KOWALIOW LUB... FONFARA DLA STEVENSONA!
Docierają do nas fantastyczne wieści z Kanady. Andrzej Fonfara (25-2, 15 KO) znalazł się na krótkiej liście potencjalnych przeciwników mistrza świata federacji WBC w wadze półciężkiej - Adonisa Stevensona (23-1, 20 KO). 36-letni "Superman" ma wybierać pomiędzy naszym rodakiem a championem WBO Siergiejem Kowaliowem (23-0-1, 21 KO), jednak wydaje się, że nowy gwiazdor kanadyjskiego boksu bardziej skłania się ku walce z "Polskim Księciem". Negocjacje z obozami potencjalnych rywali prowadzi Yvon Michel z GYM Group.
ANDRZEJ FONFARA: SERWIS SPECJALNY >>>
W ostatnim występie Stevenson odprawił obowiązkowego pretendenta Tony'ego Bellew (20-2-1, 12 KO) i z tego powodu ma teraz wolną rękę w doborze przeciwnika. Może przystąpić do unifikacji tytułów lub zmierzyć się z kimś z czołówki rankingu WBC. Notowany na pierwszym miejscu Jean Pascal (28-2-1, 17 KO) ma w styczniu walkę z drugim na liście Lucianem Bute (31-1, 24 KO), a trzeci Isaac Chilemba (21-2-2, 9 KO) nie ma widowni, ani wielkich zwycięstw uprawniających go do występu na HBO. 26-letni Fonfara w ostatnim czasie wyrobił sobie mocną markę na amerykańskim rynku i już od pewnego czasu jest w kręgu zainteresowań włodarzy wiodącej stacji telewizyjnej transmitującej boks zawodowy...
juz wolalbym zeby walczyl z hopkinsem
Stevenson chce pewnie przeciwnikow w nastepujacej kolejnosci: Hopkins, Pascal/Bute, Froch; a dopiero wtedy Kovalev.
wiem...ktos to wczoraj dokladnie tak samo opisal (chyba ty :) )
chodzilo mi o to ze z kowalevem i stevensonem nie widze fonfary (jeszcze nie) ale jak juz omawialismy....hopek moze postarzec sie z dnia na dzien...wiec w tym upatrywal bym szanse fonfary
no ale coz, mam nadzieje ze w przypadku przegranej (chociaz bede trzymal kciuki jak prawie nigdy) andrzej zdobedzie doswiadczenie oraz przynajmniej jakas fajna sumke pieniedzy
gora jeszcze rok - poltora
Fonfara vs Stevenson albo Kovalev to brutalny nokaut oraz krok do przodu w planach obu tych bokserow do doprowadzenia do "SUPER WALKI!"
Wreszcie duzy krok w przod
problemem jest jednak fakt ze adonis jest o wiele bardziej lotny niz fonfara i ma naprawde dobry balans tulowiem, bedzie uzywal swojej firmowej akcji w obronie (ten super-szybki unik w lewo na dol - patrz walka z cloudem) andrzej moze w ogole nawet go nie dotknac swoja prawa reka........
kij z tym, naprzod Fonfara! calym sercem na toba!
Oby Campillo to była tylko "wpadka" w formie . Walka Fonfary to napewno jeden z hitów 2014 roku
https://www.youtube.com/watch?v=3MgxGWzx8Sg
Oglądaj i podziwiaj ;)
1) Szpilka - jezeli wygra z Jenninsem (co jest niemalze niemozliwe)
2) Masternak - jezeli zacznie trenowac i umiejetnie kierowac swoja kariera, bez wpadania w zbyt wygorowany nastroj
3) Proksa - jezeli porzuci swojego promotora, menadzera i uklady, ktore zdolowaly go w roku 2013, w co niestety juz nie wierze...
