ŁASZCZYK Z WĘGREM W RADOMIU
Kamil Łaszczyk (14-0, 6 KO) pół roku temu sięgnął po pas Interconti WBO w wadze piórkowej, co dało mu przepustkę do czołówki rankingu tej federacji (obecnie jest już trzeci). W tym roku boksował już trzykrotnie, każdą walkę tocząc z wymagającym przeciwnikiem, dlatego tuż przed świętami czeka go zdecydowanie łatwiejszy pojedynek.
Rywalem zawodnika Global Boxing na gali organizowanej 22 grudnia przez Andrzeja Gmitruka w Radomiu, będzie węgierski pięściarz Laszlo Fekete (8-2, 6 KO). Oczywiście teoretycznie w boksie wszystko jest możliwe, ale realnie rzecz biorąc, powinien to być przysłowiowy spacerek dla Łaszczyka, choć zakontraktowany na osiem rund. Fekete wygrywał dotychczas wyłącznie z zawodnikami, dla których określenie journeyman byłoby niezasłużonym komplementem. Zapowiada się więc publiczny sparing przed czekającymi Polaka w przyszłym roku poważnymi wyzwaniami, które zapowiada jego promotor.