WASZYM ZDANIEM
Redakcja, Informacja własna
2013-11-10
Trwa gala w Corpus Christi, gdzie między innymi Vic Darchinyan spróbuje zrewanżować się Nonito Donaire'owi za bolesną porażkę przed czasem kilka lat temu. To jest temat dla Was - kibiców. Zapraszamy do dyskusji!
A tych którzy nie czytali pierwszego o Tadeuszu ''Teddym'' Pietrzykowskim jedynym mistrzu wszechwag KL Auschwitz zapraszam do lektury :)
Ps.Sorry że wklejam tutaj tez ale chciałbym żeby każdy mógł przeczytać.
Po co wklejac zapowiedz 100x? To jest chyba mniej wazne niz Twoj artykul, a ten bedzie opublikowany tylko raz ;)
ale 115-112 dla Vanesa ? :D Wałek sie szykował :D
A dlaczego nie 117-110? Vanes poza pierwszą rundą gdzie rzucił przeciwnika na deski wygrał jedną rundę. Reszta na konto Andrade.
http://www.feed2all.eu/watch/220298/3/watch-boxing:--martinez-vs-miguel-angel.html
mecz.info
@Wariat
teraz Donaire chyba
choć Demetrius nie jest takim jezdzcem bez głowy, jakim był Paul..
To juz trzeci podobnie walczący mańkut w tej kategorii Trout, Lara i Andrade
faktycznie
Nie chcę mi się specjalnie spierać po późno, ale rundy 2,3 i 4 były chyba Martirosjana, a z mojego punktu siedzenia wydawało się, że to Andrade robił dużo szumu w tych rundach, a Vanes był bardziej dokładny. Dlatego ja miałem 114-113 dla Andrade czyli 7-5 minus KD. Choć muszę zaznaczyć, że kiepsko się widzi Jaby na necie.
MLJ
Też miałem to skojarzenie z Williamsem - to przez tą bródkę i ten SNAP-JAB.
Ja oglądam w TV, więc jakość dobra. Ja mimo wszystko punktowałbym 117-110, ale też nie będę się spierał, bo te nowo odkryte przeze mnie drinki są naprawdę zacne ;-)
Darchinyan nieźle w tej walce wgląda, mimo to 3-0 dla Nonito
Cholera znowu przysnąlem ;/ I widzę, że Vanes mnie zaskoczyl. Oczywiście zaskoczyl in minus!
Oglądam od trzeciej rundy Vic'a z Donairem i widzę, że Ormianin konkretnie sobie poczyna! :)
siemanko właśnie dziwiłem się trochę wcześniej że Cie nie ma dziś...
Wygląda jakby nie chciał.
Wszystko bylo ok, lecz kolo 2 polożylem się chwilę na kanapie i tak przysnąlem do 4:50, ale widzę, że jeszcze dwie walki przede mną. Coś wolno to dzisiaj idzie i dobrze (przynajmniej dla mnie).
Ja jestem tu co tydzień, jedynie ostatnio mnie nie bylo na gali Golowkina :)
Tylko Andrade przegapiłeś.Dzis wyjątkowo długie przerwy między walkami.Vic pewnie sam siebie zaskakuje że z Donaire radzi sobie tak świetnie
Andrade dostanie lanie. Tak jak pisalem wyżej to dla niego pierwszy poważniejszy sprawdzian! Vanes go mocno zleje i nie pozostawi żadnych zludzeń kto jest lepszy!"
Moim zdaniem on to mogl zrobic w 1 rundzie.
Może nie w 1, ale w pierwszej połowie walki na pewno
Tak się sklada, że jeżeli chodzi o typowanie walk to nieskromnie przyznam, że dobrze mi to wychodzi. Jako jeden z nielicznych dobrze wskazalem na Wlodarczyka z Czakijewem czy Garcię z Matthysse. Ciekaw jestem czy Ty jesteś taki debeściak i nigdy się nie pomylileś? Ja umiem się przyznać do blędu w przeciwieństwie co do niektórych więc nie rozumiem do czego zmierzasz??? I nie muszę nigdzie znikać na jakiś czas, jak choćby bak po walce Czakijew-Diablo!
No i mamy koniec walki. Szkoda. Nieźle sobie poczynal Ormianin...
