THURMAN CHCE NAJLEPSZYCH
Adrien Broner (27-1, 22 KO) spadł z hukiem z pozycji największej nadziei amerykańskiego boksu, ale jest ktoś, kto wydaje się być gotowy zająć jego miejsce. Tą osobą jest 25-letni Keith Thurman (22-0, 20 KO) z Clearwater na Florydzie.
Noszący pseudonim "One Time" bokser-puncher dzierży pas WBA Interim w wadze półśredniej i jest obowiązkowym pretendentem dla pełnoprawnego mistrza świata, którym jest od kilkudziesięciu godzin Marcos Maidana (35-3, 31 KO).
Mimo młodego wieku i niewielkiej ilości walk, Thurman ma już na rozkładzie takich mocarzy jak jak Carlos Quintana, Jan Zaveck, Jesus Soto Karass i Diego Chaves. Trzech z nich pokonał efektownie przed czasem, a tylko twardy Słoweniec wytrzymał z Keithem 12 rund. Wszystkie przegrał. Amerykanin czuje się gotowy na najlepszych i prosi o szansę.
- Od dawna wyzywam wszystkich do walki, ale nie dostałem żadnej z walk, na jakich mi zależało, więc będę dalej robił swoje, czyli dawał wam najlepsze i najbardziej ekscytujące walki, a Al Haymon zajmie się kontraktami. Jeżeli ktoś chce ze mną walczyć, zapraszam! - powiedział Thurman.
- Interesuje mnie cała czołówka wagi półśredniej. Jestem numerem osiem w rankingu The Ring, więc interesują mnie wszyscy od siódemki w górę. Jestem niepokonany, ale nie boję się porażki. Jestem gotowy na najlepszych na świecie, chcę się z nimi sprawdzić. Albo będę najlepszy albo będę jednym z najlepszych, to pokaże czas - dodaje Keith.
sobotnia (niedzielna) walka byla imponujaca - znakomita praca nóg. Ktoś wcześniej wspominał, że z wygladu jest podobny do D.Haye, stylowo tez: dobra praca nóg, cios tez mocny, a na dodatek jest agresywny ale nie chaotyczny. Chetnie bym go zobaczyl z Maidana, maliniagim, moze porterem a najlepiej z D. Garcia
Ja bym na ten moment zobaczył go z Maidaną, Garcią, a po ewentualnych wygranych z Moneyem
Co do FMJ biorac pod uwage zejemu zostalo 4-5walk to chyba nie zdazy.
Jeśli padłaby propozycja od Moneya to Keith powinien z niej skorzystać, przegrana z największym naszych czasów nie ujmuje, a zawsze może się zapisać jako ten pierwszy, który pokonał Floyda, jeszcze przy tym dobrze zarobi
Za późno dla młodego i tyle. (choć oczywiście bardzo bym takiej walki chciał i z chęcią się pomylę).