STEVENS: ZNISZCZĘ GOŁOWKINA!
Curtis Stevens (25-3, 18 KO) od dawna miał chrapkę na pojedynek z Giennadijem Gołowkinem (27-0, 24 KO) i już za kilkanaście dni spełni się jego marzenie. Dwaj zawodnicy o zabójczym uderzeniu skrzyżują rękawice 2 listopada na gali w Madison Square Garden w Nowym Jorku, a w stawce walki znajdą się należące do Kazacha tytuły WBA i IBO w wadze średniej.
- Jako skazywani na porażkę, nie mamy nic do udowodnienia poza wygraniem - powiedział Andre Rozier, trener i wuj Curtisa. - Sprawdzaliśmy informacje na temat nokautów. Sam trochę poszukałem na ten temat. Gołowkin ma pięć nokautów z pierwszej rundy, a Curtis jedenaście. Giennadij tylko dwa razy kończył walkę jednym uderzeniem. Curtis zrobił to siedem razy. Z jedenastu nokautów Curtisa w pierwszej rundzie, aż siedem miało miejsce w wadze super średniej lub półciężkiej. Curtis potrafi nokautować jednym ciosem lub rozbijać ich wieloma uderzeniami, udowodnił to. Jeżeli bierzemy pod uwagę statystyki, to on jest największym puncherem kategorii średniej.
Sam Stevens nie mówi zbyt wiele, ale zapowiada, że Gołowkina czeka taki sam los, jak jego wcześniejszych rywali. - Zamierzam go złamać. Nie myślę o boksie. Chcę go zniszczyć i wyrwać mu serce. Zamierzam rozwalić niszczarkę!
to najczęstrzy wynik pojawia się tytułem filmu " Zabić: Jak to łatwo powiedzieć". Film to porażka i sądzę że tak skończy się jego walka.
Jak można marzyć o wpierdolu od Gienka? Dziwny typ :)
Ciekawe jak brzmialo oryginalne zdanie bo cos mi sie wydaje ze to tlumaczenie nie jest zbyt trafne.
"Wojadzer a w tym wywiadzie nie ma ?"
Niestety nie wiem bo filmiki mam aktualnie poblokowane - zobacze po powrocie do domu.
lepiej by brzmiało "Zamierzam zniszczyć niszczyciela!" czy coś
Zamierzam zniszczyć niszczarkę to na pewno nie pasuje. Haha brawo redakcjo ;)
"Udaje skromnego a tak naprawde pewnie wcale nie jest"
Jak pokazują fakty op wypadku nie było mowy....
Co do walki z GGG spodziewam sie deklasacji Stevensa... który nie będzie w stanie narzucić swojego stylu walki polując jedynie a KO...Jeśli Genia będzie sprytnie skracał ring Curtis nie bedzia miał czym go powstrzymać....No chyba, ze okarze się, ze szczenka Gieni jest porcelaną pierwszej jakości...choć bo dotychczas zadne ciosy nie robiły na Gienii wrażenia....A sam Proksa wyglądał przy nim jak kadet z innej kategorii wagowej...
"Wasz ten GGG oby przegral ta walke"
twoj ten ojciec by ci korepetycje oby z jezyka polskiego zalatwil
"bo dla mnie ten gosc nie podchodzi w ogole"
bo dla mnie nie wiem gosciu o czym piszesz w ogole
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=653427228015328&set=a.653427108015340.1073741825.653422424682475&type=1&theater
Pewnie uwielbiasz Arturka Szpilke za jego skromnosc :)
Na marginesie Macklin, Rosado to wcale nie jest nikt znaczacy.
A to, ze zaprasza do ringu Quillina, Chaveza, Frocha, Warda a oni udaja glupich to nie jego wina :) Ale Ty tego nie rozumiesz, bo boks dla Ciebie to powtorki na YT.
Pozdrawiam
:]
A takim bokserem jest GGG.
Stevens nigdy nie walczyl z bokserem takiego kalibru jak Gienek. To bedzie dla niego zdecydowanie za duzy przeskok w klasie, o czym sie przekana brutalnie w ringu!