Z Rigo z taką formą nie ma czego szukać, ale i tak chce zobaczyć rewanż :)
Dawaj Mikey!!!!!!!!
to powinieneś dostać Nobla w takim razie i angaż w The Ring :)
A swoją drogą, kto z wybitnych typerów bokserskich, lub kto sie za takiego uważa mógł przypuszczać że Vic będzie walczył z Donerem jeszcze w 9 rundzie, ba prowadząc wyraznie na punkty..? Podejrzewam że nikt..
Chodzi mi o to aby wyrażać swój typ w normalny sposób a nie krzyczeć we wszystkich wątkach,że Vanes zdemoluje Andrade a tuż po walce siedzieć cicho.Jakby się zdarzyło,ze Vanes wygrał to pewnie byśmy już mieli eksperta na forum.
Nie pamiętam, żebyś tu się obnosil z tym, że Wlodar czy Garcia wygrają swoje walki. Wogóle to nie kojarzę Cie jakoś zbyt dlugo z ORGa. Pewnie niedawno tu dolączyleś.
I zauważylem, że cytujesz moje wypowiedzi z wielką przyjemnością. "Jak świetnie, znowu trafilem, a tamten typ się pomylil :)" Sluchaj, ja nie jestem takim psychopatom, żeby cytować kogoś wypowiedzi, które świadczą, że się pomylil w swoim typie.
I nie krzyczalem przed walką, tylko wyrazilem swoją opinię, do czego mam prawo! Jest to forum dyskusyjne w końcu. W żadnym fragmencie mojej wypowiedzi nie obrazilem Andrade, więc wyluzuj. PO walce, której podkreślę, że nie widzialem napisalem, że Vanes zaskoczyl mnie in minus. Pomylilem się, ale nie zamierzam znikać stąd na kilka dni. Pomylka ludzka rzecz. Nie rozumiem Twojego problemu...
Koniec dyskusji z mojej strony!
Garcia powinien sobie łatwo poradzić z Martinezem,chociaż ten ogórkiem nie jest.
Pierwsza zasada pisania postów brzmi - Nie myśl o tym za dużo!
Druga Zasada - Nie myśl w ogóle!
:P
nie da się krzyczeć w internecie.Każdy ma swój sposób pisania i wyraża w inny sposób swoje poglądy i nie oznacza to ze jak pomyli się że trzeba się przechwalać że typowała się inaczej.Trochę dystansu i skromności Ci życzę.
i to na tyle ciach bajera bo walka wieczoru się rozpoczyna :)
"Spokojnie,po prostu byłeś tak pewien wygranej Vica,a został on praktycznie zdemolowany i dlatego odniosłem się do tamtego wpisu który skierowałeś do mnie."
Nie Vica, tylko Vanesa! Nie rób ze mnie idioty!
"Chodzi mi o to aby wyrażać swój typ w normalny sposób a nie krzyczeć we wszystkich wątkach,że Vanes zdemoluje Andrade a tuż po walce siedzieć cicho.Jakby się zdarzyło,ze Vanes wygrał to pewnie byśmy już mieli eksperta na forum."
Na nikogo nie krzyczalem. WIdzialem faworyta w Martirosyanie. Gdyby wygral wcale bym się nie wywyższal i nie robil za eksperta. W tym momencie to wlaśnie Ty robisz za wielkiego eksperta próbując mnie ośmieszyć na każdy możliwy sposób. Nawet wklejasz tu moje wypowiedzi z przed walki. Żalosny jesteś! Przyznaję się do blędu, że źle wytypowalem wynik. Nie mam z tym problemu, a Ty drążysz temat!
"a tuż po walce siedzieć cicho"
Czlowieku czytaj ze zrozumieniem. Przysnąlem i pojawilem się dopiero od 3 rundy Nonito-Vic. Nigdzie cicho nie siedzialem, nigdzie się nie zaszylem!!!
Garciaaaaaaaaa do boju! Bardzo podoba mi sie jego boks!
".....ciekawy jestem co bedzie pisac wiekszosc tutaj na forum po porazce andrade..."
;)
super gala
Następny. Pomylilem się i piszę to już po raz 10-ty. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Po cholerę ciągnąć temat?
trzeba bylo sie kimnac tak z 1,5h ja tak zrobilem i trzymam sie dobrze
Wygrana zasluzona, choc knockdown byl duza niespodzianka ;)
nie zawsze jest czas iść wcześniej spać nie wypada wypiąć się plecami do żony
Ps.kto da rady niech wbija po 19 mój artykuł :)
To Wy idzcie spac, a ja sobie tu podzialam bo leje na maxa wiec szkoda isc na rower.
Do zobaczenia na nastepnej gali!