WACH CHCE WALKI Z FURYM
Łukasz Furman, Materiał własny
2013-11-24
Pisaliśmy już o planach na najbliższą przyszłość Mariusza Wacha (27-1, 15 KO). Polski "ciężki" nie ukrywa, że chętnie spotkałby się na początku przyszłego roku z Tysonem Fury (21-0, 15 KO), który przecież wciąż lamentuje, iż nikt nie chce się z nim bić. Tymczasem promujący Polaka Mariusz Kołodziej wyjawił, że padła propozycja styczniowej walki Wacha z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Posłuchajcie naszego "Wikinga".
wolny , amlo odporny z nienajleosza obrona do tego wchodzacy w bitki , Fury mial przeblyski dobrego boksera tylko w walce z Johnsonem i taki Tyson mialby szanse wypunktowac Wikinga ale np Tyson z walki z Cunnem zaliczylby ciezkie dechy
A co do wyniku ?
Możliwe tylko 2 rostzygnięcia :
- Fury jakimś cudem na punkty
- Waszka przez KO (dużo bardziej prawdopodobne)
Data: 24-11-2013 09:58:30
wach ma najlepsze geny sposrod wszystkich polskich piesciarzy "
Duzy ale powolny, slabe geny.
Jak się Wach przygotuje do walki, to już współczuje pyskatemu i niech odkłada na rehabilitacje.
Nie ma lepszej opcji na promocje Wacha niż starcie w Furym.
Jakby Wach stanal by z nim twarza w twarz, to ta jego kwadratowa szczeka by "powaznie przestraszyla" Fury, juz podczas wazenia.
Bylaby to naprawde ciekawa walka. Sadze, ze Wach by wygral przez TKO bo jest twardszy oraz odporniejszy na ciosy. Z Jennings byloby sporo ciezej, bo chociaz jest sporo mniejszy, to za to jest bardzo szybki, atletyczny oraz ma dobra kondycje.
Wach nie mial zadnych problemow z duzymi ciezkimi o czym przekonali sie McBridge oraz Fields. I chociaz Wladek go niezle obil, to jednak Wach tez sie nie przewrocil.