TRENER GOŁOWKINA: STEVENS MNIEJSZYM ZAGROŻENIEM NIŻ MACKLIN
- Każdy rywal jest poważnym zagrożeniem, więc nie będziemy lekceważyć i tego. Ale on jest jednym z tych, którzy dużo gadają przed walką, a potem zostają zniszczeni w ringu - uważa Abel Sanchez, na co dzień trener Giennadija Gołowkina (27-0, 24 KO), charakteryzując jego najbliższego przeciwnika, Curtisa Stevensa (25-3, 18 KO).
- Zapewniam was, że Giennadij traktuje go naprawdę poważnie. Tylko to nie ten sam poziom zawodników. Wystarczy spojrzeć na walki Curtisa z Jessie Brinkleyem czy Derrickiem Findleyem. Nie jest łatwo tak szybko wszystko pozmieniać w swoim boksie. Od początku twierdziłem, że Stevensowi przydałyby się jeszcze ze trzy, może cztery walki. Na chwilę obecną nie jest jeszcze gotowy na takie wyzwanie. Gołowkin poradzi sobie z nim łatwiej niż z Macklinem, bo Anglik jest lepszym bokserem niż on - stwierdził szkoleniowiec potężnie bijącego Kazacha.