LARA: TROUT NIE MA JAJ!
Boxing Clever, boxingscene.com
2013-12-04
W najbliższą sobotę w Nowym Jorku dojdzie do ekscytującego starcia w wadze junior średniej. Czołowi zawodnicy tej kategorii wagowej - Austin Trout (26-1, 14 KO) oraz Erislandy Lara (18-1-2, 12 KO) - spotkają się w ringu w boju o wakujący pas federacji WBA.
Boksujący z odwrotnej pozycji Kubańczyk nie docenia umiejętności swojego rywala, a również uważa, że "No Doubt" nie ma serca do walki.
- Trout to dobry pięściarz, ale nie jest wybitny. Myślę, że najlepsze ma już za sobą. Jego czas minął i udowodnię to w najbliższy weekend. Jest duża różnica pomiędzy Troutem i Paulem Williamsem - Williams miał jaja. On cały czas nacierał, wywierał presję, a do tego miał niezłe umiejętności. Trout umie tylko uciekać - ocenia Lara.
A jezeli Lara lubi boksowac z kontry ,to by wszystko wyjasnialo ,bo skoro styl Trouta mu nie lezy to chce sprowokowac go do natarcia i wtedy wypykac :P
Erislandy to kontr-bokser, ale on nie dość, że jab ma nie tylko do "pykania", to jeszcza bije mocne i celne lewe - jakość nad ilość, niezwykle efektywny, w większości walk ma ~50% skuteczności. Mam nadzieję, że zrobi kuku Troutowi, bo na sędziów jak pisałem - ciężko liczyć.
Co do newsa, to redakcja powycinała oryginał z boxingscene i zmieniła nieco jego sens. Tam było m.in. napisane, że dziennikarz spytał się Lary o to by porównał Trouta do Paula Williamsa.
Walka zapowiada się przednie w każdym razie , wydaje mi się , że zadecyduje szybkość i częstotliwość zadawania ciosów