WOLNY AGENT DAWSON SZUKA WIELKICH WALK

Chad Dawson (31-3, 17 KO) został już skreślony przez wielu fachowców i kibiców, ale zapewnia, że wciąż stać go na toczenie walk z najlepszymi. Swoje ostatnie dwie potyczki "Bad" przegrał przed czasem - we wrześniu ubiegłego roku zastopował go Andre Ward (27-0, 13 KO), a w czerwcu Chad został zdemolowany już w pierwszej rundzie przez piekielnie silnego Adonisa Stevensona (22-1, 19 KO).

- Chcę jak najszybciej powrócić na ring. Jeśli chodzi o moją karierę, to w ostatnim występie poniosłem pechową porażkę, ale nie mogę rozpaczać z tego powodu. To część boksu. Jestem gotowy wrócić do czołówki kategorii półciężkiej. Wierzę, że wciąż jestem jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym pięściarzem w tej wadze. Nie mogę doczekać się powrotu i szansy pokazania, na co wciąż mnie stać - mówi Dawson, który jest obecnie wolnym agentem.

- Nic nie wiedziałem o Adonisie Stevensonie. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem i wiedziałem tylko, że ma czym uderzyć. Nikogo nie unikam i stało się. To na mnie nie wpłynie. Szukam promotora. Jeśli ktoś jest zainteresowany, możemy zasiąść do rozmów.  Zdecydowanie jestem nadal u szczytu formy. Nie przyjąłem zbyt wielu ciosów. W walce z Wardem byłem odwodniony - tłumaczy pierwszy pogromca Adamka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 21-11-2013 14:48:57 
Pamietam jak po walce z Wardem mowil ze jest po prostu gorszy i waga nie miala znaczenia w walce...
Teraz nagle byl odwodniony.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-11-2013 17:06:42 
Walka z Wardem na jego warunkach, była durna, bo Chad był rzeczywiście, jak nie Chad. Ale i tak najgłupszą decyzją Dawsona, był po tej porażce pojedynek z groznym Stevensonem.
Nie skreślam całkowicie Dawsona, ale potrzebuje jednego solidnego zwycięstwa, może ze zwycięzcą walki Pascall - Bute, by wrócić do gry. Na razie jest na "bocznicy"
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 21-11-2013 18:33:03 
jak byl odwodniony to po co bral taka walke zamiast zostac w swojej wadze,ze Stevensonem nie byl odwodniony a tez przegral,poprostu Ward byl lepszy i wygral.
 Autor komentarza: adekw
Data: 21-11-2013 18:48:27 
Ward był lepszy to prawda, ale Dawson na pewno nie był sobą. Nie wiem jak on mógł zrobić limit super średniej. To było zabójstwo. A walka ze Stevensonem. No cóż. To jest boks i takie rzeczy się zdarzają. Kanadyjczyk to dobry zawodnik, ale w rewanżu stawiałbym na Chada.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 21-11-2013 18:56:09 
Z Wardem Dawson był jak żywy trup nie potrzebnie mordował się zbijaniem i poszedł do SS.Stevenson złapał go na samym początku i nic o tej walce nie da się powiedzieć....
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 21-11-2013 19:12:30 
dlatego mowie ze niepotrzebnie zbijal wage chlopaczyna
 Autor komentarza: paxo
Data: 21-11-2013 22:47:24 
Prawda jest taka że Dawson jest rozbity w ch...j i pozostaje mu rola boksera z "dobrym nazwiskiem" czyli krótko mówiąc przyszłośc aktualnego Roya Jonesa jeżdzącego po świecie w poszukiwaniu kasy
 Autor komentarza: Kadej
Data: 22-11-2013 00:35:57 
Bez przesady ostatnio złą pasę miał, ale to dalej ścisła czołówka półciężkiej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.