NASI WYSOKO W RANKINGU IBF

Federacja IBF opublikowała swój ranking za wrzesień, a w nim znalazło się kilku naszych reprezentantów.

W wadze ciężkiej piąte miejsce zajmuje Tomasz Adamek (49-2, 29 KO), który 16 listopada zmierzy się z dziesiątym na tej liście Wiaczesławem Głazkowem (15-0-1, 11 KO). Zwycięzca awansuje na drugą lokatę.

W kategorii cruiser drugą pozycję utrzymał Paweł Kołodziej (32-0, 17 KO), a na ósmą spadł zdetronizowany niedawno z tronu mistrza Europy Mateusz Masternak (30-1, 22 KO). Tuż za jego plecami widnieje jeszcze nazwisko Krzysztofa Głowackiego (19-0, 12 KO). A ten w najbliższą sobotę w Wieliczce skrzyżuje rękawice z Richardem Hallem (30-13, 28 KO).

W dywizji półciężkiej stawce przewodzi Andrzej Fonfara (24-2, 14 KO). Przypomnijmy, że status pretendenta numer jeden wywalczył sierpniowym nokautem nad Gabrielem Campillo w Chicago.

Ostatnim Polakiem w tym zestawieniu jest trzeci w wadze junior średniej Damian Jonak (36-0-1, 21 KO). Należy jednak zaznaczyć, iż pierwsze dwa miejsce pozostają nieobsadzone, więc w rzeczywistości pięściarz ze Śląska przewodzi na liście ewentualnych challengerów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Vroo
Data: 15-10-2013 09:06:44 
No to dlaczego Jonak nie będzie obowiązkowy dla Moliny? ;)
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 15-10-2013 10:30:59 
Nas polaków oczywiście cieszą znakomici prospekci troszkę niedoceniony bo dopiero na 2 miejscu!!! Paweł Kołodziej z pewnością do nich należy :D:D:D:D:D:D::D
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 15-10-2013 11:59:44 
Kołodziej nr.2

http://img.pandawhale.com/45981-Sweet-Jesus-mother-of-god-Jura-ytNE.gif
 Autor komentarza: Jablo
Data: 15-10-2013 12:03:15 
Offtop

Kto wie co się dzieje z Alexandrem Frenklem? Od nokautu na Maccarinellim pozostaje nieaktywny
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 15-10-2013 13:03:42 
Jonak zdecydowanie zbyt nisko tak samo zreszta jak i Kolodziej.

Jesli chodzi o Adamka to w dalszym ciagu nie rozumiem tej strategicznej zagrywki z rezygnacja z eliminatora z Pulevem do zostania oficjalnym pretendentem tylko po to by zaliczyc spadek w rankingu i by teraz wspinac sie powoli od nowa.
 Autor komentarza: xionc
Data: 15-10-2013 13:16:43 
wojadzer, jak nie wiadomo o co chodzi, to znaczy ze o kase :)

w ciezkiej kosmetyczne poprawki, nie bedzie widocznyc zmian zanim WBA nie oglosi nowego rankingu, ostatni jest za sierpien
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 15-10-2013 13:28:52 
@xionc

"wojadzer, jak nie wiadomo o co chodzi, to znaczy ze o kase :)"

No ale Tomek tylu krotnie powtarzal ze dla niego najwazniejsze sa kwestie sportowe, ze chce zdobyc dla swych rodakow tytul mistrzowski w wadze ciezkiej i zostac pierwszym polskim mistrzem swiata kategori krolewskiej. Zatem pieniadze napewno nie graly tutaj zadnej roli. Poza tym Tomek jako modelowy Katolik nie przyklada uwagi do dobr materialnych i najwazniejsze sa dla niego jedynie sprawy ducha.
 Autor komentarza: SportoweLata90te
Data: 15-10-2013 13:51:30 
W swojej kategorii wagowej, Jonak mógłby mieć tylko cięższą przeprawę z Floydem. A i tak wydaje mi się, że już w 4-5 rundzie FM nie wytrzymywałby tempa naszego fajtera ze Śląska i skończyłoby się nokautem.
A Paweł Kołodziej to klasa sama w sobie. Hernandeza to w przerwie między treningami może złożyć. Grunt to odbębnić formalność - zdobyć pas IBF, a później szybko spróbować zakończyć dominację K2. Paweł jest w stanie.
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 15-10-2013 15:23:53 
Adamek jest zajebiście cwany,zrezygnował z walki z Pulevem,wziął sobie na sparingi Głazkowa żeby go przetestować a teraz ma z nim walkę.Nie pierwszy raz już tak robi (czyt.Guinn)
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 15-10-2013 15:24:54 
A druga pozycja w IBF będzie? będzie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.