STEVENSON TEŻ EFEKTOWNY
Siergiej Kowaliow (23-0-1, 21 KO) zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko, ale Adonis Stevenson (23-1, 20 KO) również nie zawiódł kibiców i zanotował kolejnę efektowną wygraną przed czasem. "Superman" zastopował w szóstej rundzie dobrze dysponowanego Tony'ego Bellew (20-2-1, 12 KO) i teraz nic nie stoi na przeszkodzie przed zorganizowaniem pojedynku dwóch najgroźniejszych puncherów kategorii półciężkiej.
Pretendent udanie rozpoczął walkę. Choć nie słynął z szybkości, to jednak dziś poruszał się bardzo płynnie, utrudniając mistrzowi trafienie potężnym lewym, na jaki ten nastawiał się od początku. W trzeciej rundzie Stevenson zmienił taktykę i zaczął bić na tułów, a gdy Tony opuścił nieco gardę, "Superman" w końcu przycelował i Bellew znalazł się w tarapatach. Anglik nie stracił jednak zimnej krwi i starał się wybrnąć z opresji, ale przyjmował kolejne ciosy.
Ciekawie zrobiło się w czwartej odsłonie, kiedy to Bellew zranił zbyt pewnego siebie championa. Kryzys Adonisa trwał krótko, a sytuacja została przez niego opanowana jeszcze przed gongiem. W szóstej rundzie Stevenson zmienił taktykę i poszedł za radą Sugara Hilla, który w narożniku nakazał mu "zrobić to, na co ma ochotę". Adonis wyszedł po nokaut i już po chwili precyzyjny lewy posłał pretendenta na deski. Bellew wstał, ale był mocno naruszony i po kolejnym ataku Stevensona zatańczył na nogach, a walka została słusznie przerwana.
Chociaz Bellew sie strasznie "pompowal" przed walka, prowokowal oraz chcial wyprowadzic Superman z rownowagi, nic z tego nie wyszlo. W koncu Adonis sie do niego dobral w jego wlasnym stylu. Adonis tez znakomicie konczy, jak ma ofiare "na widelcu."
Mysle, ze walka Stevenson-Kovalev jest predzej czy pozniej nieunikniona. Ale Superman bedzie chcial walczyc najpierw z Hopkins, zwyciesca Pascal-Bute albo Froch. To sie bedzie w Kanadzie oraz na swiecie duzo lepiej sprzedawac. Takze duze pieniadze, a mniejsze ryzyko dla niego.
Kovalev dostanie swoja szanse wkrotce, bo zaczyna byc bardzo popularny ze wzgledu na swoj demolujacy styl!
Myśle że może nie w 2014 a w 2015 może dojsć do wielkiego hitu panczerów w półcieżkiej.
Moim zdaniem Kowaliow wygrał by ze Stevensonem metodycznie by go wykańczoł
rusek to taki Gołowkin półcieżkiej.
Ciekawię kto teraz odważy się zawalczyć z killerem z Rosji
Jak uczy historia, w boksie nic nie jest pewne.
Siergiej publicznie wyrazil gotowosc ^^ co odbije sie echem jednak troche jeszcze potrwa nim do tej walki dojdzie, o ile Adonis nie bedzie mial powazniejszych klopotow po drodze.
Teoretycznie walka 50 na 50, gdyz kazda pomylka jednego czy drugiego skonczy sie na deskach, mysle jednak ze Kovaliev to polka wyzej jesl chodzi o kunszt bokserski i ma do zaoferowania o wiele wiecej niz tylko sile ciosu stad moj bet to Kovaliev przez Ko.
Nazwisko Siergieja wprawdzie wymawia się "Kawaljow", ale w języku polskim zwykle jest pisane Kowalow (bez "i" w środku).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kowalow