TOMEK ADAMEK PEWNY SIEBIE PRZED WALKĄ Z WIACZESŁAWEM GŁAZKOWEM
Redakcja, Hit First Boxing
2013-11-10
Już niecały tydzień dzieli Tomasza Adamka (49-2, 29 KO) od kolejnej walki. 16 listopada na gali w Veronie "Góral" zmierzy się z niebezpiecznym Wiaczesławem Głazkowem (15-0-1, 11 KO). Nasz najlepszy pięściarz zaprasza wszystkich kibiców do obejrzenia pojedynku. Transmisja rozpocznie się o godzinie 21:30 w Polsat Sport.
Dodaj do:
Adamka nie zastąpi ani Szpilka, ani Zimnoch, ani Rękowski, bo to nie ta liga i nie te umiejętności.
Włodarczyka też nie zastąpi żaden Kołodziej, Masternak, Cieślak, czy Janik.
Czarno widzę przyszłość polskiego boksu, ale nie widzę talentów na to aby ktoś mógł mnie obudzić o 5 rano jak Adamek, czy Gołota...
Rozumiem, ze to kweti rmowki programowej NBC irowniez uklon w kierunku europejskich fanow boksu.
Czarno widzę przyszłość polskiego boksu, ale nie widzę talentów na to aby ktoś mógł mnie obudzić o 5 rano jak Adamek, czy Gołota..."
Niestety, ale prawdopodobnie masz racje. Z pewnoscia zadnego polskiego ciezkiego nie zobaczycie w TOP 10 przez dlugie, dlugie lata. Dlatego tez zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze szanowac tych piesciarzy musicie.
Czy mam rozumieć że będziesz na tej gali?
@cop
Czy mam rozumieć że będziesz na tej gali?"
Bedziemy dosc duza grupa. Bileciki zakupione juz dawno.
Ta, czy inna walka Górala na obecnym etapie jego kariery nie robi już na mnie żadnego wrażenia, poczytam sobie o niej na orgu, oglądać nie mam zamiru
Zapytałem tylko z ciekawości.
A kto ma obecnie szansę z czołówką HW?(Czyli W.,V. Kliczko i Haye).
Jeden Wilder i to może za 3-4 lata...
pomiędzy średnim, wysokim i najwyższym poziomem boksu jest często przepaść i mało sobie kto zdaje sprawę z tego że na tym najwyższym to każdy walczy o zwycięstwo, bo często w boksie to jest jedyna szansa na zapewnienie sobie i rodzinie bytu na przyszłość.
tylko w TV ludziom się wydaje że wszystko jest takie łatwe i proste.
Będą jeszcze ludzie tęsknić za tymi których hejtują...
Wilder, Jennings, Cisora, Pulev są prospektami, którzy mogą zagrozić czołówce
"Ta, czy inna walka Górala na obecnym etapie jego kariery nie robi już na mnie żadnego wrażenia, poczytam sobie o niej na orgu, oglądać nie mam zamiru"
-Polak walczy o pozycje nr 2 i byćmoże przyszłą walkę o MŚ, a na Tobie nie robi to wrażenia? To co tu robisz? To strona dla kibiców polskiego boksu...
Prawda jest taka, ale kto jak kto Tomasz Adamek zasłużył za całokształt kariery na hall of frame polskiego boksu. Obok Darka Michalczewskiego i Andrzeja Gołoty...
"Wilder, Jennings, Cisora, Pulev są prospektami, którzy mogą zagrozić czołówce"
Może i tak, ale poza Cisorą, któremu Haye nałomotał, to wyżej wymienieni nie zaznali smaku walki z kimś na poziomie. Tak samo ja mogę napisać, że Szpilka i Zimnoch, tylko kto w to wierzy?
Nie zauważyłem, że org. to strona dla kibiców tylko polskiego boksu, ale boksu ogólnie. Jak sama nazwa wskazuje to bokser.org a nie polskibokser. org, a już zupełnie nie tomaszadamek.org
Adamek dla mnie już dawno jest na równi pochyłej i opowieści o jego walkach na pozycję nr 2 są dobre dla niedzielnych kibiców, bo wiadomo czym skończyłaby się jego walka z Władem albo Hayem. On stara się o kolejną wypłatę, a to ma dla mnie mało wspólnego ze sportem
Adamek dla mnie już dawno jest na równi pochyłej i opowieści o jego walkach na pozycję nr 2 są dobre dla niedzielnych kibiców.."
lol...nic personalnego, ale czytajac to co napisales, to wlasnie ty sprawiasz wrazenie "niedzielnego kibica"...lol... To tak pol zartem-pol serio..
Adamek jest starszy, wiec i nie jest tajemnica, ze zakonczy kariere w najblizszym czasie. Mowienie jednak o "rowni pochylej" swiadczy o nieznajomosci tego, czym boks zawodowy jest. Polak wciaz ekscytuje rzesze kibicow a przez specjalistow zajmujacych sie boksem jak i przez samych piesciarzy, uwazany jest za jednego z najlepszych piesciarzy tej dywizji. To, ze nie ma szans z Kltschkos nie jest zadnym wymiernikiem tego, kim jest Adamek.
Nie będę obecny.
Zapytałem tylko z ciekawości."
