JENNINGS UWAŻA SIĘ ZA KOMPLETNY PRODUKT
- To była brzydka walka. Nudna i fatalna do oglądania. Nie uważam, żeby Kliczko musiał całą noc się wieszać, a Powietkin chyba nawet nie chciał mu w tym przeszkadzać. Ja poradziłbym sobie lepiej - zapewnia Bryant Jennings (17-0, 9 KO), który z zainteresowaniem oglądał moskiewski pojedynek Władimira Kliczko (61-3, 51 KO) z Aleksandrem Powietkinem (26-1, 18 KO).
29-letni Amerykanin związał się ostatnio kontraktem promotorskim z Garym Shawem i uważa, że właśnie ten człowiek doprowadzi go do walki o tytuł mistrza świata wszechwag. 29-letni "By-By" jest przekonany, że wkrótce znajdzie się na samym szczycie i ma wszystkie argumenty, by zostać wielką gwiazdą boksu zawodowego.
- Ameryka od lat nie miała mistrza świata wszechwag, więc chcemy, żeby ten champion uosabiał wszystkie pożądane cechy. Wiem, że ja mam wszystko, co niezbędne. Chcą odpowiedniego wyglądu, nastawienia, ciała, twarzy, chcą wszystkiego, a ja to mam. Wiem, że jestem kompletnym produktem - powiedział Jennings w rozmowie z FightHype.com.
Swoją drogą mógłby już myśleć o jakiejś walce.