SCHAEFER PRACUJE NAD WALKĄ HOPKINS-SZUMENOW ORAZ UNIFIKACJĄ WAGI PÓŁCIĘŻKIEJ
Richard Schaefer - dyrektor wykonawczy grupy Golden Boy Promotions nie ukrywa, że zaraz po zwycięstwie Beibuta Szumenowa (14-1, 9 KO) nad słabiutkim Tamasem Kovacsem w obronie pasa WBA wagi półciężkiej "natychmiast" zaczął rozmowy na temat ewentualnej potyczki unifikacyjnej Kazacha z championem według IBF, legendarnym Bernardem Hopkinsem (54-6-2, 32 KO).
- Będę nad tym pracował. Bernard wyobraża to sobie jako mini turniej. On stanąłby do walki z Szumenowem, a Adonis Stevenson z Siergiejem Kowaliowem. Potem zwycięzcy spotkaliby się między sobą o miano absolutnego mistrza. Bernard w styczniu skończy 49 lat. W jego wieku nikt nie był mistrzem, a już tym bardziej nie unifikował tytułów. Teraz muszę z nim usiąść i pogadać, ale Bernard jest jedną z najbardziej lojalnych osób jakie w życiu spotkałem. Czuję się zaszczycony mogąc nazywać go swoim przyjacielem - powiedział Schaefer, który wierzy w możliwość zorganizowania takiego turnieju. A nie będzie to łatwe, gdyż Stevenson i Kowaliow występują na antenie HBO, czyli konkurencyjnej stacji wobec Showtime współpracującej z Golden Boy Promotions.
- To nie jest tak, że nigdy już nie podamy sobie ręki i nie popatrzymy sobie w oczy. To był świetny rok dla boksu, zarówno dla nas jak i dla nich. Wierzę więc, że do takiej walki mogłoby dojść, bez względu na to, czy na antenie HBO czy Showtime. Jako przyjaciel Bernarda zrobię wszystko by do tego doprowadzić - dodał Schaefer, który wstępnie wyobraża sobie potyczkę Hopkinsa z Szumenowem na przełomie marca i kwietnia.
W czasie wywiadu po walce Shumenova, Bernard rzucil mimochodem, ze "z przyjemnoscia wezmie pas od Shumenova", reagujac na to co Beibut powiedzial, iz to bedzie "honor walczyc z legenda"...
Oj, stara dobra szkola :-)))
idealny układ sił, Hopkins niech buduje swoją legendę z najsłabszym z mistrzów, druga walka to pojedynek dwóch potworów, a później zestawienie wygranych