Doskonale rozumiem. Dla mnie to tylko 4 godziny jazdy i $80 za bardzo dobre miejsce przy ringu. Staram sie zawsze zaliczac wszystkie mozliwe wazniejsze gale bokserskie, ktore odbywaja sie w miare blisko.
Pozdrowionka.
Ok to HW i mamy 3 bokserów którzy odstają poziomem od całej reszty, ale opowieści o "Człowieku ringu" i wielu innych nakazują nam, żeby nigdy nie mówić nigdy i z przyjemnością jak dojdzie do walki Adamek vs Kliczkos czy vs Haye będę ściskał kciuki za tego gościa.
Przede wszystkim szanuje za ułożenie i profesjonalne podejście do swojej pracy, za które zarabia pieniądze(Ty jak idziesz do pracy, to idziesz by mieć ambicje, żeby być najlepszy ciągnąć wózek po magazynie, czy sprzedając polisy? Czy idziesz do pracy by zarobić kasę).
...
Ok Adamek byćmoże nie będzie mistrzem świata HW, ale jest Kimś w tej dywizji. Porównując boks do MMA, gdzie jest jeden Valazguez, to czy Frank Mir, Brock Lesnar, czy Dos Santos, są nikim? Nic bardziej mylnego to fenomenalni zawodnicy. Fenomenalnym zawodnikiem jest również i był Tomasz Adamek w pięściarstwie zawodowym, a to, że Arturek Szpilka nazwał go "równia pochyła"... na Boga, przecież on musi jeszcze tony litrów na treningach przelać i tony litrów krwi na ringu musi mu z twarzy ścieknąć, żeby być kimś takim jak Tomek.
Jeśli jest starszy i zakończy wkrótce swoją karierę, to jest równia pochyła prawda? A pokazały to żenujące walki z Cunnem czy Szybkim Edim, jego ciut lepsza postawa z Guinnem jeszcze niczego nie dowodzi...
Ale nie będę wdawał się w polemiki z najsłynniejszym amplifierem Górala na tym forum, którego szczytem bezczelności wobec kibiców była przydługa wizja na tymże forum, jak Góral wygrywa z Vitem...:) Uśmiałem się wtedy do łez, zresztą twoje posty nt. Adamka zawsze wnosiły dużo radości:)
...
Ok Adamek byćmoże nie będzie mistrzem świata HW, ale jest Kimś w tej dywizji..."
Dokladnie, a na dodatek jest to jego 3 dywizja wagowa. Pamietajmy, ze w dwoch poprzednich byl mistrzem swiata, wiec ci, ktorzy deprecjonuja Adamka sa zwyklymi glupcami. Tego inaczej nazwac nie mozna.
cop
Jeśli jest starszy i zakończy wkrótce swoją karierę, to jest równia pochyła prawda?"
lol...Powiedz to Bernardowi Hopkinsowi, ktory po drugiej walce z Jermaine Taylorem byl na "rowni pochylej" u niedzielnych fanow rowniez...lol..
Nie porownuje Adamka do Hopkinsa, a tylko ostrzegam przed pochopnoscia.
Jeśli jest starszy i zakończy wkrótce swoją karierę, to jest równia pochyła prawda? A pokazały to żenujące walki z Cunnem czy Szybkim Edim..."
Od kiedy to pokonanie takich piesciarzy jak Cunningham i Chambers jest "zenujace"??? Czy ty sie dobrzse czujesz???
oczywiście, kiedy Adamek wyjdzie do walki z Hayem czy Witem, będę mu kibicował i sciskał kciuki jak Ty, podobnie jak trzymałem kciuki za Wawrzyka idącego do ringu na walkę z Powietkinem. Wynik był - będzie znany z góry.
Szpili w to wszystko nie mieszajmy, bo to uwłacza Adamkowi
...szczytem bezczelności wobec kibiców była przydługa wizja na tymże forum, jak Góral wygrywa z Vitem...:)"
lol....ten tekst to legendarny kawalek, ktory pozostal w pamieci wszystkich czytajacych to forum. Na dodatek, spelnil swoje scisle okreslone zadanie...lol...
Szpili w to wszystko nie mieszajmy, bo to uwłacza Adamkowi"
Tutaj masz absolutna racje.
trudno nazwać nie żenującą walkę z zawodnikiem, który walczy tylko jedną ręką ze względu na kontuzję, a jej poziom jest wyrównany
Data: 10-11-2013 22:51:35
"Artur1969 Data: 10-11-2013 22:43:21
...szczytem bezczelności wobec kibiców była przydługa wizja na tymże forum, jak Góral wygrywa z Vitem...:)"
lol....ten tekst to legendarny kawalek, ktory pozostal w pamieci wszystkich czytajacych to forum. Na dodatek, spelnil swoje scisle okreslone zadanie...lol...
Oczywiście że spełnił określone zadanie - uświadomił forumowiczom, kim i po co tutaj jesteś:) lepszej roboty wykonać nie mogłeś:)
Z jednym i z drugim nie dotrwałby do 8 rundy.
