WACH WRÓCI 16 LISTOPADA?
Redakcja, Informacja własna
2013-10-15
Mariusz Kołodziej poinformował dziś, że możliwy jest powrót na ring Mariusza Wacha (27-1, 15 KO) niemal w rocznicę jego ostatniej walki, zakończonej porażką z Władimirem Kliczką. Polski pięściarz być może weźmie udział w brytyjskim turnieju Prizefighter, którego kolejna edycja odbędzie się już 16 listopada.
Start Wacha nie jest na razie pewny, nie są znani także pozostali uczestnicy turnieju, a tym bardziej jego rywal. Miałby to być jednak turniej z międzynarodową obsadą, co nie jest regułą w mającym zazwyczaj brytyjskich uczestników Prizefighterze. Warto jednak przypomnieć, że udział w tym turnieju ma na koncie inny popularny polski "ciężki" Albert Sosnowski, który startował dwukrotnie w 2012 i 2013 roku.
Taki Rekowski czy Szpilka to jak najbardziej,bo są agresywni.Mariu sz zostałby na tak krótkim dystansie wypunktowany przez średniaków,na dluższym miałby szansę na nokaut.
On jest jest agresywnym puncherem by sobie tam poradzić.
Większość walk to jest półdystans i obijanie rodem z ulicy gdzie faulowanie to norma.
Tam może wygrać i przegrać każdy.
Wach kompletnie nie nadaje się do tego typu rozgrywki. To nie ten typ pięściarza, może się to skończyć głupią przegraną z jakimś cieniasem.
gdyby było sporo czasu to można się przygotować i przestawić ale w 4 tygodnie to wątpię naprawde