CHISORA: NIGDY NIE CZUŁEM SIĘ LEPIEJ
W rozmowie z polsatsport.pl Dereck Chisora (18-4, 12 KO) wyznał, że nigdy w życiu nie był w lepszej formie, a jego obecna dyspozycja jest nieosiągalna dla jego przeciwników. W sobotni wieczór "Del Boy" zmierzy się z Czechem Ondrejem Palą (32-3, 22 KO), który jako czwarty zawodnik w tym roku ma przekonać się o tym, że Chisora wrócił do gry o najwyższą stawkę.
- Nigdy nie ważyłem tak mało, nigdy lepiej się nie czułem. Dyspozycja, w której się znajduję, jest nieosiągalna dla moich rywali. Nikt nie będzie w stanie mnie powstrzymać. Jestem mistrzem Europy, ale oczywiście mierzę w większe trofea - twierdzi 29-latek.
W wadze ciężkiej od lat królują bracia Kliczko. Ich styl nie porywa, a kibice coraz mniej chcą oglądać starcia w królewskiej kategorii, jednak Chisora planuje to zmienić…
- Oglądałem walkę Kliczko-Powietkin, siedząc przy ringu w Moskwie. Nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, rzeczywiście była bardzo nudna. Jak zwykle. Dajcie mi trochę czasu, a z pewnością to zmienię! -podsumowuje Chisora. Transmisja gali w Londynie 30.11 (sobota) w Polsacie Sport od godziny 19.30.
Chisora nie ma mocnej szczęki ?
Siłę ciosu albo się ma albo się nie ma ale jeżeli cokolwiek miałoby poprawić cios Derecka to prędziej zrzueanie wagi właśnie bo dzięki temu Del Boy powinien być szybszy i dynamiczniejszy. Ale i to i tak nic bo Dereckowi brakuje po prostu umijętności...
Co do umiejętności się zgodzę.
Odnośnie siły ciosu już nie. Idąc Twoim tokiem rozumowania, gość ważący 60 kg biłby tak samo mocno, gdyby ważył 90 kg, a nawet mocniej przy wadze 60kg, bo przecież przy 90kg wyprowadzałby uderzenia wolniej i mniej dynamicznie. W takim wypadku ludzie z niższych kategorii biliby najmocniej :-)
Absurd.
Oczywiście, ze ktoś może mieć predyspozycje do tego by bić mocno, a kto inny takich predyspozycji może nie mieć.
Jak zapewnie wiesz, uderzenia w boksie (przynajmnniej z założenia) bije się całym ciałem, z pełnym skrętem, wychodząc od stóp, przez kolana, biodra......, na pięści kończąc. Całe ciało pracuje na siłę uderzenia, a jego waga ma znaczenie i nie wmówisz mi, ze jest inaczej.
Podałeś skrajny przykład który nie ma nic wspólnego z tym o czym piszemy. Ty tutaj sugerujesz że podlany, wolny Chisora ważący np. 118,4 kg (jak z Furym) bije mocniej niż 100 albo 105 kg Chisora szybszy i dynamiczniejszy. Absurd. Już Adamek miał bić mocniej dzięki dodatkowym kilogramom - efekty widzimy ;)
Siła ciosu to to siła dynamiczna nie statyczna ( na faktycznie masa ciała ma wpływ). Ponadto siła ciosu to wypadkowa takich parametrów jak szybkość, dynamika, precyzja, siła i technika choć w mniejszym stopniu.
Niektórzy też po propstu mają ciężkie ręce, biją luźno i pomimo braków w szybkość czy dynamice też kopią jak konie.
Zamienił tłuszcz w mięśnie. Jak najbardziej jest to mozliwe.
Gdyby tak było to... trener Gmitruk nie wychowywałby kolejnego pokolenia waciaków :)
Nie rozumiem chłopaku do czego tym razem pijesz :)
Adamek miał czym uderzyć w cruiser tym bardziej w półcieżkiej. Masternakowi brakuje luzu może jeszcze czegoś. Więc nie rozumiem co ci się tym razem nie zgadza :)
No jak widać nie bardzo masz opnaowane skoro sądzisz że zalany Chisora ważący pod 120 kg bije mocniej niż Chisora ważący 106 kg :D Twój przyklad nijak ma się do tego o czym rozmawiamy :)
Mam nadzieję, że to prowo.