Glazkow nie będzie łatwym rywalem.Adamek w ogóle w ostatnim czasie nie ma zbyt łatwych walk.Nawet w ostatniej nie porwał,choć wyglądał dobrze ze względu na relatywnie niską wagę.Każdy mu mówi,ale on woli ważyć naturalnie-100kg.
cop
trudno nazwać nie żenującą walkę z zawodnikiem, który walczy tylko jedną ręką ze względu na kontuzję, a jej poziom jest wyrównany"
Naprawde tak sadzisz??? Trudno mi nawet uwierzyc, by "hate" do tego stopnia mogl komukolwiek zacmic mozliwosc logicznego myslenia.
Czy ty jestes fanem boksu zawodowego czy tez zwyczajnie czujesz sie samotny i znalazles to forum przez przypadek?
Oczywiście że spełnił określone zadanie - uświadomił forumowiczom, kim i po co tutaj jesteś:) lepszej roboty wykonać nie mogłeś:)"
Jak zwykle, nie sadze iz masz nawet jakakolwiek szanse by byc blisko prawdy...lol...
Zreszta pominmy te konwersacje o starych czasach i skoncentrujmy sie na walce Adamek-Glazkov.
Oczywiscie bedziesz?
przez przypadek, hate do ciebie i Górala jest sensem mojego życia:)
Glazkow nie będzie łatwym rywalem.Adamek w ogóle w ostatnim czasie nie ma zbyt łatwych walk"
Masz racje. Adamek jest piesciarzem z nizszych kategorii wagowych i kazda walka w wadze ciezkiej jest dla niego duzym wyzwaniem. Dlatego tez docenic nalezy to, ze osiagnal w tej dywizji tak duzy respect.
Mysle, ze w Verona bedzie decyzja po 12 trudnych rundach...
Potwierdzeniem tego faktu są nie tylko jego przeciwnicy i ich klasa a nawet miejsce rozgrywania walk.
Bokser tej klasy powinien walczyć albo w halach z tradycją bokserską albo w pobliżu skupisk Polaków czyli w Chicago albo Nowym Jorku.
Natomiast jego walka oddalona prawie 500 km od Nowego Jorku jest pewną oznaką.
Nieprawdą też jest że godzina walki Adamka to sprawa ramówki NBC i ukłon w stronę Europy.
Ta godzina jest raczej skutkiem tego że ważniejsze jest gotowanie i pieczenie czy muzyka.
przetłumacz to copowi...:)
cop
przez przypadek, hate do ciebie i Górala jest sensem mojego życia:)"
Nie sadze, ze mowisz powaznie. To przeciez tylko zabawa. Wymieniamy sie pogladami o boksie. Pozwol, ze zapytam; ile walk na zywo widziales w tym roku? Oczywiscie daje ci kredyt zaufania, iz jestes prawdziwym fanem boksu zawodowego.
Ale Głazkov będzie bardzo ciężkim rywalem!
Natomiast jego walka oddalona prawie 500 km od Nowego Jorku jest pewną oznaką."
Domyslam sie, ze nie bardzo jestes zorientowany w strukturach tego biznesu, co oczywiscie nie jest zadnym bledem. Moge cie zapewnic, iz kazdy piesciarz, chce walczyc w Madison Square Garden czy MGM Las Vegas, ale mnostwo waznych walk odbywa sie w kasynach dookola caleg naszego kraju. The Turning Stone Casino w Verona, ma podpisany bardzo lukratywny kontrakt na organizowanie walk bokserskich i robia to naprawde znakomicie. Bylem tam juz dwukrotnie i musze sie przyznac i preferowalbym Mohegan Sun czy Foxwoods, ale Verona to rowniez atrakcyjne miejsce pod wzgledem wartosci marketingowej dla NY State.
Godzina jest spowodowana ramowka programowa NBC i nie ma toi nic wspolnego z niczym innym.
naprawdę nie twój interes ile gal widziałem na żywo, nawet nie w tym roku, ale w całym swoim życiu, zaczynasz swoje gierki, w które nie mam zamiaru dać się wciągać.
Znowu usiłujesz odbudować swoją pozycję eksperta mierząc ją ilością obecności w galach boksu, a mnie próbując zdyskredytować? Żałosna metoda:)
A jak dobrze pamiętam, to już raz za swoje durne teksty obrażające forumowiczów zostałeś wywalony z tego forum, ale widzę, że to nic cię nie nauczyło:)
Proponuje o wieksze zrozumienie tego, co stanowi o istocie tego biznesu.
pozdrowionka.
Blisko domu Aruma.
naprawdę nie twój interes ile gal widziałem na żywo..."
Albo jestes fanem boksu, albo nim tylko probujesz byc. To bardzo duza dystynkcja kolego. Nie probuje cie zdyskredytowac, gdyz nie ma to dla mnie zadnego znaczenia. Zwyczajnie polemizujemy.
Pozdrowionka
Bycie fanem boksu mierzone jest u ciebie ilością uczestnictwa na galach? Ty chory jesteś?
cop
Blisko domu Aruma"
Nie tak daleko...lol...
cop
Bycie fanem boksu mierzone jest u ciebie ilością uczestnictwa na galach?"
Oczywiscie, ze nie. Mowiac to, jezeli jednak nie partycypujesz w tym aktywnie, jak mozesz byc fanem BOKSU ZAWODOWEGO????
