KOŁODZIEJ: MAKABU SIĘ ZDZIWI
- Jestem zdecydowany i gotowy na tę walkę, ale oczywiście muszą zostać spełnione pewne warunki. To jest w końcu nasza praca - powiedział Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) w rozmowie z Onetem, oczywiście nawiązując do ogłoszonej wczoraj walki z Ilungą Makabu (15-1, 14 KO). Przypomnijmy, iż 1 lutego podczas gali w Monte Carlo w stawce miałby znaleźć się pas federacji WBA w wersji tymczasowej.
PAWEŁ KOŁODZIEJ: SERWIS SPECJALNY >>>
- To zawodnik, który sportowo jest na bardzo wysokim poziomie, ale to tylko jeszcze bardziej mnie motywuje. Z zawodnikiem o takich warunkach fizycznych, jakie mam, jeszcze nie boksował. Pewnie zdziwi się, kiedy zobaczy, jak odchylam się na prawej nodze. Żeby mnie trafić, będzie musiał zmienić nieco swój styl walki. Jestem zawodnikiem bardzo niewygodnym, a za dwa miesiące będę jeszcze bardziej - zapewnia popularny "Harnaś".
Kołodziejowi pozostaje czekać na remake nowej wersji Robin Hooda.
Trzeba przyznać że polak zacnie mierzy w swoich rywali w tak epicki sposób że Polsat mógł zorganizować w tym czasie konkurs sms-owy.
Przynajmniej coś by się działo i publika była szczęśliwa.
Obym się mylił.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jak zawalczy z kimś na wysokim poziomie i przegra to też źle...
Niektóre Wasze komentarze prezentują poziom podobny z onetu. Przepraszam, jak to kogoś uraziło, ale taka jest prawda (nie mówię oczywiście o wszystkich).
Ja tam Pawłowi kibicuję i życzę jak najlepiej. Wiem, że nie jest faworytem w walce z Makabu i porażka przed czasem to prawdopodobny scenariusz, ale nie skreślam polskiego zawodnika. Niech spróbuje swoich sił, czas dla niego na taki poważny sprawdzian. Może akurat da walkę życia.
Tyś widział walkę Kołodzieja?
http://www.youtube.com/watch?v=CinEIYdWrNM
Niech zarabiają miliardy za dostawanie po głowie, bo nie mam czego zazdrościć, ale póki co to nie ma za co chwalić Pawła.
Nawet gdybym bardzo chciał to nie potrafię się okłamywać.
Kołodzieja zestresował już po raz kolejny zawodnik NO NAME, a gdzie walka o tytuł?
Qrna to jest boks i żaden poważny przeciwnik nie da mu się rozkręcić wiedząc jak Paweł zaczyna.
Po to się ciężko trenuje by wychodzić do ringu z pewnością że chce się wygrać, a Kołodziej boi się ciosy zadawać mając tak długie łapy.
85% polskich zawodowców, w ringu myśli o czymś innym niż walka, a później dechy i płacz do kamery że się spiął, że trema, że trenera nie posłuchał, że bigos zostawił na gazie.
Qrna u nas boks amatorski to DNO, a zawodowcy walczą jak amatorzy.
Nie zmienia to faktu, że nie zgadzam się z debilnymi komentarzami na jego temat. To samo tyczy się wypowiedzi na temat Wawrzyka, Jonaka itd.
Jonak to akurat bardzo solidny zawodnik, ale w jego kategorii nie tak łatwo o walkę jak np. w HW.
Fajnie się go ogląda i bardzo chciałbym aby zawalczył o dobrą kasę, bo zasługuje.
Kołodziej kompletnie nie jest gotowy, coś tam jest nie tak z psychiką, bo przy jego warunkach powinien punktować prostym, który u niego nie istnieje.
Ja się z Tobą zgadzam w tych kwestiach, bo każdy widzi jaki poziom prezentuje Paweł i do ścisłej czołówki mu jeszcze daleko.
Uważam jednak, że trzeba spróbować, a jak Kołodziej przegra to trudno...
W tym moim pierwszym komentarzu chodziło mi nie o to, żeby nie krytykować polskich pięściarzy, bo krytyka jest zawsze potrzebna, a gloryfikowanie zawodnika do niczego nie prowadzi.
Po prostu denerwuje mnie to, że zamiast merytorycznych wypowiedzi np. pod artykułem o Jonaku, można przeczytać 50 postów typu: "Kiedy walka z Floydem?" albo "Kiedy Cotto zostanie zmieciony na gali w kopalni w Katowicach przez śląskiego cyklona?" albo różne podobne debilstwa. Chodzi mi tylko o to, a jak kogoś to nie denerwuje, to jego sprawa. Mnie osobiście się to nie podoba.
Prędzej Mariusz Kołodziej załatwił bym mu walkę, niż Don Wasyl, ale kto wie, może się uda.
Proksa miał swoją szansę, dostał lanie, ale sprawdził swoje umiejętności i przekonał się na ile go stać w walce z najlepszymi.
Świeta Prawda. Ale to jest bokser.org ...
Szybkość, koordynacja, precyzja - fatalnie to wyglądało. Walki z Crenzem i Ikejim pokazały, że Paweł jest zwyczajnie słaby. Szeroka czołówka 200 lbs robi go jak chce...
Co do Pawła - kibicuję mu, jak każdemu Polakowi, który walczy z obcokrajowcem, ale obawiam się, że popcorn i cola się przydadzą, bo będzie zabawnie...
forum.bokser.org - tam takich problemow nie ma.
krótko mówiąć i brzydko Harnaś już " sra w pory" i boi się wyzwania i wie co go czeka
To już nawet waciany Wawrzyk miał jaja żeby wyjść co Povietkina.
Zdziwi sie owszem ale dlatego ze tak slabo odchyla sie na tej nodze, inaczej nie przyjmowalby mocnych ciosow tak latwo .
Makabu jest silnym mankutem, odpornym na ciosy, dobrze pracuje tulowiem oraz glowa, jak tez bije szerokie sierpy na glowe oraz szybkie podbrodkowe. Uderza tez, mocno oraz celnie na korpus z obu stron.
Jezeli chodzi o prace nog to prawie wogole nie chodzi w lewo oraz prawo w ringu, tylko stoi na wprost przeciwnika. Refleks ma tez niezly.
Kolodziej ma przewage gabarytow, ale ...
Wydaje mi sie, ze Makabu bedzie najpierw uderzal na korpus, aby spowolnic Kolodziej, bo Harnas ma tendencje szybkiego odskakiwania od przeciwnika, tak aby utrzymac dystans. Po kilku rundach Makabu pewnie trafi jednym z tych swoich zamachowych sierpow na szczeke albo skron. No i to bedzie koniec albo poczatek konca.
Data: 10-12-2013 16:51:12
@Bejrut - Bokser.org to jedyne miejsce, gdzie za prawdę cię nie zbanują, gdzie można pisać z żartem i nikt z tym nie ma problemu.
gowno prawda , na orgu jest okreslony nurt pod dykatndo naczelnego , barzdo wielu wam wydaje sie ze jestescie tacy niezalezni a lykacie tania papk jak glupie owieczki
a Kolodziej dostanie KO bo to najwiekszy polski balonik
Coś w tym jest, nurt bokser.org to bycie na anty do Wasyla i jego stajni. Furmiego muszą boleć sukcesy Diablo :)