FURY NA TWITTERZE: HAYE ZAWSZE SIĘ MNIE BAŁ, DAJCIE MI KLICZKO!
Chyba nikt nie jest zaskoczony faktem, że szalony Tyson Fury (21-0, 15 KO) atakuje Davida Haye'a (26-2, 24 KO) na Twitterze i przynajmniej twierdzi, że nie daje wiary w żadne operacje i kontuzje niedoszłego rywala.
Po serii wulgarnych i prześmiewczych wpisów, Tyson postanowił zmienić taktykę i doszedł do wniosku, że nie jest zwykłym człowiekiem - chociażby dlatego, że już dawno przewidział, iż Haye wycofa się z walki.
- Od zawsze powtarzałem, że do tego dojdzie. Muszę mieć jakieś nadprzyrodzone moce, bo widzę przyszłość. Jestem najlepszym bokserem wagi ciężkiej tej ery! Witajcie w moim świecie, niech żyje król Tyson "2 Fast" Fury. Dajcie mi Kliczko, to pokażę światu, jak gó****nym bokserem był Haye i jak młody facet bije starego - kończy 25-letni olbrzym.
http://kochamboks.blogspot.com/2013/11/david-haye-stana-na-nogi-po-operacji.html
Ja tam jestem za rewanzem z Chisora nawet 30 listopada bo obaj trenuja i maja tyle samo czasu oswojenie sie tyle tylko ze znajac zycie Fury powie ze juz go pokonal i chce kogos lepszego a termin jest nierealny .
"Fury szuka rywala ? nie widzę najmniejszego problemu żeby pokazać mu co to znaczy Polskie Pierd...cie...... ta walka na pewno była by bardzo interesująca..."
nie wiem czy Fury lubi fanpejdż naszego króla nokautu ale moze ktoś mu tą wiadomość przekaże:)
ja osobiście chciałbym by tego 8mego lutego Fury wyszedł do Adamka :)
"co do zimnocha chyba raczej nie będzie tej walki bo Polsat nic nie odpowiedział wiec nie chce tracić czasu tylko WIEM O TYM ZE STAC MNIE NA POKONANIE FUREGO I POKAZANIU WSZYSTKIM ZE POTRAFIĘ BOKSOWAĆ I DAWAC WIDOWISKO LUDZIA..."
Dawac widowisko ludzia... ;-)