HOPKINS WCIĄŻ NA SZCZYCIE!
Legendarny Bernard Hopkins (54-6-2, 32 KO) nie zawiódł kibiców i po dwunastu zaskakująco ciekawych rundach odprawił obowiązkowego pretendenta Karo Murata (25-2-1, 15 KO), broniąc w ten sposób po raz pierwszy tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze półciężkiej. Sędziowie nie mieli najmniejszych problemów ze wskazaniem lepszego pięściarza i jednogłośnie (117-110, 119-109, 119-109) opowiedzieli się za blisko 49-letnim "Kosmitą".
Murat dobrze rozpoczął i bardzo możliwe, że wygrał pierwszą odsłonę, ale od drugiej B-Hop zaczął go rozpracowywać. Wchodził lewy prosty, pojawiały się też inne uderzenia - również na korpus. Naturalizowany Niemiec szybko zaczął się irytować, a wszelkie jego błędy wynikające z frustracji Hopkins bezlitośnie wykorzystywał.
Po gongu kończącym piątą rundę Murat uderzył Hopkinsa, a ten ani chwili się nie zastanawiał i odpowiedział tym samym. Steve Smoger był na miejscu i szybko rozdzielił zawodników, nie stosując żadnych kar. W szóstej odsłonie tempo wyraźnie spadło. Murat zaczął chyba odczuwać trudy walki i coraz więcej klinczował. W pewnym momencie w wyniku przypychanki Hopkins padł na matę, a Murat próbował leżącego mistrza zasypać ciosami, ale sędzia ringowy natychmiast to przerwał.
W siódmym starciu Hopkins wystrzelił fantastycznym lewym sierpem, którym zranił pretendenta. Chwilę później Murat stracił punkt za gest w kierunku prowokującego go mistrza. W ringu zrobiło się gorąco, kiedy "Kosmita" postanowił podkręcić tempo i pójść do przodu. Rozgorzała ostra wymiana ciosów, w której Bernard prawie nie przyjmował ciosów, a sam trafiał raz za rezem.
Jeszcze ciekawiej zrobiło się w ósmej rundzie. Hopkins przestał przejmować się walką i postanowił uciąć sobie pogawędkę z kimś znajdującym się na widowni. Bernard poszedł do narożnika pretendenta i przez kilkanaście sekund nie bronił się przed ciosami nacierającego Murata, co chwilę odwracając głowę i krzycząc w kierunku swojego rozmówcy. Trwało to chwilę, ale mistrz poczuł, że musi znów trochę powalczyć, więc wdał się w ostrą wymianę, wygrał ją i zranił Murata jednym ze swoich uderzeń. Pretendent kończył to starcie z rozbitym lewym łukiem brwiowym.
W końcówce dziewiątej odsłony znów było ostro. Obydwaj zawodnicy przyjęli po kilka mocnych ciosów, ale Hopkins bił celniej. Murat miał lepsze dziesiąte starcie, ale po jego zakończeniu musiał zdać sobie sprawę, że do zwycięstwa potrzebny mu nokaut. W jedenastej rundzie "Kosmita" trafił potężnym bezpośrednim prawym, ale Murat tym razem nie był zagrożony. W dwunastej Bernard zrobił swoje i dowiózł wygraną do ostatniego gongu.
Obraź się na Hopkinsa najlepiej... na pewno bardzo się tym przejmie. Co do walki z Kowavelem i Stevensonem... wiesz ile Hopkins ma lat ?
Dobra po co karmić trolla. Niech sobie włączy jakieś pijackie bójki i będzie miał co chce. Nie wiem po co oni wszyscy oglądają walki bokserskie i się potem obrażają, że nie było bezmyślnego mordobicia.