Jest to przeciez nielogiczne. Ogladanie w TV czy youtube to tylko srodek zastepczy i tymczasowy. Jezeli masz 17 lat i mieszkasz z rodzicami, jestes calkowicie usprawiedliwiony
Ja jestem większym fanem boksu od Ciebie, bo byłem na imprezie z Albertem Sosnowskim i tańczyłem na weselu u Krzyśka Cieślaka.
To co piszesz, to niewątpliwie masz wiedzę o boksie, ale po cholerę próbujesz umniejszyć godność innej osobie?
Żyjemy w Polsce i nie stać na to aby spakować walizkę i lecieć do USA, gdzie odbywają się największe i najlepsze gale boksu i MMA. Mogę tylko wsiąść w PKP i odwiedzić jakąś zadupną galę Gmitruka czy Wasilewskiego, która odbywa się w jakiejś szkole podstawowej, a emocje jak na rybach. Nawet lepiej, że nie jeździ na gale boksu w Polsce. Kiedyś byłem na gali boksu organizowanej przez Babilońskiego i oszalałem z wrażenia,...
@cop
Ja jestem większym fanem boksu od Ciebie, bo byłem na imprezie z Albertem Sosnowskim i tańczyłem na weselu u Krzyśka Cieślaka.
To co piszesz, to niewątpliwie masz wiedzę o boksie, ale po cholerę próbujesz umniejszyć godność innej osobie?"
Nigdy nie probuje umniejszac godnosci kogokolwiek, a juz z pewnoscia nie robie tego intencjonalnie. Polemizujemy o boksiue, uzywajac argumentow i swoich doswiadczen. Nie ma w tym niczego niewlasciwego. Swoja droga, mam fajna fotke z Sosnowskim rowniez, zrobiona w czasie jego pobytu w US w roku ubieglym...lol...
Oczywiście ,że nie jestem dobrze zorientowany w sprawach biznesu i boksu, Ale okiem laika widzę ,że przeciwnik , miejsce gali , godzina i stacja telewizyjna nie są z najwyższej półki.
Ja w zasadzie to lubię Adamka i nic przeciwko niemu nie mam [oprócz tego że popiera Rydzyka], ale sytuację oceniam obiektywnie.
Adamek ma już swoje lata, nie jest typowym ciężkim, zaczął prowadzić się trochę mniej sportowo niż kiedyś, zarobił już troszeczkę kasy i dlatego jego wartość sportowa spada.
[A w której sekcji będziesz siedział?]
...Kiedyś byłem na gali boksu organizowanej przez Babilońskiego i oszalałem z wrażenia,..."
No wlasnie, wiec piszcie o swoich wlasnych wrazeniach z takich imprez. Po to sa wlasnie forum o tematyce bokserskiej. Mnie osobiscie nikt tutaj nie zafascynuje wiedza wyniesiona z youtube, ale z przyjemnoscia poczytam wasze prywatne wrazenia z bokserskich imprzez na ktore uczesczacie....mam nadzieje?
jedyne co mogę ci napisać w temacie ostatniego posta - BREDZISZ W NIM I TO W IDIOTYCZNY, ALE JAKŻE CHARAKTERYSTYCZNY DLA SIEBIE SPOSÓB;)
I piszę to z punktu widzenia człowieka, który swego czasu zjechał wszystkie większe gale w Polsce i oglądał boks siedząc w max. 4 rzędzie przy ringu.
Nigdy jednak w najśmielszych wizjach nie pokusiłbym się o mierzenie jakiegokolwiek fana boksu poprzez jego uczestnictwo w galach boksu, bo boks ogląda się po prostu znacznie lepiej w TV, niż na galach. Nie mówię oczywiście o emocjach, bo gale są zawsze bardziej emocjonujące niż TV
[A w której sekcji będziesz siedział?] "
Juz pisalem - RS.
Co do gali, to NBC dociera do wielkiej ilosci ludzi w naszym kraju i jest potezna stacja tv. Poludniowe godziny transmisji bokserskich sa powrtoem do tradycji najslynniejszych walk bokserskich z lat szesciesiatych i siedemdziesiatych i maja za zadanie konkurownie z wieczornymi galami HBO i SHO, ale nie musisz za nie dodatkowo placic. Verona w NY top oczywiscie nie Las Vegas i nie nawet Prudential w newark, ale znakomita kameralna sala, gdzie za mniej niz sto $ mozesz miec bilet przy samym ringu. IMHO, to jest super sprawa dla fana boksu.
...bo boks ogląda się po prostu znacznie lepiej w TV, niż na galach"
lol....to dlatego taki Kellerman czy Lampley siedza w kapciach w domu i komentuja walki. Nie wspomne juz o sedziach ringowych....lol..
O czym ty piszesz???
"No wlasnie, wiec piszcie o swoich wlasnych wrazeniach z takich imprez. Po to sa wlasnie forum o tematyce bokserskiej. Mnie osobiscie nikt tutaj nie zafascynuje wiedza wyniesiona z youtube, ale z przyjemnoscia poczytam wasze prywatne wrazenia z bokserskich imprzez na ktore uczesczacie....mam nadzieje?"
