KOŁODZIEJ: TO MANIPULACJA - WASILEWSKI: TRZYMAM NA WSZELKI WYPADEK SMS-y
- Paweł dostał wszystkie papiery, a organizatorzy gali pytali mnie, kiedy będą podpisane. Ostateczny termin minął w czwartek wieczorem. Kołodziej chyba nie wytrzymał ciśnienia. Miał prawo nie wziąć tej walki, bo ja nikogo nie zmuszam do wychodzenia do ringu. Mógł jednak od razu powiedzieć, że nie chce walczyć. Prosiłem go tylko o odpowiedź: tak lub nie - mówi w rozmowie z internetową wersją Super Expressu Andrzej Wasilewski, promotor Pawła Kołodzieja (33-0, 18 KO).
Przypomnijmy, iż o północy w czwartek minął czas na podpisanie kontraktu i ostatecznie pięściarz z Krynicy nie zaboksuje z Ilungą Makabu (15-1, 14 KO) o pas mistrza świata federacji WBA w wersji tymczasowej.
- Ja do samego końca chciałem zmierzyć się z Makabu. To manipulacja - twierdzi natomiast popularny "Harnaś". Na te słowa szybko zareagował jego promotor.
PAWEŁ KOŁODZIEJ: SERWIS SPECJALNY >>>
- Paweł opowiada jakieś głupoty. Specjalnie trzymam ostatnie SMS-y, jakie od niego dostałem, na wypadek gdyby oskarżał mnie o kombinacje. Jestem zawiedziony jego postawą, zawiedziony jest też trener Fiodor Łapin. Przez dziewięć i pół roku zainwestowaliśmy w Pawła potężne pieniądze - zakończył Wasilewski.
A co takiego cię powstrzymało?
"Jeśli Wasyl go wyleje to po karierze"
Żadna strata.
jeśli Makabu jest przeciętny, to jaki jest Kołodziej?
Jak dokładnie obliczył co do miesiąca jak długo u nich jest, jakby specjalnie sprawdzał. Przymierza się do zwolnienia Kołodzieja?
Pozdrawiam
Ponadto, jak pamiętam wasilewski naśmiewał się z braku profesjonalizmu, gdy gmitruk z masternakiem roztawali się na łamach prasy:) Już o tym zapomniał?
Data: 16-12-2013 10:40:38
Akurat dla przecietnych bokserów grupa Wasilewskiego to raj. Miesieczne pensje, "cieply ku*wi dołek", obijanie ogorow, budowanie rekordu, raz na dluuugi czas jakis title shot...
Procz Diablo, Szpili i wczesniej Jackiewicza, to tam raczej cieple kluchy a nie wojownicy, dlatego im tam tak dobrze..
A to że zawodnicy UKP sa tak wysoko w rankingach swiadczy akurat o inteligencji i "plecach" p. Wasilewskiego.
"Ponadto, jak pamiętam wasilewski naśmiewał się z braku profesjonalizmu, gdy gmitruk z masternakiem roztawali się na łamach prasy:) Już o tym zapomniał? "
eee tam, przynajmniej ciekawie jest, hehe
To było by coś :)
lol lol lol
Przegrany leci z dokumentami do pośredniaka :-)