JOSHUA CHCE CZERPAĆ OD NAJLEPSZYCH
Informowaliśmy już Was, że Anthony Joshua (1-0, 1 KO) po błyskawicznym nokaucie w debiucie zawodowym swój drugi pojedynek stoczy za dwa tygodnie z doświadczonym Paulem Butlinem (14-19, 3 KO). Mistrz olimpijski z Londynu w wadze super ciężkiej wciąż się uczy, zdaje sobie sprawę ze swoich niedociągnięć i pragnie czerpać wiedzę od najlepszych - dawnego króla wszechwag, Lennoxa Lewisa, a także obecnego lidera - Władimira Kliczki (61-3, 51 KO).
- Oni wiedzą co i jak. Wygrywali przecież złoto olimpijskie w tej samej dywizji, a potem zdobywali tytuły jako zawodowcy. Zresztą Lennox już mi dawał pewne wskazówki. Jego zdaniem tak naprawdę chodzi tylko o ciężką pracę na treningach. Sam talent nie wystarcza. Nie chcę obiecywać różnych rzeczy i gadać jak niektórzy bez sensu. Przede mną długa i ciężka droga, ale na pewno dam z siebie wszystko - powiedział Joshua.
Ciężko coś powiedzieć o nim jeśli chodzi o zawodowstwo ale na pewno lubi wyprowadzać dużo ciosów, jest szybki i nie podpala się. Niech pracuje :).
Mylisz sie,jest cos takiego jak talent do sportu ,są bokserzy ktorym wszystko przychodzi lekko mimo ze nie trenują zbyt ciezko,jak np.Riddick Bowe,ktory wygrywal walki wgl wczesniej nie trenujac,a sa tacy ktorzy harują na treningach cale zycie a i tak nic wielkiego nie osiagaja,dotyczy to wszystkich sportow,jeden ma lepsze predyspozycje i latwiej mu wszystko przychodzi a drugi ma duzo gorzej,bo brakuje mu poprostu talentu do tego co robi...
Zgadzam sie że nie powinien wzorowac sie na Kliczce bo na dobre w oczach kibicow mu to nie wyjdzie.Swoja drogą niekpokojący jest fakt ze coraz wiecej mlodych piesciarzy,widzac jak skuteczny jest styl walki Wladimira chce walczyc podobnie aby wygrywac,oby za pare-parenascie lat nie bylo tak ze wszystkie wielkoludy beda walczyly jak Wladek bo to bedzie tragedia dla boksu.