Pisząc szczerze, to w Polsce nie ma imprez bokserskich. Są tylko durne szopki które mizernie organizuje każda stajnia w Polsce tucząc swoje świnki sprowadzonymi litwinami, łotyszami i do 2 walk wieczoru, to naprawdę ciężko to oglądać. Następna sprawa, że boks w Europie jest jakoś w godzinach 22-23, w piątek i w sobotę, a w ten czas normalni ludzie nie lubią być trzeźwi, więc oglądam od czasu do czasu tylko te większe gale i to nie w TV, tylko przez streamy... ta gala o której piszę odbyła się w Legionowie(tragedia) 2-3 walki ostatnie, a wcześniej bicie opłaconych kelnerów.
Data: 10-11-2013 23:45:25
"Artur1969 Data: 10-11-2013 23:40:17
...bo boks ogląda się po prostu znacznie lepiej w TV, niż na galach"
lol....to dlatego taki Kellerman czy Lampley siedza w kapciach w domu i komentuja walki. Nie wspomne juz o sedziach ringowych....lol..
O czym ty piszesz???
O tym piszę, że nie każdy może być w pierwszych rzędach. Ogarniasz to?
Ale w której?
Wydaje mi sie, ze czasami wielu tutaj jest tylko "youtubowymi znawcami" ktorzy nie probuja nawet poznac cos wiecej...
Oczywiscie chce byxc w bledzie.
Pozdrowionk
RS...
Ale w której? "
RS2 - row D... wiecej byloby too much....lol...
Do nie Niemiec??
Chyba żartujesz,że pojadę na żałosne galę i będę oglądał farbowanego Hukicia czy Abrahama,którzy nie imponują klasą bokserską-przynajmniej dla mnie,a wszystko jest zaprojektowane przez W.Sauerlanda.Do UK z chęcią wybrałbym się na galę Frocha,Brunsa,Haye'a.Tylko to trzeba sobie zaplanować,a bilety rozchodzą się w maks. 3-4 dni,więc trzeba być szybki.
O tym piszę, że nie każdy może być w pierwszych rzędach. Ogarniasz to?"
Oczywiscie. Ja bardzo czesto kupuje bilety dalej od ringu, ze wzgledu na cene (glownie w Las Vegas), czy zwykla dostepnosc(glownie bardzo atrakcyjne gale), ale to wciaz bije na glowe jakiekolwiek ogladanie na 65" HD monitorze i z 7.1 DTS sound.... No doubt!!!!
cop
Do nie Niemiec??
Chyba żartujesz,że pojadę na żałosne galę i będę oglądał farbowanego Hukicia czy Abrahama,którzy nie imponują klasą bokserską-przynajmniej dla mnie,a wszystko jest zaprojektowane przez W.Sauerlanda.Do UK z chęcią wybrałbym się na galę Frocha,Brunsa,Haye'a.Tylko to trzeba sobie zaplanować,a bilety rozchodzą się w maks. 3-4 dni,więc trzeba być szybki"
przyznam sie, ze ostatni raz w Europie na bokserskiej imprezie bylem na walce Adamek-Klitschko we Wroclawiu, ale poprzednich latach zaliczylem pare gal w germany i UK. Niezbyt czesto, gdyz to jednak meczace podroze a i czasu bakuje, wiec rozumiem o czym piszesz.
i patrzysz wtedy w telebim, tak?;)
W pewnym stopniu nie masz racji.
Oglądanie gali bokserskiej na żywo wcale nie musi być atrakcyjniejsze niż w telewizji.
Ważnym argumentem jest to ile masz lat i gdzie znajduje się twoje miejsce.
W pewnym wieku wzrok nie jest już tak ostry.
Widziałem jak we Wrocławiu nawet młodzi ludzie siedzący daleko oglądali walkę Adamka na telebimie a nie patrząc na ring.
Podobnie miała się s prawa na walce Kliczki na stadionie. Z dalekich miejsc nic nie było widać.
Ja też wolę telewizor.
Ale na piłkę nożną, czy hokej wolę iść na stadion.
Czy oczekujecie od dziennikarzy zamujacych sie boksem, by byli na imprzezie, ktora opisuja czy tez chcecie by pisali o swoich wrazeniach jakie mja po ogladniu nielegalnych streamow czy youtubowych fragmentow. Nie potrzebuje nawet odpowiedzi. sprawa jest prosta.
cop,
i patrzysz wtedy w telebim, tak?;)"
Powiem tak: w Verona, nawet jakbys siedzial w tej sali w ostatnich rzedach na balkonie, to i tak masz zabojczy widowk na ring i mozesz czuc i obserwowac akcje w doskonaly sposob. Takich sal jak ta w Turning stone Casino jest mnostwo. Ogladanie w tv, co oczywiscie rowniez lubie, jest srodkiem zastepczym. Niczym wiecej. Kazdy, kto ma najmniejsze nawet pojecie o boksie zawodowym, ci to powie.
@cop
W pewnym stopniu nie masz racji.
Oglądanie gali bokserskiej na żywo wcale nie musi być atrakcyjniejsze niż w telewizji"
Piszesz o wroclawiu, ale to sytuacja unikalna, gdyz mowimy o stadionie. ja mialem miejsce na plycie glownej, moze jakies 30-35 feet od ringu, wiec nie doswiadczylem tego, ale doskonale rozumiem o czym piszesz. U nas gal na stadionach niemalze nie ma, a ja osobiscie jakbym mial ochote na takiej byc, kupilbym bilet blisko.
co do Twojej fotki z Sosnowskim to parę
miesięcy temu pisałs że zrobiłeś sobie ją
podczas Twojego pobytu w niemczech a dziś piszesz że w US więc....
jak wkońcu było zdecyduj się.
