HOPKINS vs MURAT W ORANGE SPORT

Za niespełna trzy miesiące Bernard Hopkins (53-6-2, 32 KO) skończy 49 lat, ale nawet tak zaawansowany wiek nie zmienia faktu, że amerykański weteran wciąż zalicza się do ścisłej czołówki kategorii półciężkiej. W nocy z soboty na niedzielę na gali w Atlantic City Hopkins będzie bronił tytułu mistrza świata federacji IBF, a jego rywalem będzie obowiązkowy pretendent - Karo Murat (25-1-1, 15 KO). Transmisję z tego pojedynku przeprowadzi w Polsce stacja Orange Sport. Początek o godzinie 2:55.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 22-10-2013 12:47:21 
No i pięknie!brawo Orange sport!
 Autor komentarza: glaude
Data: 22-10-2013 14:18:03 
Nawet nie będę nastawiał budzika.
Nie lubię stylu B-Hopa, Quillin wygra z Rosado, a Wilder z Firthą.

Jednym słowem obejrzę sobie powtórkę w dzień.
 Autor komentarza: 666
Data: 22-10-2013 14:24:45 
Oczywiście , że powtórka i najlepiej skrót. Chyba tylko desperaci będą wstawać nad ranem na jednego z najnudniejszych mistrzów.

Niech już odchodzi.
 Autor komentarza: Addy
Data: 22-10-2013 14:55:33 
A ja wstanę dla najinteligentniejszego pięściarza przełomu XX i XXI wieku, wielkiej legendy, najstarszego mistrza świata, kolejnej historycznej nocy z kolejnym rekordem, ciekawej walki Quillina z Rosado i na kolejny efektowny nokaut Wildera. Nie muszę być desperatem by być prawdziwym fanem boksu i podziwiać najwybitniejszych. Zdecydowanie wolę to, niż oglądanie szarpaniny bokserów bez umiejętności i inteligencji, albo walki gdzie dwie osoby nastawiają się na jeden cios, bo nie mają innych atutów.
 Autor komentarza: djpioter
Data: 22-10-2013 14:56:10 
Ostatnio jak orange pokazywało galę Floyd - Canelo wstałem przed 3 i jako zarejestrowany abonent orange (mam u nich telefon stacjonarny) do tej pory zawsze mogłem oglądać kanał oznaczony na ich oficjalnej stronie jako Orange Sport Full i jakże byłem zdziowiony,kiedy o godzinie 3 ukazała mi się złota rybka pływająca w kuli z wodą i napis,że transmisja dostępna tylko w tv!Dziadostwo!No i musiałem szukać strema i oglądać box nation w mocno średniej jakości.Taki właśnie to FULL,doceniają stałych abonentów..
 Autor komentarza: 666
Data: 22-10-2013 15:08:27 
Wstawać bo walczy stara legenda, już kij , że nudziarz gorszy od Władka ale legenda więc trzeba patrzeć, chociaż nudy nie z tej ziemi, no ale legenda i jestem wytrawnym koneserem jeśli będę patrzył xDDD
 Autor komentarza: Addy
Data: 22-10-2013 15:38:11 
@666
Dla mnie on nie jest nudny, wręcz przeciwnie - uwielbiam jego styl. Potrafię docenić jego inteligencję ringową i inne atuty o których nie chce mi się nawet rozpisywać. Nie muszę udowadniać sobie kim jestem a kim nie - po prostu będę oglądał. To że dla Ciebie ważny jest show a nie umiejętności to Twoja sprawa, ja mam inne podejście. Nigdy nie będę oczekiwał od boksera żeby specjalnie dawał się trafiać tylko po to, by zrobić show. Dla mnie to jest oznaka głupoty i braku szacunku dla własnego zdrowia.
 Autor komentarza: krystek78
Data: 22-10-2013 17:51:42 
kazdy ma swoj typ boksera.mozemy sie klucic kto nudny a kto slaby.jak to mowia:jeden woli corke a drugi tesciowa a kata nie trawie
 Autor komentarza: 666
Data: 22-10-2013 18:46:08 
Również lubię pięściarzy którzy malutko zbierają. Jednak waciaków, zawsze 12-rundowych którzy na dodatek klinczują, uprawiają brudny boks już nie : )

Władek jest nudny ale chociaż wygrywa przed czasem i niszczy rywali.

Ale tak sobie tylko piszę. W USA bodaj Kat i tak nie zarabia jakość szczególnie ( biorąc pod uwagę osiągnięcia ). Rynek jednak weryfikuje style.
 Autor komentarza: Addy
Data: 22-10-2013 19:32:30 
@666
Hopkins przyjmuje bardzo mało, kapitalnie dystansuje, bije zaskakującymi ciosami, jest dynamiczny, ma świetną obronę, świetny balans, ma szybkie ręce, ma znakomitą pracę nóg - nie musi biegać jak wielu młodych, on chodzi po ringu i przeciwnicy sobie z tym nie radzą, zagrywki psychologiczne, spryt, itd - wystarczająco argumentów by zatrzeć niewkładanie w ciosy pełnej siły i tzw. "nieczyste zagrania", które po pierwsze są w jego wykonaniu przeceniane (np. Cloudowi rozciął łuk brwiowy ciosem, ale że to Hopkins to wielu mówiło iż na pewno było to uderzenie głową), a po drugie były elementem jego stylu od zawsze (nawet kiedy był bardziej ofensywny i nokautował rywali).

Wielkim fanem Kliczków nie jestem i nie oglądam specjalnie powtórek ich walk, ale na żywo jakoś potrafię się nie nudzić i potrafię również docenić ich sportową klasę.

Hopkins zarobił więcej niż panujący mistrz Cloud w ich bezpośrednim pojedynku, co zbyt częste nie jest. W wadze średniej zarabiał miliony dolarów za walkę, więc finansowo naprawdę dobrze mu się powodzi - rozrzutny nie jest, ma swój rozum i nie roztrwania majątku jak wielu innych pięściarzy. Jest chętnie oglądany w USA, bodajże druga walka z Dawsonem była drugą walką o największej ilości widzów w HBO w 2012 roku (Dawson z kolei nie jest kimś kto przyciąga tłumy). Trzeba również wziąć pod uwagę iż Hopkins jest bardzo charyzmatyczny poza ringiem. Można byłoby tutaj wiele pisać o zarobkach "Kata", ale wystarczy skrócić to do stwierdzenia iż źle na pewno nie jest.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.