Stevens nie walczył (poza Dirrellem) z nikim z czołówki.
Matthew Macklin uciekał przed GGG.
GGG nie będzie się pchał w wymiany- ale będzie musiał wykazać się techniką aby utrzymywać dystans.
Stevens skraca dystans i idzie na wymiany ale jest w nich dziurawy.
Stevens nie spotkał się z nikim tak mocno bijącym.
Walka do 5 rundy dla GGG, no chyba że Stevens trafi lucky puncha.
Daję mu 10% na takie rozwiązanie.
12rund nie przewiduję.
@gar357
Widziałeś jak Matthew Macklin (przegrał z Martinezem w 11rundzie- RTD) od GGG uciekał.
To było najbardziej wymowne. 3 Runda i po wszystkim.
WSZYSCY powtarzają że on wali jak bokserzy wagi junior ciężkiej.
telefon żołnierza do agencji dobra beka z właścicielem :)))
Co ma do rzeczy to, ze wygral przez TKO a nie czyste KO???
Bo ta opinia ociera sie o co najwyzej Niedzielnego fana boksu.
Jezeli lezal przeciwnik GGG na deskach 2 abo 3 razy i wynik jest TKO to tylko dlatego, ze sedzia nie chcial by stala mu sie krzywda (Chyba wiesz co sie stalo z Francisco Leal'em wiec nie pie..... [*] przy okazji.
Skoro wszystkie ogladales walki GGG a juz wiem, ze sciemniasz bo pierwszych 5 nie ma nigdzie to powinienes wiedzie, ze walczyl dla Universum ktore spychalo go na drugi a nawet trzeci plan na koszt STURMA. Wiec nie win go, ze zwiazany byl z takimi pajacami. K2 popycha jego kariere w oszalamiajacym tempie i jako jedyny mistrz swiata walczy 5 razy w ROKU !!!!!!!!!!!!!!!!!
Ps znudzilo mi sie tlumaczenie takim znawcom jak Ty, ze Gienek od 2012 w kazdym wywiadzie mowi ze chce walczyc z KAZDYM mistrzem 154-168.
Ale o tym pewnie wiesz, bo widziales wszystko o Nim....
Pozdrawiam Niedzielnych Kibicow! Ku*** Jego Mac!
TAK GGG CHCE WALCZYCZ Z KAŻDYM MISTRZEM ALE JESZCZE NIE WALCZYŁ ! WIĘC PO CO TE ZACHWYTY NAD NIM JAK JESZCZE NIE WIADOMO NAPRAWDĘ NA CO GO STAĆ A OBIJANIE KELNERÓW NIE ROBI Z NIEGO BÓSTWA. A TYCH 5 PIERWSZYCH WALK MOŻE DOBRZE ŻE NIE WIDZIAŁEM BO W NASTĘPNYCH NICZYM NIE ZACHWYCAŁ PRZY TAK MARNYCH PRZECIWNIKACH .A TAK NA MARGINESIE ,CHŁOPIE NERWY SIĘ LECZY A NAZYWANIE KOGOŚ NIEDZIELNYM KIBICEM TYLKO DLATEGO ŻE POSIADA INNĄ OPINIĘ NIŻ TWOJA TO JUŻ JEST GODNE POLITOWANIA
JESZCZE RAZ WYJAŚNIE CI( JAK DZIECKU) O CO MI CHODZI Z TYM KO GGG
CELNY CIOS + BARDZO SILNY CIOS = KO
CELNY CIOS + SILNY CIOS = TKO (POWTARZANE ,WALKĘ PRZERYWA SĘDZIA)
JAKBY GGG MIAŁ TAKIE KOPYTO TO SĘDZIA NIE MUSIAŁBY PRZERYWAĆ WALKI PRZEZ TKO TYLKO BYŁYBY SAME KO W JEGO (GGG)WYGRANYCH PRZED CZASEM .CZY W KOŃCU ZROZUMIAŁEŚ O CO MI CHODZI "O WIELKI EKSPERCIE OD BOKSU "