... teraz, gdzie jest breszta polskich wojownikow zawodowych? Hmmmm... No coz guys, nie ma ich wcale.
waobydwie walki juz widzialem.....tak jakos ta walka wypadla mi z glowy bo pierwszy raz w zyciu zasnalem podczas gali :)
jest jeszcze taki mistrz świata WBC czekaj jak on się nazywa, chyba Diaboł jakoś tak niego wołają.
jak zwykle nasłuchałeś się już opinii swoich amerykańskich ekspertów, jak zwykle nie mając swojego zdania tylko wciąż powtarzając po innych skreślasz Szpilkę... i pewnie jak zwykle się pomylisz, a że to wszystko jak zwykle to jak zwykle też paru użytkowników nawet się nie zdziwi, a wręcz będzie miało niezły ubaw
cop nic nie uważa on jedynie cop ywrite' uje je**ny ch*jek lol sory djud
Po odejściu Adamka i Diablo niestety te 2 pierwsze nazwiska które wymieniles będą nasza największą nadzieją na światowy boks. Jak już pisałem wcześniej Fonfara nie bedzie faworytem ale przemawia za nim młodość i do tego ciągle sie rozwija. To jest boks Andrzej może zrobić formę życia a Adonis może mieć słabszy dzień i znów Wbc LHW może wrócić do Polaka:)
@cop - co uważasz za bardziej prawdopodobne - zwycięstwo Szpilki z Jenningsem czy Fonfary z Kowalevem lub Stevensonem ??"
Ich szanse sa minimalen, ale najwieksze daje Szpilce. Ma pojedyncze nokautujace uderenie i jezeli jennings popelni bledy, Polak mma szanse na zwyciestwo w styczniu. Niestety Fonfara nie ma szans ani z Kovalevem ani ze Stevensonem. Zadnych!!!
...ponieważ Jennings to żaden tytan i zdecydowanie jest w zasięgu Artura"
Przepasc zobaczysz za miesiac. Do zobaczenia w MSG NY.
No to są własnie te najpiekniejsze chwile. Kiedy kibice wierzą. Wierzy się w Szpilkę, wierzy się w Fonfarę. Proksa trochę zawiódł, ale i tak uwielbiam jego styl i zawsze będę mu kibicował. Momentem kulminacyjnym będą same walki Jennings- Szpilka, Fonfara- Stevenson, bo one pokażą czy polscy bokserzy dołączą do wisienek na torcie.
Jeszcze takie małe przemyślenia, jeśli chodzi o Fonfara- Stevenson. Stevenson jest moim zdaniem właśnie w swoim prime, a u Andrew myślę, że ten moment dopiero nadejdzie. Stac go na więcej, takie moje odczucie. Dobrze by było, żeby ten moment życiowej formy nastał w dniu walki.
A jeśli chodzi o Jennings- Szpilka. Zarówno Jennings jak i Szpilka będą w życiowej formie, jestem tego pewien. I nie wiem czy się zemną zgodzicie, ale Szpilka równocześnie może się okazać najtrudniejszym jak dotąd rywalem dla Amerykanina, (bo że Brayant dla Szpilki to największe wyzwanie bez cienia wątpliwości), młody, bez porażki, szybki. Kluczowym momentem jest tu obrona. Wydaje mi się, że braki jakie ma Artur są nie do przeskoczenia w tak krótkim czasie od ostatniej walki. Natomiast zastanawiam się, czy strategia z walki z MClinem nie okazała by się skuteczna i w tej walce.
I na koniec tak dla podkrecenia emocji- forma fizyczna bokserów na dziś:
Jennings- https://pbs.twimg.com/media/BYgbU4YIUAAHA5n.jpg:large
Szpilka- https://www.facebook.com/photo.php?fbid=674575039249603&set=a.275417312498713.67226.274911289215982&type=1&theater
Wiadomo,że sylwetka nie walczy, ale obydwaj panowie nie próżnują i dobrze!
...i pewnie jak zwykle się pomylisz, a że to wszystko jak zwykle to jak zwykle też paru użytkowników nawet się nie zdziwi, a wręcz będzie miało niezły ubaw..."
Baw sie dobrze, ale zapytam sie o fakty: jak wiele razy wirtualny cop pomylil sie w ostanich 3 latach? Z tego co ja widze, to tylko 5 razy na ponad 230 walk. Jak mi udowodnisz, ze jednak ty masz racje, bede niezwykle zadopwolony. prosze jednak o konkrety a nie "urban legends"...lol...
nie ma sprawy udowodnię ci to bez najmniejszego problemu tylko teraz za późna godzina na szperanie po archiwum, możesz być jednak pewny że zrobię to niebawem i bedzie czarne na białym. 5/230? już kiedyś udowadniałem ci jak slaby jestes z matematyki ale widze ze pora na lekcje numer 2.
cop
No to są własnie te najpiekniejsze chwile. Kiedy kibice wierzą"
I ja chce byscie wierzyli, przylecieli na walke do NY i kibicowali Szpilce w MSG. Na tym wlasnie polega boks zawodowy. Kogo z was moge oczekiwac w Madison Squrae Garden???
