BELLEW I STEVENSON TWARZĄ W TWARZ
BoxingScene, fot. Peter Cziborra
2013-11-28
Obowiązkowy pretendent do tytułu WBC w wadze półciężkiej - Tony Bellew (20-1-1, 12 KO) i champion tej federacji Adonis Stevenson (22-1, 19 KO) spotkali się twarzą w twarz podczas konferencji prasowej promującej ich sobotni pojedynek w Quebec. Obydwaj zawodnicy zapowiadają wygraną przed czasem, choć nie da się ukryć, że więcej argumentów w pięściach ma w tym przypadku "Superman".
Albo on ciebie
Pewnie tak tylko byś musiał byś musiał ważyć 30 kg wieęcj niż on.
Ja sam trenowałem pół amatorsko pół rekreacyjnie w gwardii łódz i chociaż ważyłem około 63,5 to zazwyczaj lałem nietrenujących cwaniaków mających te 70-80 kg.
Bys chyba lał w majtki jakby on tak na ciebie spojrzał.
Pewnie tak było, ale ktoś kto waży 90/100 kg i umie się bić, lub trenował chociaż amatorsko, to w walce z Twoim kumplem dostaje łomot z tych ważących 600g rączek, do momenty kiedy mu wejdzie jeden sierp lub prawy prosty :) wtedy te 64 kg, sorry, ale nie mają prawa ustać : ) pozdro!
triper,zbychter-oczywiście waga ma ogromne znaczenie przecież kategorie wagowe istnieją nie od parady.W konfrontacji dwóch wyszkolonych gości ten mający dużą przewagę "fizyczności" tj masa,zasięg,siła zazwyczaj jest faworytem.Ciekawostką dla niektórych jest fakt ,że zawodnicy wyższych kategorii wagowych wcale nie ustępują lżejszym kolegom jeśli chodzi o szybkość wyprowadzania pojedynczego ciosu mogą po prostu z powodu niskiej masy mięśniowej wyprowadzać ich znacznie więcej bez obawy spowodowania długu tlenowego.Są więc nie tyle szybsi co biją z większą częstotliwością.A uwierz mi tiper gość którym piszę prał 100 kilowców trenujących boks tylko rekreacyjnie ale potrafiących całkiem sporo w porównaniu do ludzi nie trenujących i był w tych potyczkach górą chociaż faktycznie widać było już pewne problemy.Niestety gdy zaczął dobjać 40 tki pojawiły się problemy nawet z pobiciem co twardszego,zawziętszego "chama" ale to już inna historia...
zbychter"ale jesli zestawiamy już różne rodzaje sztuk walki to moim zdaniem dobry grapler wciąga boksera nosem, podobnie jak zawodnicy muay thai."-Myślę podobnie jak ty tyle tylko ,że większość ludzi napierdalających się na ulicach w barach,dyskotekach to nietrenujący żadnych sportów walki niesieni młodzieńczą agresją i alkoholem faceci potrafiący jedynie prawy cep i soccer-kik czasem jakaś siłka a tacy nie mają zazwyczaj dużych szans z przeciętnym bokserem amatrskim.
W ogóle śmieszy mnie ten mit tzw "ulicznego wojownika".Kilka razy w życiu widziałem sytuacje gdy goście wyrobili sobie takie legendy bijąc zwykłych przestraszonych ludzi a potem padali jak muchy ze skromnymi chłopakami trtenującymi sport walki.
w calosci zgadzam sie
superman wygra - nawet przez nokaut do 6-7 rundy....moim zdaniem jest bardzo ale to bardzo dobry w defensywie a jego technika (powtarzalem to juz czesto) w ataku przynajmniej bardzo solidna - ja ostro mu kibicuje i czekam na walke z kowalievem
Ale tym razem walczy z Superman. Adonis jest bardzo szybki, mobilny, atletyczny, ma dobre uniejetnosci bokserskie, a do tego jest prawdziwym puncherem-bokserem.
Wydaje mi sie, ze ta walka skonczy sie przez 6-ta runda, bo Bellew nie bedzie ani w stanie trzymac Superman na dystans, ani mu nic zrobic, ani nie bedzie w stanie wytrzymac jego ciosow.
Moj Typ: Superman przez TKO/KO do 6-tej rundy.