SALETA: NIE DAM MU ZAROBIĆ
- Mogę zmierzyć się jeszcze z Łukaszem Jurkowskim bądź Przemysławem Saletą. Jeżeli oni nie podejmą rękawice, to właśnie tym dzisiejszym występem zakończyłem swoją karierę. Zaoferowałem Salecie ogromne pieniądze. Na tak duże na pewno nie zasługuje. Z kolei Jurkowski kiedyś mnie obrażał i mówił, że nie jestem bokserem. Chcę go więc znokautować i pokazać mu, jak bije "nie bokser" - powiedział po wczorajszym zwycięstwie w Częstochowie Marcin Najman (15-4, 11 KO). Ale ci wzywani przez "El Testosterona" za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych wyśmiali tę ofertę.
"Jestem za tym aby ignorować totalnie. Zero tematu. W końcu zniknie. Ciszaaaaaaa będzie najlepszą odpowiedzią!" - napisał jeden z pionierów polskiego MMA, zwycięzca pierwszego turnieju KSW.
"To po prostu beka śmiechu. On ciężko trenuje, tylko ma złe geny" - żartował Saleta, który odprawił już swojego byłego sparingpartnera zarówno w pojedynku MMA, jak i na zasadach K-1.
"W życiu nie dam mu zarobić" - dodał były mistrz Europy wagi ciężkiej.
Już 2 razy dałeś mu zarobić...
Największym hipokrytą jest właśnie pan N. który na każdym kroku kłamie i zaprzecza sam sobie. A pomysł z wyzywaniem do walki bokserskiej Jurasa jest żenujący aczkolwiek na poziomie pana N, któremu chyba kończą się pieniążki.
Próbuje cały świat oszukać, że 2 razy zbił Najmana, a Najman raz mu buźkę oklepał na kwadrat i przegrał z brakiem siły, a drugi raz Najman się sam znokautował. Gada o tym, że to on dał Najmanowi zarobić, a to Najman daje zarobić Salecie. Bądźmy szczerzy. Na której walce Saleta zarobił tak samo jak na Najmanie i Gołocie? Jego walkę z McCallem nie wykupiła żadna telewizja, a cała kariera bokserska przeszła bez echa.
Jurkowski, szkoda, że on w tym uczestniczy, bo nie było mu to potrzebne... Jedyne co powinien zrobić to "przeprosić Najmana" i przyznać, ze zostaje na emeryturze, a nie ignorować.
Faktycznie Saleta jest większym frajerem niż N bo był przecież mistrzem Europy w boksie zawodowym walczył z Oliverem McCallem na gali Dona Kinga, miał sukcesy w kick boxingu, całe życie zajmuje się sportami walki więc naprawdę do nie ma co go porównywać do N
---
Można Najmana jak widać nie lubić, ale moim zdaniem zarówno Koniowalski, Saleta, Burnejka, Jurkowski, powinni go za swoje prostactwo przeprosić.
---
Poza Jurkowskim, wszystkim tym Panom zostanie wielkie passe i wiocha na 1000km. Łukasz Jurkowski powinien się przyznać, że sam nie jest bokserem i nigdy nie uprawiał tego sportu, więc walkę w boksie by przegrał z Najmanem w boksie. Naprawdę żaden wstyd. Dla mnie w ten sposób jako komentator gal MMA, by tylko zyskał i zachowałby się z godnością...
...
Wstawki o rodzinie Burnejki, Salety, Koniowalskiego, na poziomie dzieci z gimnazjum... Kulturę wynosi się z domu i tyle w temacie.
Tak to prawda. Najman jest mizernym bokserem i beznadziejnym zawodnikiem MMA, ale jest. Jakby nie patrzeć na KSW oprawił Przemysława, a na MMAatack sam się znokautował. Więc frajer w sensie, że sam zarobił na tym cyrku i próbuje całemu światu wmówić, jak to ciężko odprawił Najmana... Tyle, że celnych ciosów w obu walkach zadał może z 10 na twarz Najmana, czyli śmiech na sali...
Jasne, że w pierwszej walce Przemek więcej zebrał, ale walkę wygrał w sposób uczciwy, zgodnie z zasadami MMA. Gadanie N o tych brakujących 10 sekundach do wykończenia Salety między bajki można włożyć. Od pół minuty leżał na nim bez aktywności, chyba że aktywnością jest wbijanie palców w potylicę. W drugiej walce N sam się znokautował ale przecież to nie wina Salety że walczył z kimś takim. Kolejna sprawa: Nie mogę zdzierżyć ciągłego gadania N i obrażania ludzi którzy osiągnęli 100 razy więcej od niego ilu ich już było: Sosnowski, Saleta, Juras, Cygan, Diablo, Wawrzyk. Denerwuje mnie jego gadanie nie poparte treningiem i sercem do walki, dlatego nigdy nie nazwę go sportowcem. Co z tego że zarobił na tym tyle i tyle kasy. To nie jest najważniejsze. Gdzie jest jego honor. Kiedyś syn może go zapytać co w życiu osiągnąłeś a on odpowie że dał dupy w każdej walce ale za to zarobił sporo kasy. Tak ja to widze
Przemek co prawda miał ciężkie chwile z pseudobokserem Najmanem, ale praktycznie bez przygotowań. Zresztą i tak obie walki wygrał więc po co dywagować. Nikt Najmana nie oszukał więc niech siedzi dalej w budzie i skowyczy wymyślając kolejne nazwiska.
ciężko trenuje, tylko ma złe geny"
- żartował Saleta
***
Przemku dasz mu troche koksu to i geny sie poprawią :D
Za to Saleta co się uważa za wielkiego sportowca, skoro był taki dobry to powinien dwukrotnie ciężko znokautować Najmana, a wszyscy wiemy kto leżał i komu sędziowie pomagali.
To było żałosne z jego strony, bo od Najmana spodziewać dobrego boksu to zbyt wiele(cud), ale od byłego Mistrza Europy takiej popeliny to sobie nie wyobrażałem.
Następny w kolejce Sosnowski.
Powinien byc zakaz pokazywania tego obtłuszczonego pozera co niby cięzko trenuje.
A Saleta niech niepierdoli bo juz swoje na nim zarobil, a w pierwszej walce dostał oklep jakby nie było choć koncowka jego.
Parodia tych panów będzie trwać, bo Przemek poczuł się zazdrosny jak Najman sobie fotki z jego żonką cykał. Chyba któryś ma kompleksy....
Ten rogacz Saleta jak go Śp. Jerzy Kulej nazywał, do tej pory nie może zamknąć Najmana i nie potrafi go zamknąć. Zamiast wyjść z nim do ringu i go znokautować, to mówi "nie dam mu zarobić" i to do tego co mu chce zapłacić...
Pierdoli coś, że go 2 razy odprawił,... ale Najmana może tylko zamknąć w jeden sposób, to oczywiście wyjście z nim na ring i ciężki nokaut.
W szanowanym gronie nie ogląda się TVNu ;)
Mnie się nigdy nie podobała nagodnka na Najmana. Szczególnie że facet znosi to na poziomie, nie wykłóca się, nie bluzga, zawsze wychodzi obronną ręką.
Jurkowskiego nie znoszę, chciałbym zobaczyć jak dostaje bęcki od Najmana w boksie, tylko coś mi nie pasuje z kategorią wagową. Natomiast w MMA to niech Najman nawet nie startuje do Jurkowskiego bo to inna skala.
Żadnego z nich nie lubię,ale obie walki wygrał Saleta i koniec pieśni,teraz chce walki w boksie,a potem co? Bierki,szachy czy poker?