STURM I SDUNEK PEWNI SWEGO
Już 7 grudnia w Porsche Arena w Stuttgarcie niesiony dopingiem swoich kibiców Felix Sturm (38-3-2, 17 KO) spróbuje po raz czwarty sięgnąć po mistrzostwo świata wagi średniej - tym razem według federacji IBF. Ale to raczej Darren Barker (26-1, 16 KO) wydaje się być faworytem. Niemiecki pięściarz jednak jest optymistą.
- Forma jest naprawdę wysoka, a ja już teraz osiągnąłem wymagany limit. Przed ostatnim występem pozmieniałem kilka spraw i teraz mamy tego efekty. Obecnie jestem w dużo lepszej formie i jako pierwszy niemiecki bokser zostanę po raz czwarty mistrzem. Co prawda mam wiele szacunku dla swojego rywala, lecz na dobrą sprawę Barker nie wie jeszcze co go czeka w ringu - odgraża się Sturm. W podobnej formie wypowiada się jego wieloletni trener, Fritz Sdunek.
- Na tym etapie przygotowań Felix jeszcze nigdy nie był w tak wybornej formie. Wszystko idzie zgodnie z planem, a może nawet lepiej niż to sobie wymyśliliśmy. Jestem przekonany, że Felix zdobędzie pas IBF.