KOLEJNA WALKA SZPILKI W GRUDNIU

Od pewnego czasu krążyły informacje o prawdopodobnej kolejnej walce Artura Szpilki (16-0, 12 KO) jeszcze w tym roku. Miałby to być łatwiejszy pojedynek z mniej wymagającym rywalem, przed czekającą polskiego pięściarza poważną walką w przyszłym roku w USA.

Wczoraj w telefonicznej rozmowie z prowadzącym studio telewizji Polsat Sport Mateuszem Borkiem "Szpila" przebywający obecnie na obozie treningowym w Zakopanem, potwierdził te informacje. Do jego walki dojdzie 14 grudnia w Polsce, w nieznanej jeszcze lokalizacji. Nie jest znane także nazwisko potencjalnego rywala. Polski pięściarz potwierdził także, że w przyszłym roku czeka go poważna walka w USA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 06-10-2013 09:44:52 
Szpila jak ma jaja to powinien wziąć 14 grudnia Zimnocha za rywala. Bo ta walka coraz bardziej się oddala jeśli teraz wezmie jakiegoś ogóra potem w nowym roku pierwsza walka w Stanach potem znowu cos i do walki z Zimnym nigdy nie dojdzie a szkoda bo taka walka bardzo dużo dała by Szpili
 Autor komentarza: DanielBoks
Data: 06-10-2013 10:12:32 
Nic ten chłopak w ciężkiej nie osiągnie, on ma warunki Cruisera i tam powinien walczyć.
 Autor komentarza: Lombard
Data: 06-10-2013 10:29:24 
U Zimnocha w przeciwieństwie do Szpili widać efekt pracy jakiś progress a u Szpilki ciągle te same błędy.
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 06-10-2013 10:33:41 
z taka slaba szczeka i budowa ciala to do cruiser
 Autor komentarza: voy
Data: 06-10-2013 11:19:06 
Szpilka daje widowiskowe walki w Stanach to lubia,walka zapewne w Chicago!!!!!!!!!
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 06-10-2013 11:26:36 
Czyli o walce z Zimnochem możemy zapomnieć miałabyc niby na początku roku na PBN a oni już inne plany mają. Tak to jest nakręcają atmosferę a potem nic z tego. Pewnie bedzie dopiero za 10 lat coś jak Saleta Gołota
 Autor komentarza: costamjest
Data: 06-10-2013 11:42:09 
Szpilka i Wasyl obsrali się Zimnej.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-10-2013 12:04:49 
Dobrze ze Artur wroci na ring jeszcze w tym roku
On jest na takim etapie kariery,na ktorym czesttliwosc walk jest wazna
Bo tylko prawdziwa walka w ringu,moze weryfikowac prace na treningach
W przyszlym roku The Pin ponownie pojedzie do USA.Mozna oczekiwac w miare dobrego rywala.Dobrze ze jest jeszcze sporo czasu na prace nad mocnymi i slabymi stronami jego boksu
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-10-2013 12:06:13 
Za to że nie odbyła się i raczej nie odbędzie walka Szpilka vs. Zimnoch odpowiada tylko i wyłącznie Wasilewski. Doskonale wiadomo w kręgach UKP że Szpilka i Wasyl wcale się nie kochają, a Artur domaga się walki z Krzyśkiem. Promotor zdaje sobie jednak sprawę z tego że przy ewentualnej przegranej Szpilki z Krzyśkiem traci swoją gwiazdkę i pozostaje mu tylko mniej widowiskowy i medialny Włodarczyk. Patrząc więc z jego perspektywy do tej walki dopuścić nie wolno przynajmniej na razie. W pewnym sensie można go nawet zrozumieć tyle że kibiców u których rozbudziło się pewne nadzieje związane z tym starciem ma się gdzieś.
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-10-2013 12:07:40 
andrewsky
Absolutnie tak, Artur jest wciąż na początku swojej drogi, 4-5 walk w roku spokojnie powinien toczyć.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-10-2013 12:15:53 
4-5 walk w roku???? może 6 ? Szpila doszedł już do bariery swoich możliwości , żeby dalej sie rozwijać musi zmniejszyć ilość walk chyba że
będzie dostawać przeciwników z 3 ligi i to precyzyjnie dobranych aby niebyło przypadkowej wpadki .
 Autor komentarza: Imperator
Data: 06-10-2013 13:02:23 
adam12

4/5 walk w roku z coraz lepszymi rywalami? Chyba sobie kpisz z Artura.

Dla Pineski wyzwaniem jest pojedynek z Mollo a co dopiero 5 walk w ciągu roku z lepszymi rywalami.

Pineska niech teraz zawalczy z Gerberem, albo z tym Serbem 42 letnim (Pudar chyba) co wczoraj dał dobry boks w walce z Czagajewem.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 06-10-2013 13:04:19 
Kogo mu dadzą jakiegoś dziada "wielki mistrz" i ma z dziadem walczyć niech mu dadzą Guinna przynajmniej tak jak Adamek walczył z nim przetarcie mocny spring ,
 Autor komentarza: BlackDcg
Data: 06-10-2013 13:13:12 
Zimnoch przy dobrych lotach pokonałby Szpilkę. Oliver McCall (który pokonał Lennoxa Lewisa i Przemka Saletę) na rozkładzie Zimnocha jest wart więcej niż wszyscy tegoroczni rywale Szpilki. Podczas gdy Zimnoch ustał kilka naprawdę mocnych i celnych jabów zza biodra i był niezagrożony to Szpilka padał po każdym celnym ciosie Mollo. Jak Zimnoch go dobrze trafi to Szpilka może po raz kolejny zapoznać się z dechami. Ale do tej walki nie dojdzie, gdyż dla Szpilki to za duże ryzyko. Na PBN pewnie Zimnochowi dadzą Wawrzyka do ostatecznego rozbicia, Rekowskiego albo kogoś pokroju Binkowskiego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.