CLEVERLY: Z CHĘCIĄ POKONAM BELLEW PONOWNIE!
Popularny na Wyspach Nathan Cleverly (26-1, 12 KO) w sierpniu tego roku poniósł dotkliwą porażkę z rąk Sergieja Kowaliowa (23-0-1, 21 KO) i utracił tytuł WBO wagi półciężkiej. Walijczyk wraz ze swoim sztabem trenerskim postanowił przenieść się do wyższej dywizji - junior ciężkiej, gdzie zadebiutuje już 8 lutego. Jego rywalem będzie Daniel Ammann (29-5-1, 6 KO) z Australii.
Odwieczny rywal Cleverly'ego, Tony Bellew (20-2-1, 12 KO), od dłuższego czasu prowokuje pięściarza Franka Warrena do rewanżu. Do ich pierwszego spotkania doszło w 2011 roku w Liverpoolu, gdzie po 12 rundach górą był Walijczyk. Jako, że "Bomber" również przenosi się do wagi cruiser, ich wspólny pojedynek jest możliwy i były mistrz w półciężkiej jest otwarty na ponowne spotkanie w ringu.
- On wyraził się jasno, nie darzy mnie sympatią. Nie mam z tym problemu. Nie mam nic do niego, jest dla mnie neutralny. Bardziej skupiam się na swojej karierze, jednak widzę, że on nią też bardzo się przejmuje. To wszystko daje powody do ponownego spotkania. Wygrałem pierwszą walkę i z przyjemnością zleję go raz jeszcze. To będzie dobra bitwa, która się sprzeda, ponieważ nasze pierwsze spotkanie było niezłe. Jestem otwarty na tą walkę. On będzie powracał po dotkliwej porażce, tak jak ja. Obaj zmieniliśmy kategorię wagową i myślę, że po aklimatyzacji w cruiser możemy myśleć o rewanżu - powiedział Cleverly.