BELLEW: STEVENSON BYŁ ZNOKAUTOWANY PRZEZ JOURNEYAMANA!
- Jego technika jest kiepska. On nie ma dobrej koordynacji i techniki. Wszystkie błędy rekompensuje mu siła. Ludzie będą w szoku, rozmontuję go krok po kroku. W tej walce po prostu będę musiał być sprytniejszy - przewiduje Tony Bellew (20-1-1, 12 KO), który w najbliższą sobotę na gali w Quebec skrzyżuje rękawice z mistrzem świata WBC wagi półciężkiej - Adonisem Stevensonem (22-1, 19 KO).
- Wyobraźcie sobie, że wygrywam 8 z 11 rund, a w ostatniej przegrywam przed czasem. Taki scenariusz jest możliwy - dodaje Anglik. - On może mi to zrobić, więc szykuję się na to, że przez całą walkę muszę być maksymalnie skoncentrowany.
- Ludzie powinni sobie przypomnieć, że przed Chadem Dawsonem on walczył rewanż z Darnellem Boone'em, który jest journeymanem. Nie mógł mu nic zrobić, bo Boone dobrze się poruszał. Ten sam Darnell Boone, który kilka lat wcześniej go znokautował. Stevenson wcale nie wziął natychmiastowego rewanżu. Musiał się odbudować. To mi pokazuje, że Adonis nie jest najodważniejszym i najbardziej pewnym siebie zawodnikiem. Ja padałem na deski w walce z Ovillem McKenzie, ale od razu wziąłem odwet, bo jestem pewny siebie i ufam moich zdolnościom. Stevenson został znokautowany przez journeymana. Gdyby to zdarzyło się mi, wziąłbym rewanż w ciągu pięciu tygodni. Stevenson nie ma tej mentalności.
Nota bene, jedyny "pogromca" Superman, Boone, to facet ktory moglby byc czolowym bokserem, bo jest szybki, twardy, silny oraz ma dosc originalny styl. Do tego jest zupelnie nieprzewidywalny (nierowny!). Ale chyba jest cos nie tak u niego z koncentracja oraz mobilizacja do osiagania celow.
Adonis bardzo późno zaczął karierę bokserską, takie rzeczy się zdarzają.
Matys 90 ale w rewanżu znokutował Boone Kovalev
a Boone bardzo solidny zawodnik tester dla najwikeszych w półcieżkiej
Stevenson teraz to nie ten co kiedyś. Udowodnił, że również jest skoncentrowany i wszechstronny. Potrafi boksować jak puncher, jak swarmer i jak boxer.