KOŁODZIEJ 'ODPOWIADA' WASILEWSKIEMU
Andrzej Wasilewski na łamach strony PolsatSport.pl podał informację, jakoby Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) zwlekał z podpisaniem kontraktu na walkę z Ilungą Makabu (15-1, 14 KO) o pas WBA w wersji tymczasowej, do jakiej miałoby dojść 1 lutego w Monako. Wszystko przez wygórowane wymagania finansowe.
"Wszystko leży na stole, natomiast dogrywamy z Pawłem szczegóły finansowe, bo ma on większe oczekiwania co do tej walki. Chyba ktoś mu naopowiadał jakichś historii, a zawodnicy często się pompują i oczekują nierealnych honorariów. Jestem tym troszkę zaskoczony, bo do tej pory Paweł nie był agresywny finansowo. Mam nadzieję, że weźmie kilka głębszych oddechów i zobaczy, że to przede wszystkim wielkie wyzwanie sportowe, na które od lat czekał i bardzo ciężko pracował." - powiedział promotor polskiego zawodnika kategorii junior ciężkiej. Popularny "Harnaś" wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie na jednym z portali społecznościowych. Poniżej prezentujemy jego treść.
"Oświadczam, że pojedynek, który miałby się odbyć 1 lutego 2014 r. w Monako, jeszcze nie został w pełni sfinalizowany. Informuję także, że omawiane są warunki finansowe, lecz do dnia dzisiejszego nie otrzymałem potwierdzenia i akceptacji obustronnych porozumień. Odnoszę wrażenie, że jest to niewystarczająca koordynacja działań PROMOTORA w stosunku do mnie.
Andrzej Wasilewski, mój PROMOTOR podaje: „wszystko leży na stole, ale jeszcze dogrywamy pewne sprawy”. Te pewne sprawy to właśnie koordynacja działań związanych z wyjazdem m.in. mojego trenera, który praktycznie w tym samym czasie wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych z innym podopiecznym. Jestem daleki od rozmów na forum publicznym, jednak muszę zaznaczyć, że nie wszystko jest prawdą. Obecną informację na wymienionych wyżej portalach traktuję i rozumiem jako nacisk na moją osobę pod tzw. publikę i poprzez to wywieranie wpływu na mnie. Walka w Monako to decyzja życiowa, którą chcę podjąć bez wywoływania presji - tym bardziej publicznej. Jestem zdziwiony również faktem, że informacje do prasy, podane zostały wcześniej niż zakończono ze mną negocjacje. Mam nadzieję, że najpierw zakończymy rozmowy co do warunków walki i dopiero po tym podane zostaną publicznie pełne i faktyczne informacje do prasy.
Tymczasowe mistrzostwo WBA, to dla mnie ogromne wyzwanie sportowe, na które czekam od wielu lat. Ciężko też pracuję codziennie podczas treningów, by być w pełni sił. Mam nadzieję, że uda się do doprowadzić walki, co w pełni spełni moje marzenia i oczekiwania.
Z wyrazami szacunku,
Paweł Kołodziej"
Paweł 'nie sraj ogniem" ze strachu tylko podpisz ten kontrakt i na narzekaj bo dostajesz co miesiąc niezłą pensje od Wasyla
inaczej będzie zmiana ksywki zamiast harnaś :uciekający posrany kurczak"
Z drugiej strony spójrz Paweł na to w ten sposób: ile to razy przydarzały się Tobie kontuzje, ile razy duże walki odwoływano. Czekanie nie wiadomo ile na title shota, być może za nieduże pieniądze może się nie opłacać.
Przestań kalkulować i do roboty.
Z drugiej strony Wasilewski to niezły cwaniak, ale to widać od razu. Mistrz wybielania własnej osoby i mistrz wciskania ciemnoty..
Jaki Kołodziej jest, taki jest ale to równy gość i jemu będę kibicował.
A Wasyl to grupę chce zwijać, czy co? :-)
A ze strony Don Wasyla też trochę nieładnie, że zamiast wyjaśnieć pewne rzeczy ze swoimi ludźmi, to robi szopkę medialną.
Czy oni uważają się za profesjonalistów?
Łapin wielokrotnie mówił że zawodnik bez trenera nie jest wstanie się przygotować.
Kołodziej dostał taki sam sygnał jak Jonak. Bierzesz to co dajemy, albo czekaj na swoją kolej, kiedyś tam.
