Zawodnicy, czy to Gmitruka, czy teraz Wilka to dobrze ukształtowani zawodnicy, ale... te waciane rekordy kują w oczy i to niestety brak KO na Słowakach, a nie w walkach z poważnymi rywalami. Niestety mam wrażenie, że to ta szkoła Gmitruka i teraz Wilczewskiego na tym waży i tak ich kreuje... Skoro zawodnik walczył 3/4 walk z rywalami z ujemnymi bilansami i ma poniżej 50% KO to jest coś nie tak i powinni zwrócić uwagę dlaczego? Później ten waciany sposób boksowania niestety wychodzi w walkach z najlepszymi jak u Wilka ze Stevensem, którego Piotrek dotykał, a Curtis bił jak koń... Od czego zależy, że tak słabo biją chłopkami?
Autor komentarza: maniekz
Data: 19-11-2013 09:45:08
Cieszy oczy widok takiej salki i tylu trenujących.
Chłopakom brakuje kogoś od przygotowania fizycznego, kto zadba o dietę i wzmocni ich bez utraty szybkości.
Druga sprawa jest taka że u nich to wszystko bierze się z techniki, gdzie energia ucieka przy takiej lotności na nogach.
Niech stawiają wszyscy na szybkość, precyzje i częstotliwość ciosów, a zawsze będzie przewaga na nad przeciwnikiem.
Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 19-11-2013 12:55:51
Wilku to trener na dorobku dopiero i tylu ma zawodników pod opieką???
Co z Wachem znów o nim cisza?
Autor komentarza: Krzyzak
Data: 19-11-2013 13:11:40
Co z tego Ci panowie z mniejszych wag nie mają czego szukać w Polsce tu się nie rozwiną!!!!!!!
Chłopakom brakuje kogoś od przygotowania fizycznego, kto zadba o dietę i wzmocni ich bez utraty szybkości.
Druga sprawa jest taka że u nich to wszystko bierze się z techniki, gdzie energia ucieka przy takiej lotności na nogach.
Niech stawiają wszyscy na szybkość, precyzje i częstotliwość ciosów, a zawsze będzie przewaga na nad przeciwnikiem.
Co z Wachem znów o nim cisza?