TAPIA: JESZCZE O MNIE USŁYSZYCIE
W zeszłą sobotę młody prospekt kategorii junior średniej - Glen Tapia (20-1, 12 KO) - poniósł pierwszą porażkę w zawodowej karierze. Jego pierwszym katem okazał się James Kirkland (32-1, 28 KO), który w swoim stylu porozbijał swojego rywala i zmusił sędziego do przerwania walki w szóstej odsłonie. Tapia nie zamierza się poddać i chce pokazać, że ma jeszcze wiele do zaoferowania.
- Jestem wojownikiem. Porażki mnie motywują i będę trenował ciężej. Jeszcze o mnie usłyszycie - powiedział Tapia.
Carl Moretti, który jest jedną z osób decydujących o kolejnych krokach w karierach pięściarzy Top Rank, zamierza sprawdzić, jak "Jersey Boy" zachowa się po porażce i jak zaprezentuje się w powrotnym występie z słabszym przeciwnikiem. Powrotu Tapii możemy spodziewać się na przełomie czerwca i lipca.
- Musimy skonfrontować go z przeciętnym przeciwnikiem i ocenimy sytuację. Jeśli nadal będzie przyjmował tyle ciosów i tracił werwę, to będzie zupełnie inny problem. Jeśli zobaczymy, że porażka mu pomogła i walczył po prostu z silniejszym zawodnikiem, podejmiemy kolejne decyzje odnośnie jego kariery - powiedział Moretti.