Paweł ma potencjał, ale on potrzebuje uwagi i indywidualnego treningu, gdzie jest traktowany poważnie, a nie jako zapchaj dziura.
Oby również Głowacki nie przypłacił za te przygotowania bez trenera.
Nie dziwie się Kołodziejowi. Proksa też pojechał bez trenera i każdy pamięta co się działo. Później sam Łapin powiedział, że to niedopuszczalne, a teraz co?
W ogóle co to za pranie brudów w mediach. Przecież mogli to spokojnie sami ustalić... Widać, że atmosfera w teamie nie jest najlepsza...
Później Wasilewski się dziwi, że Kołodziej nie chce podpisać kontraktu do najważniejszej walki życia, do której przygotowywałby się... No właśnie z kim?
Podziękowali Skreczowi, a w jego miejsce nie zatrudnili nikogo.
W stajni powinno być co najmniej dwóch równorzędnych trenerów, którzy dzieliliby między sobą obowiązki. A wskazany byłby i ktoś trzeci kto ogarniałby tych młodszych Runowskiego czy Kopytka itp.
Oczywiście wszystko wiąże się z finansami, ale stan istniejący w UKP jest niedopuszczalny. Zero profesjonalizmu!
KP12 ma okreslony budzet
cruierów było za duzo , jest Diablo , stawiaja na glowke reszta jest odsatwiona na boczny tor
Kolodziej na 99 % zosatł shandlowany za inne opcje przez Yale , z ajakie tego jeszcze nie wiem bo ostatnio mialem malo czasu na przystawienie ucha w paru miejscach
Gwiazdy Wasyla są źle prowadzone. Nabijają sobie rekordy, żeby później dostać od średniaka po mordzie. To jest jakaś patologia, że zawodnicy chcą mieć za wszelką cenę czyste konto. Przecież poraża nie musi oznaczać koniec kariery czy też dobrych walk.
Ale w tym momencie wychodzi samo nastawienie zawodnika i jego wewnętrzna siła. A w zasadzie jej brak. Taki zawodnik po prostu czuje się słaby.
Woli siedzieć za pensję i obijać bumów.
Poziom reprezentuje taki jak polski boks. Czyli kiepski.
To gdzie jest zawdzięcza promotorowi.
Gadka o kasie może być zagranie pod publiczkę.
Kołodziej jest bezbarwny- Szpilka, Kostecki, Diablo robią szum wokół siebie.
Trzeba trochę szumu o Kołodzieju.
ktos z orga jednak był tak głupi aby .... nie dokończe bo nie musze :)
xD.
'Harnaś' zrób to! :D
Bokser warty swojego promotora...
Piwko masz za ksywkę i wypowiedź. Wasyl to taka full profeska ze słomą w butach. Ja kompletnie nie rozumiem jak on wyprzedaje bilety na te swoje "gale". Ide se ulicą i widzę plakat WOJAK BOXING NIGHT i wiem że Polshit będzie to transmitował ALE NIE PRZYJDZIE MI NA MYŚL ŻEBY KURWA KUPIĆ BILET I ZARWAĆ TAM WIECZÓR!!!
KTOŚ MA WYTŁUMACZENIE?
Ja na galach w moim mieście(zarówno Wasilewskiego, jak i Gmitruka) jestem zawsze, zwłaszcza że gala jest jakieś raz na rok.
Chyba prawym prostym z łuku ;)
Maila sprawdź.
"bunt komandosow" to tytul na swietny blockbuster :))))))))
:D
""ALE NIE PRZYJDZIE MI NA MYŚL ŻEBY KURWA KUPIĆ BILET I ZARWAĆ TAM WIECZÓR!!!
KTOŚ MA WYTŁUMACZENIE?
.............
Widzisz w sobotę u mnie w mieścinie będzie kiepsko obsadzona gala Wasyla, ale będzie walczył ziomal Głowacki Biletów już nie ma właściwie po czterech dniach sprzedaży już ich nie było ale udało mi się wyrwać cztery dla ekipy
Naprawdę lubisz boks?
Kocham ten sport, żadne MMA itp. tylko sport dżentelmenów.
Wygląda na to że Kolodziej znalazł sobie dość wygodny sposób na życie siedząc na ciepłej posadzie u Wasyla A tu zonk w lutym na kuroniówkę
-TAK!
-CO?
-Gówienko!
Tyle mam do powiedzenia, a teraz sra w gacie i udaje figo fago z wynagrodzeniem... O Pas MŚ, mógłby wyjść nawet za darmo.