DONAIRE CHCE ZAWALCZYĆ SPRYTNIEJ
W lipcu 2007 roku nikomu nieznany Nonito Donaire (31-2, 20 KO) perfekcyjnym lewym sierpowym znokautował gwiazdę wagi muszej Vica Darchinyana (39-5-1, 28 KO) i przebojem wdarł się do czołówki rankingów P4P. Od tego czasu "Flash" pokonał w imponującym stylu całą plejadę uznanych zawodników, ale w kwietniu nie sprostał genialnemu Guillermo Rigondeaux (12-0, 8 KO).
W najbliższą sobotę "Wściekły Byk" Darchinyan w końcu dostanie upragniony rewanż, ale tym razem wyraźnym faworytem jest Filipińczyk. Donaire twierdzi, że znajduje się w dobrej formie i zamierza walczyć sprytniej niż w ostatnim występie, co powinno wystarczyć do odniesienia drugiego zwycięstwa nad słynącym z agresji Vicem.
- Jestem gotowy. Zamierzam zawalczyć mądrze, a Vic na pewno będzie agresywny - sądzi Donaire. - Znów zobaczycie moją niesamowitą szybkość i siłę. Jestem gotowy na wszystko.