Pozdrawiam
Jak z wagą u Tomka ???"
Pare godzin temu bylo 218.2 lbs, ale teraz Tomek siedzi na kibelku, wiec fani w Polsce moga spodziewac sie iz nastepne wazenie bedzie oscylowalo w granicach 217.3 lbs....lol....
cop
co do Twojej fotki z Sosnowskim to parę
miesięcy temu pisałs że zrobiłeś sobie ją
podczas Twojego pobytu w niemczech a dziś piszesz że w US więc....
jak wkońcu było zdecyduj się"
lol...domyslam sie, ze "u r phishing"...lol
Nigdy tak nie pislaem, gdyz Alberta spotkalem tylko raz osobiscie i to bylo w US w tamtym roku.
Jednemu podoba się córka a drugiemu matka.
Jaki jest cel udowadniania komuś że lepiej jest oglądać walkę w na hali niż w telewizji?
Każdy lubi to co jemu bardziej odpowiada,
Jeden lubi atmosferę hali sportowej i dopingu a ktoś inny woli oglądać w domowej ciszy ,Co będziemy sobie tutaj udowadniać że wołowina jest lepsza od drobiu , Tatry brzydsze od Himalajów a piłka nożna jest ciekawsza niż hokej?
Taka polemika nie ma żadnego sensu. Każdy wybiera dla siebie to co mu lepiej odpowiada, Łącznie z oglądaniem boksu,
Jak nie masz nic mądrego to powiedzenia, to wyjdź."
To byl tylko zart. Nie sadzilem, ze sie obrazisz. Z tego co slyszalem, Adamek trzyma dokladnie taka wage jak ostatnio przed walka z Dominicem.
Taka polemika nie ma żadnego sensu. Każdy wybiera dla siebie to co mu lepiej odpowiada, Łącznie z oglądaniem boksu..."
Moze nie wyrazilem sie precyzyjnie? I'm sorry.... Masz racje, ze sa gusta i gusciki, ale w tym przypadku mowimy o czyms znacznie wazniejszym: ZAMILOWANIU DO BOKSU ZAWODOWEGO.
Powiem krotko: by ten bioznes istnial, musza byc prawdziwi fani, ktorzy zapelnia sale bokserskie i zaplaca za bileciki. Bez nas, ci niedzielni kibice nie mieliby szansy zobaczyc niczego w TV. Rozymiesz chyba, ze nikt nie zrobilby transmisji z pustej sali, a juz z pewnoscia zaden piesciarz nie walczylby bez widowni.
Nie jest to wiec kwestia gustu.
WROCŁAW
byłem na gali Vitali vs Adamek i szczerze mówiac pamiętam jak w pewnym momęcie (nawet przez długi czas kibice z tylnych rzędów krzyczeli
TELEBIM TELEBIM!!!!!
Było to w momęcie gdy na ekranie pojawiło się coś co nie miało związku z tym co się dzieje na ringu.
Tak więc bywanie na galach nie zawsze musi iść w parze z jakością oglądania walk.
Ja byłem blisko ringu i doskonale widziałem co i jak , ale jak poszedłem po walce wyżej na trybuny to ring wyglądał jak pudełko po zapałkach.
Pozdrawiam
się okaże :)"
Nie zrozum mnie zle, ja rowniez chcialbym widziec Adamka w granicach 215-218lbs, ale prawda jest taka, ze ma juz on swoje latka i te 220+ to cos, czego mozemy sie spodziewac... Bedzie trudna i ekscytujaca walka z Glazkovem, no doubt.
"Scumbag Data: 11-11-2013 00:15:22
cop
co do Twojej fotki z Sosnowskim to parę
miesięcy temu pisałs że zrobiłeś sobie ją
podczas Twojego pobytu w niemczech a dziś piszesz że w US więc....
jak wkońcu było zdecyduj się"
lol...domyslam sie, ze "u r phishing"...lol
Nigdy tak nie pislaem, gdyz Alberta spotkalem tylko raz osobiscie i to bylo w US w tamtym roku
raczej się nie mylę ale skoro tak piszesz to nie będę się upierał.
Dodałeś jeszcze że byłeś nieco zaskoczony faktem że Sosnowski wcale nie jest takim dużym facetem jakby się to wydawało
nieważnie
pozdrawiam
Ja byłem blisko ringu i doskonale widziałem co i jak , ale jak poszedłem po walce wyżej na trybuny to ring wyglądał jak pudełko po zapałkach."
Oczywiscie, gdyz stadiony pilkarskei nie sa przeznaczone na walki bokserskie...
Wroclaw to sytuacja unikalna, gdyz mowimy o stadionie. Ja mialem miejsce na plycie glownej, moze jakies 30-35 feet od ringu, wiec nie doswiadczylem tego, ale doskonale rozumiem o czym piszesz. U nas gal na stadionach niemalze nie ma, a ja osobiscie jakbym mial ochote na takiej byc, kupilbym bilet blisko
raczej się nie mylę ale skoro tak piszesz to nie będę się upierał.
Dodałeś jeszcze że byłeś nieco zaskoczony faktem że Sosnowski wcale nie jest takim dużym facetem jakby się to wydawało.."
