzieja. O tylko tyle.
Teraz Cleverly idzie w górę i od razu bierze walkę z groźnym Makabu, w dodatku na wyjeździe, choć móglby spokojnie budować swoją pozycję w cruiser u siebie w domu na galach Franka Warrena. Przecież to mlody chlopak jest i ma czas! Szacunek! Tym większy, iż u konkurencji napisali, że nieoficjalnie mówi się, że za tą walkę zarobi mniej niż proponowano Kolodziejowi! Teraz dodatkowo dowiadujemy się, że w stawce nie będzie już tymczasowego mistrzostwa WBA, a pomimo tego 'Clev' wyjdzie do Makabu!
A 33-letni 'Harnaś', który w cruiser obija się już od dluższego czasu niech dalej siedzi zaszyty w Krynicy i czeka na swoją mistrzowską szansę!
Za Nathana oczywiście ściskam kciuki i mocno mu kibicuję. Makabu to nie Kowaliew, a choć w cruiser mocniej biją to jestem optymistycznie nastawiony co do tej walki. 'Clev' to ambitny chlopak, sam wspomnial, że bardzo dobrze sparowalo mu się z cruiserami, także musi być przekonany co do swojej wyższości skoro od razu w debiucie bierze taką walkę!
Ocenianie szczęki Cleverly'ego na podstawie tylko i wylącznie walki z Kowaliewem to mocne nadużycie. Każdy wie, jak piekielnie mocno bije kacap! Jeżeli tego wieczoru na przeciw Rosjanina stalby nawet taki Stevenson to i on podzielby los Nathana. No chyba, że sam wcześniej upolowalby Kowaliewa...
Poniewaz ta nagroda jest prawie jego, to byloby bardzo "glupie" z jego strony, aby miec jakas powazna walke w 2013 roku albo na poczatku 2014 roku, i tej nagrody nie otrzymac.
Nie wiem czemu ale wydaje mi się , że jestes na tym forum top 5 ktory ma najwieksza wiedze o boksie. Fajnie sie czyta twoje komenty