Tylko tacy kibice sie licza, ktorzy placa za emocje. Reszta, to niestety niedzielni "janusze" jak ich sami nazywacie...lol..
cop
nie ma sprawy udowodnię ci to bez najmniejszego problemu tylko teraz za późna godzina na szperanie po archiwum, możesz być jednak pewny że zrobię to niebawem i bedzie czarne na białym. 5/230? już kiedyś udowadniałem ci jak slaby jestes z matematyki ale widze ze pora na lekcje numer 2."
lol...czekam. Nigdy nie bylem matematykiem, ale nie znaczy to, ze podddam sie pod presja polskich geniuszy...lol...
"Kogo z was moge oczekiwac w Madison Squrae Garden???"
Razem z kumplem od sparingów chcemy nakłonić znajomych i się wybrac stadem, do 3-4 stycznia powinno się wszystko wyjaśnić. Pytanie tylko jak schodzą bilety. Czy 3-go/4-go stycznia nie będzie po ptakach.
tu nie trzeba być geniuszem żeby wiedzieć takie rzeczy, trzeba być natomiast strasznym farmazoniarzem i ignorantem żeby podawać że się myli w 5 walkach na 230. Wiesz co dude gdybys tak potrafił to byłbyś teraz milionerem i klepał po tyłkach czekoladki z FMJ. tak na szybko żeby daleko nie szukać to ostania walka broner-maidana dude, to już mam 1/230
cop
"Kogo z was moge oczekiwac w Madison Squrae Garden???"
Razem z kumplem od sparingów chcemy nakłonić znajomych i się wybrac stadem, do 3-4 stycznia powinno się wszystko wyjaśnić. Pytanie tylko jak schodzą bilety. Czy 3-go/4-go stycznia nie będzie po ptakach"
Jak po pierwzym stycznia nie bedziesz mogl kupic biletow na oficyjalnych stronach, polecam sledzic stubhub.com
Tam zawsze dzien przed walka nawet, znajdziesz deal na ktory kazdy czeka. Ponadto, patyrzac na rozklad jazdy tej gali w MSG, n ie sadze iz ktokolwiek bedzie mia problemy by kupic bilety przed wejsciem i to bardzo prawdopodobne za mniejsze pienoiadze niz oficyjalna wartosc. Trust Me, I Know What I'm Saying...
...tak na szybko żeby daleko nie szukać to ostania walka broner-maidana dude, to już mam 1/230"
Nie jestem hazadrzista, swoje pieniadze robie w inny sposob i jestem usytysfakcjonowany z rezultatow. Moze dla innych byloby malo, dla mnie jest OK.
Broner-Maidana to defionitywnie moj blad. Podpowiem iz Ortiz-Berto, Masternak-Drozd,Proksa-Golovkinak to byly inne bledy.... Znajdz innych 10 w ostatnich latach a dam ci nagrode...lol...
Martwi mnie tylko że ochraniany pajac znów pierdoli"
lol...g'night bi*ch...lol...
Musisz czuc sie naprowde samotny, nieprawdaz???
nie zmienia się zasad gry w trakcie jej trwania, miało być 5 a już chcesz 10, a to juz dwa razy więcej geniuszu. obiecuje zająć się tą sprawą a tymczasem idę spać 3m sie dude
dla mnie team niepotzrebnie pcha 25 latka na bardzo prawdopodobny noakut
Musi zmienić trenera, bo z samem Coloną to jak go nie widzę na szczycie
Zbicie ciosów rękawicą, odchylenia ( szczególnie , bo jest wysoki ), zejścia , w podręcznikach tego dużo.
Poprawi jeszcze trochę ofensywę i z jego ciosem , będzie kimś kto zasłużył na mistrza
Donaire-Rigo też się pomyliłeś, z Mitchellem też.
"I ja chce byscie wierzyli, przylecieli na walke do NY i kibicowali Szpilce w MSG. Na tym wlasnie polega boks zawodowy. Kogo z was moge oczekiwac w Madison Squrae Garden???
Tylko tacy kibice sie licza, ktorzy placa za emocje. Reszta, to niestety niedzielni "janusze" jak ich sami nazywacie...lol.. "
Uwierz mi stary że gdybyśmy byli w lepszej kondycji finansowej to każdy z nas chciałby odwiedzić MSG. a tak pozostaja nam streamy z netu i taka jest okrutna prawda