MATTHYSSE WRACA DO GRY O TYTUŁY
We wrześniu Lucas Matthysse (34-3, 32 KO) i Danny Garcia (27-0, 16 KO) zmierzyli się w pojedynku na szczycie kategorii junior półśredniej. Początek należał do Argentyńczyka, ale w siódmej rundzie lewe oko Lucasa całkowicie się zamknęło, a wtedy inicjatywę przejął "Swift", który ostatecznie wygrał kilkoma punktami.
Po tej porażce Matthysse zaszył się w swoim kraju, ale w 2014 roku zamierza powrócić tak samo mocny. Jego celem wciąż jest rewanż Garcią, jeśli jednak Danny przejdzie do wyższej kategorii, to Lucas chce powalczyć o tytuł WBC z lepszym z dwójki Selcuk Aydin - Victor Postol.
- W sierpniu lub wrześniu znów będzie miał swój tytuł [Matthysse był tymczasowym mistrzem - red.] - zapewnia promotor Mario Arano. - Wróci na ring w końcówce marca lub na początku kwietnia, a potem zobaczymy, jak będzie z tym tytułem. Spodziewamy się, że Garcia pójdzie w górę. Lucas jest numerem 3 w rankingu, a dwaj zawodnicy notowani wyżej walczą w eliminatorze. Lepszy z nich ma potem bić się z Garcią, a jeśli nie, to z nami. Odzyskanie pasa to kwestia ośmiu albo dziewięciu miesięcy.
Przyszły rok powinien być jego najlepszym rokiem. Duże TV będą go chciały puszczać, bo na jego walkach nie można się nudzić. Moze w końcu zarobi pieniądze, których jest godny?