EFEKTOWNY SZYMAŃSKI W NOWEJ KATEGORII
Udanie wypadł debiut Patryka Szymańskiego (9-0, 4 KO) w dywizji junior średniej. Jego ofiarą padł Francesco Di Fiore (16-10-2, 5 KO).
Polak natychmiast narzucił rywalowi swoje warunki. Ustawiał o sobie lewym prostym na dystans, a gdy już decydował się skracać odległość, bił ładnymi hakami na korpus oraz prawym podbródkowym. Efektem był pęknięty lewy łuk brwiowy już w pierwszej rundzie. W drugiej oparł się o liny, wpuścił rywala w zasadzkę i skontrował akcją prawy na prawy. Di Fiore "zatańczył" na nogach, a Szymański poczuł krew, doskoczył i zasypał go serią ciosów. Po kilku kolejnych bombach Leszek Jankowiak poddał zamroczonego Włocha.
- Teraz czuję się na pewno dużo bardziej komfortowo w junior średniej niż w półśredniej. Jeszcze bardziej tylko chcę się wzmocnić fizycznie. Współpraca z Piotrem Wilczewskim też układa się świetnie - powiedział tuż po zejściu z ringu tryumfator.
Drugi mlody bokser, ktory mi sie bardzo podobal na poslich galach to Konrad Dabrowski.