WIDEO: MALUJDA NA PRZYRZĄDACH
Redakcja, Nagranie własne
2013-10-26
Już dziś wieczorem Mateusz Malujda (4-2, 1 KO) przetestuje na dystansie sześciu rund Tomasza Duszaka (2-0, 1 KO) podczas gali w Dzierżoniowie. W ramach podgrzania atmosfery zapraszamy Was do obejrzenia migawki z treningu doświadczonego wrocławianina, w przeszłości bardzo dobrego amatora.
Dodaj do:
Mam także wrażenie, że nogi idą swoją drogą a ręce swoją, takie to trochę nieskoordynowane jest.
Inna sprawa, że facet ważący poniżej 100 kg musi być szybki, no bo jakie inne atuty wniesie do ringu. Zapomniałem oczywiście o sile ciosu ale Malujda tego też chyba nie ma.
Polscy trenerzy olewają przygotowanie atletyczne, nasze chłopaki to zazwyczaj takie zlane kloce i mimo, że wyglądają masywnie to nie są szczególnie silni fizycznie. Nie mogę tego zrozumieć, wielu amatorów sprawdzających na sobie różne formy treningu mają o tym większe pojęcie.
Ja, ze względu na wiek, trenuje już tylko dla siebie, ale w celu zwiększenia eksplozywności włączyłem do treningu sprinty, których przedtem nie stosowałem.
Mimo, że na początku źle je biegałam (waliłem same 100m i 60m)oraz nogi miałem nie przygotowane, to i tak zrobiłem kolosalne postępy, kolosalne. Gdy jakiś czas temu zmieniłem system treningu siłowego oraz dietę zrobiłem oczywiście kolosalne postępy a początkującym nie byłem. W późnym wieku ale jednak, szkoda, że nie miałem takiej wiedzy jako dwudziestolatek. Nie było internetu, trenowało się przedpotopowo:D
Jak patrzę na bokserów, którzy przez lata stoją w miejscu co widać gołym okiem to włosy stają mi dęba.
Dobrze prawisz, ja też kiedyś trenowałem mało efektywnie i po prostu traciłem czas. Teraz jest internet, wiedza z niego i wyniki są widoczne nawet przy mniejszym nakładzie czasowym. A sylwetka naszych bokserów to czasami śmiech na sali.
Ludzie czasami lepiej karmią zwierzęta niż samych siebie.
Duszak bierze na siebie duże ryzyko tego pojedynku, bo Mateusz na pewno nie będzie chciał oddać wyniku.