STEVENSON: WIDZIAŁEM W JEGO OCZACH STRACH
Edward Chaykovsky, Boxingscene
2013-11-30
- Ten koleś jest po prostu zdesperowany - komentuje sytuację z ceremonii ważenia Adonis Stevenson (22-1, 19 KO), który wdał się w przepychanki z pretendującym do jego pasa WBC wagi półciężkiej Tonym Bellew (20-1-1, 12 KO).
- Kiedy spotkaliśmy się wzrokiem, on nagle uderzył mnie z głowy, a ja tylko chciałem mu oddać. Powstrzymali mnie tylko ludzie z mojego obozu. Wiem doskonale, że on się mnie boi i tylko próbuje to ukryć przed światem. Widziałem ten strach w jego oczach. Nikt nie odbierze mi tytułu mistrza świata na moim ringu w Kanadzie. Powróci do swojego Liverpoolu z podbitym okiem. Wierzcie mi, Bellew pójdzie na dno - powiedział champion.
Co prawda zawodnik co teraz będzie jest innych gabarytów ale nie był też chyba mistrzem.
Stevenson troche przegina po jednej szybkiej wygranej nad Chadem,mam nadzieje ze dojdzie do jego walki z Kowaliewem i dostanie po tycie.
Jezeli Stevenson wygra zdecydowanie, w co nie watpie, to bedzie przymierzal sie do walki z Hopkins albo zwyciesca Pascal-Bute.
W tych potencjalnych walkach sa bardzo duze pieniadze oraz prestiz.
Kovalev jest niebezpieczny, a do tego walka nie przyniosla by takich zarobkow. Takze, Stevenson zostawi sobie Kovalev na pozniej.
Zreszta zobaczymy jak obaj wypadna dzisiaj wieczorem w "korespondencyjnym" porownaniu.