FROCH NIE CHCE REWANŻU Z GROVESEM
- Obroniłem moje tytuły w walce z obowiązkowym pretendentem. Pobiłem niepokonanego, młodego, ambitnego i głodnego rywala, który bardzo chciał wygrać tę walkę. Zwycięstwo przez techniczny nokaut to świetny rezultat - oświadczył mistrz świata WBA Super i IBF w wadze super średniej, Carl Froch (32-2, 23 KO).
- Chcę iść do przodu z moją karierą. Rewanżować chcę się tylko za porażki. Miło było wziąć odwet na Kesslerze, a teraz chciałbym zrewanżować się Andre Wardowi, jeśli da się doprowadzić do tej walki - dodaje "Kobra", a o walce z George'em Grovesem (19-1, 15 KO) już powoli zapomina.
- W tej chwili opinie są podzielone 50-50. Im więcej mija czasu, tym więcej ludzi zmienia swoje opinie. Tak jak mówi Eddie Hearn, mam wiele opcji. Najpierw spędzę z rodziną wspaniałe święta, a potem podejmę decyzję, bo to ja decyduję o mojej karierze. Jeśli postanowię walczyć dalej, podejmę właściwą decyzję. Porozmawiam z promotorem i trenerem, a potem zrobię to, co najlepsze dla mnie i wszystkich - kończy Froch.
Mimo to jego reputacja boksera który nikogo się nie boi i nie pozostawia wątpliwości na tym ucierpi ;(
http://kochamboks.blogspot.com/2013/12/gala-z-niemiec-na-zywo-francesco-pianeta.html
Siema, orientujesz się może w linkach na galę Włodarczyka i Fonfary? Galę będę nagrywał na TV, ale niestety nie mam możliwości obejrzenia jej na żywo. Zostaje tylko internet, z czego mocno ubolewam, ale może znajde jakieś streamy.
http://www.orange.pl/telewizja-tu-i-tam-telewizja-i-seriale-orangesportfull.phtml
"meh jak wstanę na galę to jak będą będzie się wrzucało, póki co Niemcy i Białobrzegi na orange sport , na dwa baty :)"
Dobra, dzięki. Jak coś znajde równiez bede wrzucał w komentarzach. Pozdr.
Kop khun mak krap, czyli dziekuje bardzo! :-)
Rewanz z Andre da Frochowi znacznie wiecej benefisow niz powtorne spotkanie z mlodym i wciaz jeszcze slabo rozpoznawalnym St. George...
Jak w kazdym biznesie, gdyz ryzyko jest duze, wybiera sie opcje przynoszace wieksze zyski. Walke np. z Manchester pokazano by nie tylko w UK ale i u nas rowniez. Rewanzu w Grovesem, niestety nie.
Kapitalna jakość streamu z Niemiec!
Dzięki.
Cop to takie troche myślenie z walki na walke, nie zapominaj, że wizerunek buduje się latami i żeby wywindować się na szczyt trzeba czasami zawalczyć mniej biznesowo a dla poprawienia reputacji, co zaprocentuje również finansowo w przyszłości"
Carl Froch osiagnal juz szczyt swoich mozliwosci, moze nawet wiecej... Niczego i nikomu, kto oczywiscie interesuje sie powaznie boksem zawodowym, udowadniac nie musi. Z pewnoscia mnie nie musi... Tylko przecetny, jak go czasami nazywacie "niedzielny kibic" sugeruje iz reputacja frocha ucierpi, poniewaz zignoruje rewanz z Grovesem.
Oczywiscie powtorze, chetnie obejrzalbym rewanzowy poujedynek z mlodym piesciarzem, ktory tak dobrze zaprezentowal sie w pierwzej walce, ale doskonale rozumiem dlaczego Froch i jego team patrza na znacznie szerszy i logiczniejszy aspekt sytuacyjny.
Tez bym nie chcial jakbym byl Froch'em - wpie..dol murowany....
Lepszy Ward - jak juz oddawac pasy przed emeryturą to chociaz za jakies rozsadne pieniadze....
Moze i Ward nie jest najwieksza gwiazda i producentem $, ale spojrz otwarcie na te sytuacje. Jakie potencjalne zyski moze zgenerowac walka w UK z Grovesem a jakie w tym samym miejscu rewanz z Andre Wardem. Obie sa atrakcyjnym krokiem ale zdecydowanie finansowym i prestizowym jest rewanz z #2 P4P.
No doubt.
Ward jest skuteczny, ale niezwykle nudny niczym Mayweather. Ale ten drugi przynajmniej ma wielką gębę i dzięki swojemu opryskliwemu i aroganckiemu zachowaniu zdobył rzeszę fanów jego pokroju, nawet sporo w samej Polsce ;)
Ward ma po prostu inne zasady, w końcu ma ksywkę SOG a nie SOB xd.
bo całe forum od wczoraj szuka walk Kata w supersredniej , moze poratujesz jakims linkiem ???
Jakbyś chlał pod Walmartem najtańsze whisky to zobaczył byś jeszcze większe cuda np Riosa toczącego równy bój z pacquiao, czy Adamka bijącego Kliczkę .
Ciekawi mnie bardziej, jakby sobie Ward poradził z Gołovkinem, który znakomicie "ustawia" sobie przeciwnika a Ward to taki drugi Floyd w destrukcji ataku rywala.
cop
bo całe forum od wczoraj szuka walk Kata w supersredniej , moze poratujesz jakims linkiem ???"
LOL...Nareszcie...
No coz, spodziewalem sie takiej reakcji juz w momencie ukladania swojego subiektywnego rankingu, ale liczylem rowniez na to, ze znajdzie sie na tym forum jedna, dwie moze trzy osoby, ktore zapytaja sie dlaczego umiescilem Bernarda na pierwszym miejscu wszechczasow w SUPERMIDDLEWEIGHT??? Dla przypomnienia - to kategoria do 168 lbs.
Sprawdzilem przed paroma momentami i niestety, ale jak zwykle sie rozczarowalem. Niemalze wszyscy rzucili sie na wirtualnego copa i poslugujac sie boxrecowa wiedza zaczynajac jak zwykle od epitetow i posadzen o brak wiedzy. Nikt nie pomyslal nawet przez sekunde co miala pozycja Bernarda w moim rankingu znaczyc, przy jednoczesnym pomininieciu Svena Ottke. No coz, skoro tak, to dalej szukajcie Bernarda w tej dywizji, a polemika zostanie pominieta w ramach bezwymiarowej ignorancji.
I na powaznie Frocha napoczal Kessler, poturbowal Groves wiec glupi Carl nie jest zaprosi Warda do Uk wydrukuja wynik I emeryturka.
Niestety wiedzieli wszyscy! a to to że jesteś baranen, cieciem i ignorantem ...i tyle. I nie pisz dopiero stary fajfusie bo odpowiedzi dostałeś 12 godzin temu...oczywiście napisałeś jaką bzdurę pod innym nickiem.
Oczywiście napisałem że będzie pokrętne tłumaczenie - no i proszę jak z pod pióra Berii.
W siwym łysawym łbie znowu się wapno lasuje, jak ma się starczą demencję.