Smialo mozesz sparawdzac. Jestem przekonany, ze nie pisalbym swoich osobistych doswiadczen mylac panstwa..lol...
Faktem jest, ze Sosnowski jest znacznie mniejszy niz myslalem, ze jest. Dodam, ze cholernie sympatyczny facet.
g'night. Pleasure, like always....
Ja byłem blisko ringu i doskonale widziałem co i jak , ale jak poszedłem po walce wyżej na trybuny to ring wyglądał jak pudełko po zapałkach."
Oczywiscie, gdyz stadiony pilkarskei nie sa przeznaczone na walki bokserskie...
Wroclaw to sytuacja unikalna, gdyz mowimy o stadionie. Ja mialem miejsce na plycie glownej, moze jakies 30-35 feet od ringu, wiec nie doswiadczylem tego, ale doskonale rozumiem o czym piszesz. U nas gal na stadionach niemalze nie ma, a ja osobiscie jakbym mial ochote na takiej byc, kupilbym bilet blisko
Również byłem na płycie więc musiałeś być w sekcji VIP z cateringiem itp.
Szkoda że płyty nie wykorzystali na maxa.Tzn. Był ring, sporo ludzi dookoła, potem duuużżżooo wolnej przestrzeni i dopiero trybuny.
W niemczech niemal każdy metr kwadratowy płyty jest zajęty.
Zwykłe marnowanie dobrych miejscówek.
A uzytkownik piszacy pod nickiem cop to nie cop.
To ktos inny pisze pod tym nickiem od 3 miesiecy.
Takze nie podniecajcie sie i nie odpisujcie mu.
Twoje argumenty mnie nie przekonują .
Jedni chodzą na halę inni oglądają w telewizji.
Ale nie można tak jak Ty to zrobiłeś dyskredytować tych którzy boks oglądają w telewizji.
Telewizyjni kibice są tak samo ważni i dają większy dochód niż kibice w hali.
Twierdzisz ,że boks zawodowy nie istniałby bez kibiców przy ringu bo nikt nie organizowałby walk w pustych halach,.
A ja pytanie odwrócę . Czy bez telewizji boks zawodowy byłby na takim poziomie finansowym jak przy poparciu stacji telewizyjnych.
To znowu jest polemika be sensu Dla argumentacji prezentuję wiersz Juliana Tuwima „Wszyscy dla Wszystkich”
Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.
A uzytkownik piszacy pod nickiem cop to nie cop.
To ktos inny pisze pod tym nickiem od 3 miesiecy.
Takze nie podniecajcie sie i nie odpisujcie mu.
nie wydaje mi się
Ty to jesteś chyba Buffer. Bardzo nam miło, że taki wyśmienity ekspert i znawca boksu odwiedził tę stronę. Co Tobie tam Sosnowski, pewnie z Mayweatherem i Bronerem jeździsz na bibki, podrywasz mlode lolitki i rozdajesz dolary biednym imprezowiczom.
Nie chcę się chwalić, ale na sparingach w Polsce jeszcze jak Adamek walczył w Polsce to go rozbijałem jak chciałem, tylko amerykańscy trenerzy nauczyli go kocich ruchów. Teraz nie byłoby tak łatwo...(tak chcesz pisać?)
Masz ciekawy życiorys.
Napisz książkę. Może jeszcze Nobla Ci dadzą.
[Ale muszę przyznać że bardzo inteligentnie naśmiewasz się z copa.Ale tego o czym on pisze rczej nie można sprawdzić. Choć kto wie.
Tylko czy takie sprawdzenie jest komukolwiek do czegoś potrzebne?
Lepiej założyć ,że jest to prawdą. Będzie łatwiej z nim dyskutować.]
Pisalem z copem wiele razy,klocilem sie z nim itd.przeczytalem jego setki komentarzy.
I jestem na 100% pewien ze uzytkownik piszacy pod nickiem cop to ktos inny.Pewnie nawet pisze z innego IP ale o tym to tylko redakcja wie.Stylu copa sie nie da podrobic,nie wystarczy pisac"lol"po kazdym poscie.
Szacunek dla Tomka za taki wybór ale musimy sie liczyć w tej walce z porażka rodaka.
Scumbag wie co pisze, bo on tylko się wynurza z mułu gdy cop siedzi na forum :)
Jasne, że to nie prawda, chodzący farmazon.
Gdyby to było prawdą to redakcja bokser.org skontaktowałaby się z Panem Copem, albo inne konkurencyjne portale i by robil relacje z większych imprez bokserskich, a tak siedzi i prowokuje czytelników.
Nie mam nic do was Panowie i Panie i na co dzień jestem raczej spokojnym człowiekiem, ale jak czytam te wypociny copa to się aż scyzoryk w kieszeni otwiera(mimo, że jest fanem Tomka Adamka tak jak Ja). Lederman, Kelerman, Buffer, wielu innych nie muszą siedzieć na forum i szczekać by ktoś zwrócił na nich uwagę... Pan Cop siedzi i prowokuje ludzi by pokazać w wirtualnym świecie, że jest lepszy i mądrzejszy, a to tendencja ludzi raczej z olbrzymimi kompleksami. Teraz pewnie siedzi i popala cygara z Fiedelem Castro, dlatego boks kubański też mu nie jest obcy... ogląda każde mistrzostwa krajowe.
