OBÓZ KOWALIOWA ZAPOWIADA KO W 6. RUNDZIE
John David Jackson, trener obdarzonego niesamowitym uderzeniem mistrza świata WBO kategorii półciężkiej - Siergieja Kowaliowa (22-0-1, 20 KO), jest przekonany, że jego podopieczny rozprawi się z Ismailem Sillachem (21-1, 17 KO) w ciągu sześciu rund. Ich pojedynek odbędzie się 30 listopada w Quebec (na tej samej gali swoją potyczkę stoczą też Adonis Stevenson i Tony Bellew).
- Nie spodziewamy się łatwej walki. Traktujemy Sillacha bardzo poważnie. On naprawdę potrafi boksować, robi to bardzo dobrze. Sillach oczywiście nie będzie chciał wchodzić w wymiany. Siergiej będzie musiał rozbić go kombinacjami i na koniec go znokautuje. Wiemy, że Sillach był już znokautowany, a Siergiej bije bardzo, bardzo mocno. To Siergiej będzie agresorem i myślę, że wygra w szóstej rundzie. Oczywiście może się to zdarzyć wcześniej, ale przewiduję 5-6 rundę - powiedział szkoleniowiec.
W języku rosyjskim są litery: "je" i "jo". I Kowaliow pisze się przez "jo". Tylko, że w druku nie używa się w ogóle litery "jo" (tak samo jak i apostrofu na oznaczenie sylaby akcentowanej), bo i tak wszyscy Rosjanie wiedzą jak mają przeczytać.
Dlatego po polsku powinno się pisać i czytać Kowaliow.
P.S.
Myślę że czarnoskóry Ukrainiec nie wytrzyma nawet nawet 3 rund. To będzie łatwe zwycięstwo dla Sierioży i cenne (jeszcze) nazwisko w rekordzie.
w jego walkach widać to jak on walki naprawdę ro zbijając momentami garde i slychac kazde takie uderzenie
Cleverly było oczywiste ze się zdziwi Sillach tez się zdziwi ale w tej wadze sa wielkie nazwiska i jest z kim toczyc wielkie walki
nawet dla tych najlepszych starych lisow z takim ciosem koles jest mega zagrozeniem
on się jeszcze rozwija i z walki na walkę robi postęp podobnię ja Gołowkin,
Silach dostanie taki łomot jak Celverly.
do unifikacji z B-hopem nie dojdzie .
ale prędzej czy puzniej dojdzie do hitowej walki z Stevensonem
Obejrzałem wczoraj na jutubie walkę słowianina i pamiętam starcie murzyna z murzynem i powiem tyle że rozwiało mi to wczoraj wątpliwości że Stevens wygra z Kowali/o/e/wem czy jak mu tam. Jest bardziej wszechstronny, lepiej się broni, jest szybszy. Słowianin przepuszcza ciosy, walczy pochopnie, pokazał to na gorszym rywalu a Stevens wykazał się na byłm mistrzu.
Sądzę że buki postawią zakłady około 2:2 więc postawię dużo na czarnucha.