PROWODNIKOW WOLI NIE WALCZYĆ Z PACQUIAO

W sobotę na gali w Denver "Syberyjski Rocky" Rusłan Prowodnikow (23-2, 16 KO) zmusił walecznego Mike'a Alvarado (34-2, 23 KO) do poddania się po dziesiątej rundzie ich wspólnej walki, odbierając mu tym samym tytuł mistrza świata federacji WBO w kategorii junior półśredniej.

Chwilę po tym wydarzeniu wśród dziennikarzy związanych z boksem rozpoczęły się komentarze o przyszłych rywalach nieustępliwego Rosjanina. Wśród nich głośno mówi się m.in. o Mannym Pacquiao (54-5-2, 38 KO), który 23 listopada na gali w Makau zmierzy się z byłym rywalem Alvarado - Brandonem Riosem (31-1-1, 23 KO).

- Mogę walczyć z każdym i będę walczył z każdym, jeśli będę musiał. Jednak jak już mówiłem we wcześniejszych wywiadach, Manny jest moim dobrym przyjacielem i to jest najważniejsze. Mamy tego samego trenera. Nie wyobrażam sobie, że wchodzę do ringu bez wcześniejszych przygotowań z Freddie'em Roachem. Jeśli doszłoby do mojej walki z Pacquiao, z pewnością Freddie wybrałby jego i z to nim przeprowadziłby pełny obóz przygotowawczy. Dlatego nadal sądzę, że obecnie jest wielu innych ciekawych pięściarzy, z którymi mogę się zmierzyć. Nie muszę wychodzić do ringu z Mannym – powiedział Prowodnikow.

Rusłan odniósł się również do sobotniej walki.

- Plan był taki, by znokautować Alvarado. Czułem, że wygrywam walkę i czułem się świetnie, ale wiedziałem, że aby wygrać, powinienem zakończyć ją przed czasem. Nie sądzę, żebym po niej był najlepszy na świecie. Co prawda, sobotniej nocy zająłem czyjąś pozycję i to jest wspaniałe, ale jeszcze dużo pracy przede mną – zakończył "Syberyjski Rocky".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 21-10-2013 12:30:33 
Syberyjski Rocky -pasuje w 100% do Rusłana.Z Alvarado pokazał moc swoich ciosów,świetnie wykonał plan taktyczny był konsekwentny i przełamał Alvarado.Prawdziwy twardziel wojownik.
 Autor komentarza: golabek
Data: 21-10-2013 12:38:46 
up;
Dodałbym jeszcze że jest naprawdę twardo stąpającym człowiekiem, nie buja w obłokach, doskonale zdaje sobie sprawę z tego gdzie jego miejsce. Po za tym wypowiada się o rywalach z szacunkiem. Fajny gość
 Autor komentarza: milek762
Data: 21-10-2013 12:40:17 
Kolejny twardziel i panczer z Syberri po Kovalevie
jak chętnie zobaczyłbym rewanż Bradleyem.
Myśle że tym razem skończył by go .
 Autor komentarza: Hangagod
Data: 21-10-2013 13:16:25 
Zgoda Panowie. Mi się już niesamowicie spodobał po walce z Bradleyem, którą uważam mimo wszystko merytorycznie za lepszą, bo z emocjami do ostatniej rundy, a w tej z Alvarado było już dla mnie oczywiste, bodajże od 8 rundy, że Rusłan go rozszarpie. Tak czy inaczej - dwie najlepsze walki tego roku idą do Prowdnikowa. Dodaje go do moich ulubionych pięściarzy na podium, zaraz za GGG. No i ten, styl Tysona to jest po prostu najlepsza rzecz jaka może się przydarzyć tej dyscyplinie sportu. Nawet wirtuozi w stylu Floyda, czy Rigo nie robią na mnie takiego wrażenia, jak odpalania salw potężnych rakiet, to jest po prostu piękne jak dźwięk Katiuszy, jak obserwowanie wielkich wyładowań atmosferycznych itp. Instynktu nie oszukasz, człowiek kocha skondensowaną siłę.
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 21-10-2013 13:50:22 
Muszę się zainteresować tym bokserem, oglądałem jego walkę z Bradleyem i bardzo mi się podoba jego styl, walki z Mike nie oglądałem ale oczywiście nadrobię zaległość.
 Autor komentarza: cop
Data: 21-10-2013 15:05:23 
Provodnikov, niezbyt dobra technika, przecietna szybkosc, dosc slaba mobilnosc ringowa, balans tulopwiem prawie nie egzystuje w ringu...
Mowiac to wszystko, ma uderzenie robiace olbrzymie spustoszenie w organizmie swoich przeciwnimkow, a to laczy sie z faktem, ze provodnikov jest niezwykle trudnym bokserem do przetrwania. Bradley skonczyl 12 runde, ale odbilo sie to na jego zdrowiu. Alvarado prawdopodobnie postapil slusznie, poddajac sie by nie poniesc powazniejszych jeszcze uszczerbkow na zdrowiu. Z kims takik jak Rosjanin, strasznie ciezko jest "walczyc" w ringu a tylko odpowiednia strategia bokserska moze byc sukcesem. Kto w tej dywizji jest na tyle dobrym bokserem i strategem, by pokonac Provodnikova?
 Autor komentarza: cop
Data: 21-10-2013 15:15:54 
Dodam, ze sobotnie walke Provodnikov-Alvarado obejrzalem dopiero wczoraj poznym wieczorem, ale konkluzje mam prawdopodowbie identyczna jak ci wszyscy, ktorzy ogladali transmisje na biezaca: walka byla okrutna i tego typu pojedynki pozostaja na stale w pamieci kibicowna swiecie. Nie sadze, ze ktokolwiek pamieta juz "pojedynek" Wladimira z Povetkinem, a jestem przekonany iz Proodnikov - Alvarado pozostanie z nami w tych samych kategoriach jak Gatti-Ward, Castillo-Corrales, Rafael Marquez-Vasquez czy Morales-Barrera...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.