Nie odpisuj nawet na takie coś. Nie wiem po co tacy ludzie oglądają walki bokserskie i potem się obrażają, że nie było bezmyślnego mordobicia. Obejrzyj sobie tomek jakiś reżyserowany wrestling, może jakieś pijackie bójki i nie zaśmiecaj tematów swoim rozczarowaniem z powodu tego, że Hopkins nie rozbił butelki ani krzesła na głowie swojego przeciwnika
faktycznie zapomniałem,że to nie ta kategoria wiekowa więc z nimi nie zawalczy,przepraszam.
Co drugi Twój komentarz to hejt na B-Hopa. Nikt Ci nie kazal tego oglądać. 'B-Hop' to prawdziwy mistrz, który z racji swojego wieku nie może walczyć efektownie, lecz efektywnie. Ty w jego wieku będziesz zapewne od czasu do czasu popijal browar, a temu staremu prykowi ciągle się chce wylewać litry potu i nadal ta zabawa w ringu sprawia mu niesamowitą frajdę!
Hopkins mial kilka zrywów kiedy przyśpieszal i calą lawiną ciosów zasypywal naturalizowanego Niemca. Walka wcale tak nudna nie byla!
Widzieliście na powtórce jak Smoger w pewnym momencie zlapal za "dziób" Murata i go odepchnąl :D
Nigdzie nie napisałem,że Hopkins jest głupi,źle walczy,jest stary,po prostu napisałem,że mnie nudzi a to chyba nie jest hejt tylko moja własna opinia,nie lubię lubię Dannego Garcii i Nathana Cleverlego,czy jestem hejterem ?
Szacunek,że robi to w tym wieku,ale nie powiniem mieć ani specjalnych praw z tego względu,takich jak pomoc sędziego,czy jak ktoś wyżej napisał,że jest na niektórych za stary,jak jest za stary to niech spada z tego biznesu,albo walczy z najlepszymi.
Twierdzisz ze bernard nie walczy z najlepszymi? Moim zdaniem on nie unika zadnego przeciwnika i szanuje obowiązkowych pretendentow (patrz murat). Jego styl jest taki a nie inny nie kazdemu musi sie podobac co zmienia faktu ze jest piesciarz wybitny , teraz pewnie walka z shumenovem jako ze adonis bedzie walczyl z kovalievem.
Ja B-Hopa nie obejrzę nawet w długiej kolejce do lekarza jeśli będzie na HD-telebimie.
Ból oczu i d..y. Te grymasy, udawanie- faularz, który płacze po faulach. Absolutnie nie jest to boks, który mi się podoba.
Przez litość dla wieku pominę wypowiedzi Hopkinsa. Facet żywcem wyciągnięty z monologu Pazury o Afroamerykanach.
Jak ktoś lubi-proszę bardzo. Fenomen fizyczny i nadal doskonały bokser, szczególnie jeśli może grać w swoją grę.
Nie napisałem ze nie walczy z najlepszymi,tylko swoją wypowiedzią odniosłem się do komentarza gat który uważa ze z racji wieku Bernard ma jakaś taryfę ulgowy,jest mistrzem swiata i ma obowiązek mierzyć się z najlepszymi,ja nie napisałem ze się nie mierzy.
Zarzuty że Hopkins jest nudny? OK, niech dla niektórych taki będzie. Nie ma kogoś kto zadowoli wszystkich. Dla mnie on nie jest nudny - stoczył fajną walkę, nigdzie pięściarze nie mają takich frustracji jak przy walkach z nim, tak jak w tym właśnie pojedynku gdzie Murat został zmiażdżony psychicznie - choćby nie mogąc trafić Hopkinsa, gdy ten sobie rozmawiał z kimś spoza ringu. Spryt i inteligencja jakie zdarzają się raz na tysiąc lat.
Hopkins jakby odrobinę zwolnił - byłem zaskoczony początkiem walki, ale nadal jest świetny w tym co robi. No i w drugiej części pojedynku pokazał klasę. Kolejne brawa dla wielkiej legendy tego sportu.
http://forum.rojadirecta.es/showthread.php?205714-BOXEO-SHOWTIME-Boxing-Bernard-Hopkins-vs-Karo-Murat-26-10-2013