SOLIMAN WCIĄŻ W FORMIE

Po tym jak w związku z rzekomym dopingiem anulowano wygraną nad Felixem Sturmem, Sam Soliman (43-11, 18 KO) przestał być oficjalnym pretendentem do tronu federacji IBF wagi średniej. Ale wciąż utrzymał pierwsze miejsce w rankingu.

Pomimo obchodzonej niedawno czterdziestki Australijczyk jest wciąż w świetnej formie, co udowodnił przed momentem podczas gali rozgrywanej w swojej ojczyźnie. Soliman dwukrotnie posłał na deski swojego rodaka Lesa Sherringtona (33-7, 19 KO), aż w końcu w dziewiątej rundzie narożnik tego drugiego rzucił ręcznik na znak poddania. Tym samym Soliman sięgnął po regionalny pas PABA w wersji tymczasowej.