JONAK I KOŁODZIEJ POZNALI RYWALI
Redakcja, Informacja własna
2013-10-22
Poznaliśmy więcej szczegółów gali Wojak Boxing Night w Jastrzębiu-Zdroju, do jakiej dojdzie 23 listopada. Anonsowany wcześniej na walkę wieczoru Damian Jonak (36-0-1, 21 KO) zmierzy się z Rafaelem Bejaranem (16-2, 8 KO), do niedawna jeszcze wysoko notowanym w federacji WBO.
Z kolei Paweł Kołodziej (32-0, 17 KO) stanie naprzeciw Maika Kurzweila (11-4, 11 KO). Niemiec przegrał pierwsze cztery potyczki, lecz potem zanotował jedenaście kolejnych wygranych przed czasem. W starciu z "Harnasiem" wydaje się być skazany jednak na pożarcie.
#8 - Krzysztof Glowacki
#12 - Rafal Jackiewicz
#13 - Krzysztof Zimnoch
#34 - Robert Swierzbinski
#42 - Kamil Szeremeta
#48 - Michal Cieslak
#50 - Daniel Urbanski
#62 - Lukasz Rusiewicz
jak wiadomo Art Binkowski reprezentuje Kanade, ale ma tyle samo punktow co numer #52 w rankingu.
Dziwimy sie, ze kategoria cruiser jest niepopularna na swiecie, kiedy ona jest nawet niepopularna w Polsce. :)
Niestety portal zostal niedawno opanowany przez trolli i prowokatorow ktorzy mysla ze sa zabawni a ich dzialania zniechecaja prawdziwych szanowanych, powazanych i okrutnie inteligentnych znawcow 'sweet science' takich jak chocby Pan mgr inz. WARIATKRK.
Jonak wirtuozem nie jest, ale solidnym rzemieślnikiem napewno. Jest może jednowymiarowy i jego styl nie musi się podobać- ale z pewnością jest waleczny, ambitny i daje (na tle innych naszych pięściarzy- nawet mistrzów) dość dobre walki. To facet, który jest kulturalny, potrafi udzielić wywiadu używając poprawnej polszczyzny.
Do tego najwyraźniej ma trochę oleju w głowie i nie pozwala się promotorom zrobić totalnie w konia z kontraktem.
Prywatnie uważam, że dobrze robi.
Życzę powodzenia.
http://kochamboks.blogspot.com/2013/10/zimnoch-vs-szpilka-czy-nabijanie.html
Dwa ostatnie pojedynki to przede wszystkim swoiste bokserskie epopeje, Vladimir Fecko (4-55-3) to jeden z głównych kandydatów do pasa WBO, a mimo to przegrał z Rafaelem. Także dzięki legendarnemu zwycięstwu nad Ferencem Zold (17-15-0), udowodnił, że jest gotów do walki z Damianem Jonakiem - polskim Mike'm Tysonem.
Dla uzupełnienia tej farsy dodam, że bilety kosztują 60 zł. Przecież ja nawet w TV tego nie obejrzę...
Po co walczy Jonak? Chciałbym się dowiedzieć jaki on ma cel? Co chce jako bokser osiągnąć? Ma wręcz rewelacyjny bilans. Rankingi klasyfikują go bardzo wysoko, jednak walczy ciągle ze średniakami (żeby nie powiedzieć z przypadkowymi bokserami).
Każdy bokser ma jakieś marzenie. Jedni chcą wywalczyć mistrza świata i zapisać się na karcie historii. Inni pragną zarabiać grube miliony. jeśli szczęście dopisze to czasami bokserzy mają jedno i drugie.
A co ma Jonak? Co ma Kołodziej? Nie sądzę, aby z tych gal wojakowych mieli gruba kasiorę.
Kołodziej nawet nie jest jeszcze tak naprawdę sprawdzony na dobrym zawodniku a już wiemy, że materiał z niego żaden, skoro słabi średniacy walczą z nim na równi.
Jonak jest wiecznie gotowy na największych, ale co pół roku jego słowa są weryfikowane i można je włożyć między buty.
Powiedzmy sobie szczerze tacy bokserzy jak Jonak czy Kołodziej to są uzupełniacze gal. O ile Jonak coś tam umie to Kołodziej jest sztywny jakby połknął cep.
Widać jakie podejście do tych zawodników ma Wasyl. To sa jego kokosze - marne kokosze.
Jonak źle robi, że jest z takim Wasilewskim.
Żal nawet to oglądać... Szkoda czasu....
Masz rację, ale niejako tak wysoka pozycja w rankingach sama "mówi" czego chce bokser. Bo wiadomo, że sama walka o jakiekolwiek mistrzostwo (choćby kontynentu) nie da kasy, ale jednak da rozpoznawalność. A w przypadku dobrej postawy, nawet przy przegranej (zwłaszcza kontrowersyjnej) zapewni oferty na przyszłość. Myślę, że Damian nie musi tego mówić, bo z tego zdaje sobie sprawę każdy w miarę dojrzały kibic boksu.
Jego mankamentem i hamulcem kariery była według mnie umowa z panami W/W, a obecnie brak umowy z kimkolwiek. Nie wiem jak sam Jonak rozgrywa obecnie sprawy negocjacji z różnymi promotorami, bo na razie żadnych konkretów nie ma. Samemu tez raczej niewiele zdziała- więc musi się do kogoś "przytulić".
Z drugiej strony jeśli jego agentem miałby być pan Zbarski, to już chyba lepiej być samemu strem, żeglażem, okrętem ...
Naprawdę szkoda mi tego chłopaka, bo pewnie światowego czempionatu nigdy nie zdobędzie (zbyt silna obsada w tej wadze), to na tytuł europejski i wysokie miejsce w rankingach powinien mieć sznsę. To nieładnie ze strony promotorów, że jego kariera stoi w miejscu.
zartowalem beka z nich
Dobre, podoba mi się nowa ksywka Kołodzieja - "Łucznik" :)
"""
Walka ma być dla pięściarza ze Śląska debiutem w kategorii średniej i potencjalnym sprawdzianem w nowym limicie przed możliwym starciem z mistrzem świata WBC Sergio Martinezem.
"""
O luuuuuuudzie...
Nie mogę się doczekać.
Z obozu Wasyla to chyba jedynie Jonaka lubie , wirtuozem ringu nie jest ale wyróżnia sie kulturą na tle reszty ,może dlatego że jest ślązakiem a ślązacy to fajni ludzie . Włodarczyka cenie ale za sportowe aspekty .
. jeśli ktoś zechciałby wymyślić sobie negatywną postać to napewno wytworzyłby w wyobrażni osobe bardziej pozytywną niż Szpilka .
cyrk