SZYBKIE TEMPO TROJANOWSKIEGO
Wygląda na to, że były pogromca Macieja Zegana z listopada 2010 roku, Eduard Trojanowski (16-0, 13 KO) wystąpi 21 grudnia na dużej gali w Mokswie, na której w planach ma również zawalczyć legenda ostatniego dwudziestolecia w boksie, wszystkim znany Roy Jones Jr (56-8, 40 KO). Pojedynek Rosjanina ma zostać zakontraktowany na dwanaście rund, jednakże nie wiadomo jeszcze z kim 33-latek miałby się zmierzyć.
Pierwszym wyzwaniem w dotychczasowej karierze Trojanowskiego był wspomniany Zegan, którego "The Eagle" zdominował w przeciągu trzech rund, zdobywając tytuł mistrza Europy federacji WBO wagi lekkiej. Po bardzo udanym początku Rosjanin zaliczył półtoraroczną przerwę od boksu, przez co utracił dzierżony pas i wrócił na dobre do ojczyzny. Na wschodzie Europy zaliczył kilka spektakularnych zwycięstw, poprzedzonych efektownymi nokautami i dostał szansę walki na dużej gali w Moskwie, na której boksowali m.in. Aleksander Powietkin z Andrzejem Wawrzykiem oraz Denis Lebiediew z Guillermo Jonesem. Do maja 2013 roku 33-latek bronił pasa organizacji PABA, a spośród dziesięciu ostatnich starć aż dziewięć zakończył przed czasem.