W tej walce jak i w kazdej innej będzie musiał sobie poradzić z zawodnikiem który boksuje w swojej naturalnej wadze
Co do walorów czysto bokserskich wyciąganie szerszych wniosków jest raczej bezsensowne ponieważ nie wiadomo jaki obecnie poziom prezentuje Adamek Jego ostatnie "zwycięstwa" nie pozwalają wyciagnąć zbyt optymistycznych wniosków
Dla mnie starcie bez faworyta powiedzmy 49-51 dla Górala Jednak dokładnie analizując walory młodego Głazkowa można stwierdzić iż to on może zejść z ringu jako wygrany ze wskazaniem na tko/ko
Do tego nie należy zapominać o pozasportowych kulisach tej walki Jaka będzie decyzja Duvy w przypadku gdy walka potoczy się na pełnym dystansie??
Oczywiście nie będę kibicował tak fałszywemu człowiekowi jakim jest Tomaszek!!
Słaby z Ciebie „psycholog”
Ja nie znam „copa” ale bez trudu zauważam ,że to nie on ma kompleksy.
To raczej jego adwersarze ,którzy dyskutując z nim wpadają w pułapkę nerwowości i zaczynają nimi rządzić emocje.
Niektóre poglądy „copa” świadczą ,że nie jest to człowiek z doświadczeniem życiowym , i można go „zamknąć” argumentami co pokazałem to właśnie wpisami powyżej.
Natomiast epitety w jego kierunku i dyskredytacja za wszelką cenę tylko kreują i gruntują jego pozycję na forum.
Zacząłem podejrzewać że w tym wszystkim macza palce redakcja, nakręcając spory. Nawet na forum założono o nim osobny temat .
Mnie osobiście to nie przeszkadza bo ja i tak w wirtualnym świecie dyskutuję z „poglądami” a nie z „konkretnymi osobami”
Ale będę „copa” obserwował, bo to ciekawy i godny uwagi dyskutant. Jest kontrowersyjny i wszędobylski , ale stara się trzymać poziom.
Lubię takich w dodatku że mają coś do powiedzenia. Tacy ludzie są na forum potrzebni bo wtedy nie jest nudno.
Mam jeszcze pytanie do copa które będę powtarzał ,aż otrzymam odpowiedź.
„Dlaczego nie zalogujesz się na „forum” i tam nie piszesz swoich komentarzy?”
Owszem,podroba copa uzywa jakichs angielskich zwrotow(nawet czesciej niz sam cop),pisze w kazdym poscie"lol",ale to nie jest cop.
Poczytajcie sobie w archiwum posty copa z przed 2-3lat i zobaczycie ze to zupelnie inny styl,teraz to zupelnie ktos inny.
Nie kazdy podrobi na gitarze joe satrianiego,nie kazdy podrobi stylem pisania np.Zeromskiego i nie kazdy podrobi copa.
Oczywiscie daleko copowi do Zeromskiego bo to zwykly buc,ale chodzi mi o to ze nie da sie go nasladowac.
I ten kto pisze teraz pod nickiem cop powinien poprostu zmienic nick i byc soba a nie probowac byc copem.
,,Scumbag wie co pisze, bo on tylko się wynurza z mułu gdy cop siedzi na forum :),,
Wynurza się z mułu - mógłbyś np. napisać powstaje jak Fenix z popiołu lub coś w tym stylu :)
,,RSC2 jesteś tutaj świerzakiem,,
Ciebie Piesel jakoś nie kojarzę żebyś był ze starej fali, no chyba że
zmieniłeś nick. Hymm Piesel - Pies - el. Byłtu jeszczenie dawno jakiśkundel na tym forum ale abdykował z powodu małego zainteresowania jego osobą.
"Słaby z Ciebie „psycholog”"
Nutka psychologii w tym co zajmuje się w życiu i ze strony zawodowej i ze strony pasji jest, więc znam się na zachowaniu dzieci wyalienowanych, a tak się właśnie użytkownik cop zachowuje i jak widać nikt go nie lubi.
Nie mam ochoty tu się z nikim spierać, to jest portal o boksie, a wycieczki osobiste załatwiam też bez kłótni... nie w głowie mi zamykanie kogoś. Ciebie też nie zamknę, choć nazwałeś mnie słabym "psychologiem", a jestem po tym kierunku studiów.
Proponuje wrócić do tematu walki Tomka Adamka, a nie zawracać sobie głowy nadwornym błaznem- szpanerem!
Pewne wyjaśnienie.
Moje stwierdzenie że „coś jest bez sensu” dotyczyło dyskusji na konkretny temat.
Nigdzie nie napisałem, że bez sensu jest dyskutowanie z copem samo w sobie.
Mnie ten gość nie przeszkadza . Niczego nie mam zamiaru odpuszczać , nie mam zamiaru kogokolwiek ignorować i nie mam zamiaru z góry zakładać, że ktoś jest nie w porządku.
Nigdy też nie byłem za opcją zbanowania. Ja nie boję się odmiennych teorii i poglądów ,bo swoje poglądy potrafię skutecznie obronić, bez pomocy innych osób czy redakcji portalu.
Płakał nie będę jak dziecko w piaskownicy.