SZYKUJCIE SIĘ NA GRZMOTY
Znamy potęgę olimpijskiego boksu w Rosji i Kubie. Dlatego też czasem na arenę międzynarodową "nie wypływają" pięściarze, którzy potem sięgają po tytuły wśród zawodowców, lub choćby pretendują do nich. Niewątpliwie takimi zawodnikami są także Magomed Abdusalamow (18-0, 18 KO) oraz Mike Perez (19-0, 12 KO). Dlatego też po walce Janika z Afolabim, a jeszcze przed spotkaniem Gołowkina ze Stevensem, polecam godnie przyjrzeć się tym dwóm prospektom.
Perez ma na koncie mistrzostwo świata juniorów. Po ucieczce z Kuby zamieszkał w Irlandii, nie miał poważnego zaplecza w postaci mocnego teamu, przez co nokautował najczęściej przeciętnych rywali. Miewał też dłuższe przerwy, dlatego pewnego dnia - po piętnastomiesięcznym rozbracie z ringiem, dla podreperowania rekordu znokautował w ciągu kilkudziesięciu minut na tej samej gali dwóch zawodników. Ma na koncie również naszego rodaka - Tomka Zeprzałkę, niestety jeden z bardziej zmarnowanych talentów naszego podwórka. Ogromne doświadczenie wyniesione z ponad 300. walk amatorskich, bardzo szybkie ręce - to będą atuty Pereza w tej potyczce.
Abdusalamow góruje nad swoim przeciwnikiem warunkami fizycznymi, bo choć wczoraj ważył o dwa kilogramy mniej, to jest nieznacznie wyższy od Pereza i jest naturalnym ciężkim. Mike co prawda nie wygląda na odtłuszczonego, lecz wywodzi się z niższych kategorii i silny jak tur Rosjanin w tym aspekcie na pewno nad nim góruje. Ponadto ma już na koncie występy, w których przeciwnik choć przez moment stawiał mu realny opór - Perez wygrywał dotąd łatwo, aż za łatwo, co może się obrócić przeciwko niemu. Bo nawet międzynarodowa obsada turnieju Prizefighter nie zdołała się mu mocniej postawić. Magomed przez lata pozostawał w cieniu wielkiego rodaka - Islama Timurziewa. Co prawda sięgnął po tytuł mistrza Rosji kategorii super ciężkiej w 2005 i 2006 roku, ale na arenie międzynarodowej nie było dla niego miejsca. Timurziew podczas igrzysk w Pekinie przegrał sensacyjnie z Davidem Price'em, a kłopoty neurologiczne zmusiły go do zakończenia kariery, pomimo iż zgłaszało się po niego wielu promotorów, zarówno z Europy jak i zza oceanu. Magomed natomiast już kilka dni po igrzyskach zadebiutował na ringu zawodowym, nokautując już w pierwszej rundzie Epiphanie Pipi. Serię nokautów podtrzymuje przez ponad pięć lat i prawdopodobnie swoim nieustannym pressingiem zamęczy dziś Pereza, by zastopować w końcówce. Tylko że na początku Mike sam będzie bardzo groźny, co czyni tę walkę tak atrakcyjną.
Nas najbardziej interesuje Łukasz Janik, Amerykanie "jarają się" Gołowkinem, lecz całe show mogą skraść właśnie Abdusalamow z Perezem. Ja stawiam na tego pierwszego, po bardzo trudnej przeprawie.
:)
wedlug planu o 2
Ma dobrego trenera tego samego co kovalev.
Afolabi UD
Golovkin KO :)
ja obejrzę jak będzie link :)
http://www.viponlinesports.eu/boxing/187593/1/skysports-fight-night-:-luke-campbell-vs-lee-connelly-live-stream-online.html
Stawiam na Afolabiego TKO w końcowych rundach i Pereza również w końcowych,aczkolwiek mam podejrzenia co do przygotowania Pereza.
Golowkin tko/ko po wojnie
Afolabi ko/tko
Towers tko.
Stawiam dziś na nokauty
Towers vs Browne ..
Nie znam zbyt dobrze tych zawodnikow.Brown ma lepszych zawodnikow,na rozkladzie,jest bardzo silny,ale wolny i bardzo przecietny technicznie.Towers jest wyzszy i jest nieco lepiej wyszkolony technicznicznie.
Jezeli walka bedzie na calym dystansie,to raczej Towers
Perez-Abdulsalamanov
Perez ma szybsze rece i jest bardziej dynamiczny.Mago jest silniejszy,i ma lepszy zasieg.Obu latwo trafic,ale Abdulasalanov mocniej bije.Perez ma wieksze doswiadczenie jesli chodzi o walke powyzej 6 rund
Jezeli przed czasem,to Mago,na punkty Perez.Mozliwy jest remis
Janik-Afolabi
O tym bylo sporo
Golowkin-Stevens
O tym tez
Obstawilem kilka zakladaow dzisiaj,niektore dosc ryzykownie,albo bardzo ryzykownie
Zanosi sie na niezle emocje i o to w tym kaman:)
Mi się wydaje,że jeszcze jedna walka ale nie jestem pewien
dzięki to zdążę pomóc przy kąpieli córeczki :)
Chciałem się upewnić Janik wychodzi do ringu około 2:00 ?
Tu forum o mordobiciu, a nie forum przyjaciól Radia Maryja :)
Biały Tyson...
dzięki za info....
a tak przy okazji to też jestem z tej nocnej ekipy :)
Dobrze mu to wróży.
Zaczyna się Browne-Towers!
wstań chociaż raz obejrzyj walkę a nie kieruj się z boxerc statystykami i opiniami z komentarzy.
A na Pereza akurat do tej pory nie trzeba było wstawać, walki z Niemczech/USA są o 23 ;)
Daj mu spokój. Przecież on nawet na Janika z Afolabim dzisiaj nie wstanie, a jutro będzie się cieszyl z samego rana, że nasz rodak przegral dowiadując się wyniku z relacji bokser.org...
pisze ogólnie już dawno miałem to napisać ale nie moglem Cie trafić.
1. na pereza???
2. niemczech/ usa - o tej samej porze???
chyba ze nie zauwazylem jakiejs ironii
ciach bajera nie chce kłótni z mojego powodu.Janik od 2 w nocy dziś bo ktoś pisał że HBO daje transmisje od 2 i na niej nie ma Janika?
ciach bajera bo będzie afera krzywa a nie o to chodzi.
a dzis jest podobno tak ze hbo pokazuje tylko 2 walki czyli od 3:00 ....walka janika tylko na polsacie lub moze boxnation (okolo 2:00)
jezus ten angielski tego komentatora na boxnation (czy tam uk-sky) jest dla mnie horrorem :))))
Lista startowa,brakuje jednego:
James "Lights Out" Toney (75-8-3)
Sherman "Tank" Williams (35-13-2)
Larry "War Machine" Olubamiwo (10-3)
Brian "The Beast" Minto (37-6)
Sam Sexton (18-3)
Tom Little (3-1)
Matt Legg (6-1)
*UK oczywiście. Sorry za przejęzyczenie
Moje typy to wygrane Pereza Afolabiego i Gołowkina.
Miłego oglądania walk panowie.
Pozdrawiam :)